Skocz do zawartości
Aniulek

Pragnienie wypełniało się w miarę narastania pieszczot

Rekomendowane odpowiedzi

Ból był nie do zniesienia.

Przez całą noc nawet na chwilę nie zmrużyłam oczu.

Próbowałam czytać, oglądać telewizję… Nic nie pomogło. Ani tabletki, ani zioła.

Nad ranem, kompletnie wyczerpana podjęłam męską decyzję.

Kiedy już jednak stanęłam przed gabinetem dentystycznym, znowu ogarnęły mnie wątpliwości.

A może za chwilę przestanie boleć? Nie. Nie przestanie – wiedziałam o tym i szybko wcisnęłam guzik domofonu.

Urządzenie zabrzęczało i pod moim naporem ciężkie, rzeźbione drzwi otworzyły się nadspodziewanie lekko.

Mała poczekalnia tonęła w kwiatach. Lustro zdobiące jedną ze ścian potęgowało wrażenie wszechobecności zieleni.

Usiadłam na brzegu fotela. Może przyjdzie ktoś jeszcze? Mam dużo czasu – myślałam, próbując jak najdalej odsunąć moment przekroczenia progu, za którym znajdował się znienawidzony przeze mnie fotel…

- Dzień dobry.

Aż podskoczyłam, gdy stanął przede mną mężczyzna w białym fartuchu. Kiwnęłam głową i skrzywiłam usta w grymasie, który miał symbolizować uśmiech.

- Boli? – zapytał, dotykając lekko mojego spuchniętego policzka.

- Górna trójka – powiedziałam i otworzyłam usta, wskazując bolący ząb.

Weszliśmy do gabinetu.

- Właściwie to już mnie nie boli… – jęknęłam, próbując wycofać się w stronę poczekalni, ale stojący za mną mężczyzna położył mi dłonie na ramionach i lekko popchnął w stronę fotela.

- Proszę usiąść.

Posłusznie wgramoliłam się na fotel i dopiero wtedy zauważyłam siedzącego przy biurku innego mężczyznę, ubranego w dżinsy í podkoszulek. Biały fartuch wisiał na oparciu krzesła.

- Od jak dawna boli? – zapytał, podchodząc do mnie i zapalając lampę, która na moment oślepiła mi oczy.

- Od tygodnia – przyznałam ze skruchą. – Ale zawsze przestaje…

- Pani się boi ? – ze zgrozą spojrzałam na rządek równych, białych zębów, które lekarz odsłonił w uśmiechu.

- Skąd! – zaprzeczyłam, przełykając ślinę. – Ale poproszę o zastrzyk. Tak na wszelki wypadek – dodałam.

 

Cdn....................

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jakże bliski temat twardym focetom. Mi też u dentysty odchodzi ból.

Pisz dalej. To napewno jest ciekawe i pouczające

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lekarz skinął do swojego asystena i w chwilę potem poczułam ukłucie i rozlewające się po mojej szczęce nieprzyjemne ciepło. Zamknęłam oczy, poddając się uczuciu odrętwienia, które ogarnęło nie tylko moje usta, ale i całe ciało.

Ktoś włączył radio i niewielki gabinet wypełnił się dźwiękami spokojnej melodii.

Zamknęłam oczy. Ogarnęła mnie dziwna senność, zastrzyk nareszcie zlikwidował męczący mnie przez całą noc ból.

- Proszę otworzyć usta.

Automatycznie wykonałam polecenie lekarza, nie otwierając oczu ze strachu przed widokiem dentystycznych narzędzi tortur.

Rozległ się dźwięk świderka dotykającego chorego zęba i jednocześnie poczułam, że asystent stanął za mną i znowu położył mi dłonie na ramionach.

Próbowałam otworzyć oczy, ale powieki były za ciężkie i cały mój wysiłek poszedł na marne.

Dźwięk świderka był jednostajny, czułam takie niesamowite wibracje w swoich ustach, że ogarnęła mnie jeszcze większa ochota na sen.

Zastrzyk zaczął działać, bo nie czułam już bólu zęba ani nawet dotyku dentystycznych przyrządów…

Jedynie ciepły, przyjemny dotyk rąk stojącego za mną mężczyzny.

Jego dłonie poruszały się na moim karku w jakiś niesamowicie regularny sposób, współgrając z melodią płynącą z radia, jakby mężczyzna wygrywał ją na mojej skórze.

Poczułam jego dotyk na uszach. Delikatna pieszczota wywołała drżenie całego ciała i nie pozwalała mi zlokalizować swojego źródła.

W magicznym odrętwieniu czułam dłonie okalające moją szyję i zsuwające się na dekolt.

Bez otwierania oczu wiedziałam, że mężczyzna rozpina guziki mojej bluzki.

Jego dłonie dotknęły moich piersi uwięzionych za białą koronką biustonosza.

Zadrżałam. Próbowałam otworzyć oczy, ale powieki okazały się za ciężkie.

Rozchyliłam je tylko i spod rzęs obserwowałam swoje jasne piersi, od których odcinała się kontrastująca brązową opalenizną dłoń mężczyzny.

Nie mogłam się poruszyć.

 

 

 

Cdn.............................

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zapomniałam o bólu zęba. Nie czułam niczego, oprócz rozlewającego się we mnie pożądania.

Pragnienie wypełniało się w miarę narastania pieszczot.

Nie umiałam go opanować. Patrzyłam jak mężczyzna pochyla się nade mną, jak jego usta zbliżają się do białej koronki, a dłonie uwalniają mnie lekko ze stanika.

Widziałam swoje piersi poruszające się w rytm oddechu, czułam dotyk mężczyzny, a jednak to wszystko było jakby poza mną.

Aż bolesne w swej nierealności. Usta mężczyzny dotknęły mojej skóry.

Wziął między wargi ciemną brodawkę, czułam delikatną pieszczotę języka, aż brakowało mi tchu.

Nagle poczułam, że ktoś zdejmuje mi buty. Drugi z mężczyzn zaczął masować mi stopy, łydki, uda…

Krótka spódniczka niewiele zasłaniała, ale mężczyzna i tak podsunął ją jeszcze wyżej.

Uniosłam biodra, pozwalając zdjąć z siebie bieliznę. Ponownie zamknęłam oczy.

Nie patrząc – mogłam chłonąć bardziej rozkoszny dotyk. Nie widząc mogłam lepiej odczuwać rozkosz.

Bezwiednie rozchyliłam uda. Moje ciało bez udziału świadomości wyszło naprzeciw ich zaborczym dłoniom.

Poczułam ucisk w żołądku. Dłoń jednego z mężczyzn zanurzyła się w moim futerku.

Usłyszałam cichy pomruk i kiedy uchyliłam powieki, zobaczyłam zbliżające się do mojej cipki usta.

Język mężczyzny dotknął powiększonego guziczka wystającego ponad jasne włoski na mojej muszelce.

Ciemna głowa mężczyzny poruszała się rytmicznie pomiędzy moimi udami, wsunął we mnie język, pieszcząc mnie od wewnątrz, aż do utraty zmysłów. ‚

Niespodziewanie zobaczyłam przed sobą drugiego z mężczyzn. Miał na sobie tylko biały fartuch.

Przysunął do mnie swoje biodra. Był podniecony.

Jego penis znajdował się na wprost mojej twarzy, nawet nie musiałam ruszać głową, żeby wziąć go do ust.

Mężczyzna jęknął. Wziął w dłonie swojego kutasa i delikatnie, ale stanowczo wpychał mi go do ust, nadając swoim ruchom rytm grającej we mnie melodii.

 Drugi z mężczyzn odsunął się ode mnie, ale po chwili zobaczyłam, że i on jest ubrany tylko w podkoszulek.

Podszedł do fotela. Zobaczyłam, że on także przysuwa swoje biodra do mojej twarzy.

Wtedy pierwszy z nich, pieszcząc mnie swoim penisem, zsuwał się niżej i niżej, aż dotknął mojej rozpalonej cipki.

Masował ją przez chwilę i nagle popchnął, wchodząc we mnie jednym, niezbyt mocnym ruchem.

 

 

 

 

Cdn.......................

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

w sumie widzę, że się minąłem z powołaniem :) a mama mówiła, że stomatologia to dobry zawód hahahah i miała jak zawsze racje jak widać:) 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W tym samym momencie drugi z mężczyzn wdarł się swoim fiutem do moich ust.

Wpychał go mocno, głęboko, aż do mojego gardła, sprawiając, że nie mogłam myśleć.

Wypełniona szczelnie męskim pragnieniem, pulsującym w dwóch najwrażliwszych miejscach mojego ciała, mogłam tylko odczuwać. Rozkosz przyszła nagle. Szarpiąca moim ciałem, wypływająca z nieznanej mi dotąd jego części.

Zrobili to razem.

Gorącą spermę poczułam jednocześnie w dwóch miejscach, wypełniła moją cipkę i moje usta…

Nie wiem, jak długo to trwało.

Z przyjemnego odrętwienia wyrwał mnie cichy, lekko schrypnięty głos:

- Może pani zamknąć usta.

Otworzyłam szeroko oczy. Lekarz uśmiechał się do mnie.

Ze zdziwieniem stwierdziłam, że jestem kompletnie ubrana, i że mężczyźni też wyglądają dokładnie tak, jak przedtem.

- Założyłem lekarstwo – powiedział dentysta, nie przestając się uśmiechać. – Proszę przyjść za tydzień, wtedy wypełnimy ubytek.

Nadal nie mogłam zrozumieć.

Więc to tylko moja wyobraźnia? A może sen? Może po prostu zasnęłam i…

Szybko zeszłam z fotela i wtedy stwierdziłam, że… Moje buty stały obok. Na podłodze.

Nie zdejmowałam ich przecież, więc…

- Proszę przyjść za tydzień – asystent odprowadził mnie do wyjścia.

- Przyjdę – obiecałam. Ciężkie, rzeźbione drzwi zamknęły się za mną.

- Przyjdę – mruknęłam jeszcze raz, patrząc na swoje buty.

- Przyjdę. Ale nie będę już prosić o zastrzyk.

 

 

 

Koniec :redevil: :redevil: :redevil:

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Monolit

Może by tak wysłać żonę do dentysty ?   :->

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...