Skocz do zawartości
illa

Dlaczego Kochankowie stają się

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, MP2020 pisze:

Każda zdrada bez wiedzy Partnera jest zła, z gruntu zła. 

I nie każda zdrada za wiedzą partnera jest dobra.

Nigdy do końca nie wiemy czy otwarty związek to niestety tylko jedyna możliwa opcja na przetrwanie danej relacji.

Piszecie o egoizmie jednej ze stron w zdradzie potajemnej?

A co z egoizmem partnera, który "urabia" do otwartego związku, przekonując - albo się otwieramy, albo rozstanie?

Nie byłabym więc taka spokojna... 

 

 

 

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
20 minut temu, MP2020 pisze:

Wtedy lepiej się zdradzać i udawać, że wszystko jest ok.. Uśmiechamy się do siebie... Dajemy buziaka na pożegnanie jak wychodzimy do pracy.. Pełna Hipokryzja.. Wybacz, ale ja tego nie kupuje.. P. 

Ale przecież nie musisz tego kupować.

Każdy jest odpowiedzialny za własne życie i postępowanie. 

Jeśli zdradę za plecami uważacie za złą niezależnie od okoliczności - to nie zdradzajcie. 

Jednak tak rygorystyczne  ocenianie innych wygląda tak, jakbyście mieli monopol na "właściwe życie" i jakby każdy musiał żyć tak, jak Wy. 

  • Lubię 3
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
22 minuty temu, MP2020 pisze:

Wtedy po wielu próbach "ratowania związku"  trzeba się rozstać, podejmując dojrzałą decyzję, a nie szukać "pół środków" .

A jeśli związku nie trzeba ratować? 

Dla Was problemy w seksie (skutkujące zdradą) byłyby podstawą do rozstania. I nie możecie sobie nawet wyobrazić, że dla kogoś to nie jest wystarczający powód. 

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
19 minut temu, Wichura pisze:

Czy może dla dzieci który widzą wypalony związek rodziców i nie otrzymują wartościowych wzorców czułości, bliskości i partnerstwa z domu?

A to czułość, bliskość i partnerstwo objawia się spółkowaniem? Dlaczego brak seksu ma być tożsamym z wypalonym związkiem? 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
21 minut temu, Wichura pisze:

Będąc tu i teraz, z moim bagażem doświadczeń

Ano właśnie, z Twoim bagażem doświadczeń. Nie każdy taki bagaż posiada - to raz. Dwa, że nie dla każdego seks w związku jest priorytetem, co nie oznacza, że jego braku nie będą odczuwać. 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 minuty temu, Zouza pisze:

A to czułość, bliskość i partnerstwo objawia się spółkowaniem? Dlaczego brak seksu ma być tożsamym z wypalonym związkiem? 

  Tak jak napisałem

19 minut temu, Wichura pisze:

Na braku spółkowania nie. Na braku uczucia, zażyłości, bliskości, partnerstwa pomiędzy rodzicami tak. I ok, jeżeli ktoś to wszystko potrafi utrzymać pomimo niedopasowania seksualnego to chapeau bas. Dzieci jednak mają tą tendencję, że widza więcej niż rodzice by chcieli 

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, Zouza pisze:

Ano właśnie, z Twoim bagażem doświadczeń. Nie każdy taki bagaż posiada - to raz. Dwa, że nie dla każdego seks w związku jest priorytetem, co nie oznacza, że jego braku nie będą odczuwać. 

Ależ oczywiście. Dlatego też pisałem, że każdy sam musi ocenić swoje priorytety i na podstawie ich podejmować decyzje

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 minut temu, Zouza pisze:

A jeśli związku nie trzeba ratować? 

Dla Was problemy w seksie (skutkujące zdradą) byłyby podstawą do rozstania. I nie możecie sobie nawet wyobrazić, że dla kogoś to nie jest wystarczający powód. 

Niestety nie mogę Ci odpowiedzieć.

M.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, MP2020 pisze:

Ale to nadal w żaden sposób nie tłumaczy zdrady. Przynajmniej dla Mnie, lekiem na całe zło jest wspólne dogadanie się... To czego mi brakowało rekompensowałam Sobie z Kochankiem, zamiast włożyć masę wysiłku w udoskonalanie Swojego  związku. Myślałam, skoro raz,dwa,trzy powiedziałam tego mi brakuje, chciałabym "tak i tak" i tego nie było to przecież usprawiedliwia moją zdradę. Dziś wiem,że można wypracować ( długo i ciężko) wspólne kompromisy.  

M.

Jeszcze jedną kwestię podniosę. 

 

U Was było można wypracować kompromisy i udoskonalić związek, co jest piękne.

 

A czasem związki się rozlecą, bo się nie dało tego zrobić. Nie dało się odnaleźć porozumienia i... musiało tak się stać. Nie wszystkie związki winny trwać na zawsze. 

 

Zdrada to często takie dojście do ściany. Zrzucenie bomby na stary porządek, w którym coś gryzło. Rewolucja, na której zgliszczach może powstać coś nowego; może lepszego, odpowiedniejszego dla wszystkich stron. 

 

Tak, bywa, że jest to brutalna droga do stworzenia zupełnie nowego porządku - pamiętajcie, że dla niektórych związków po prostu jest lepiej, żeby się rozpadły (!).

 

I znów - to też nie jest z mojej strony usprawiedliwianie zdrady. Tak się po prostu dzieje. Czas sam pokazuje, jakie są ostateczne efekty takowych bomb w różnych relacjach. 

 

Lula.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 godzin temu, MP2020 pisze:

A, argumenty bo dzieci, bo kredyt,bo wspólny samochód i  co powie rodzina... Sorry, ale do Mnie nie trafiają. P. 

Być może dlatego, że przez to nie przechodziłeś… Będąc razem długo, mając dzieci, wspólny majątek, czy kredyty, mając wspólne wspomnienia i marzenia trudno podjąć decyzje o rozstaniu, gdy tylko jedna płaszczyzna nie funkcjonuje, co jestem w stanie zrozumieć. Wciąż uważam, ze zdrada zdradzie nierówna i co więcej każdy z nas prawdopodobnie co innego ma w głowie, gdy myśli czym jest ta zdrada. 
Patrząc na to forum, gdzie tyle jest osób, które tu fantazjują bez wiedzy partnera - czy to nie jest zdradą? Oszukiwaniem? W jakiś sposób oddalaniem się od partnerki uciekając w wirtualny świat?

  • Lubię 6
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...