Skocz do zawartości
illa

Dlaczego Kochankowie stają się

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Druh. pisze:

to teraz przełóż to na dwa lata, albo trzy lata. 

Śmiem twierdzić, że 3 lata jazdy na ręcznym (żeby nie zdradzić) będzie dużo gorsze, niż pójście co jakiś czas "na dziwki", albo do uczynnej sąsiadki. 

 

Co innego, jeśli wchodzą do tego emocje, i zaczynamy zdradzać też emocjonalnie. Ale sama zdrada "fizyczna"... tak jak pisałem wcześniej, może być zdecydowanie mniejszym złem, niż np rozstanie.   

Wtedy po wielu próbach "ratowania związku"  trzeba się rozstać, podejmując dojrzałą decyzję, a nie szukać "pół środków" .

Oszukując wszystkich wokół.

M.

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, Wichura pisze:

Co więcej rozstanie uważam za opcję ostateczną, niemniej jednak wciąż lepszą niż długotrwała zdrada

Ale dla kogo lepszą? Dla żony, która jest ze związku zadowolona? Dla męża, który nadal kocha żonę? Czy może dla dzieci, którym rodzina się rozwali?

 

Zapominamy w tej dyskusji o tym, że potrzeby seksualne stoją w tym samym rzędzie co inne potrzeby fizjologiczne, podstawowe, jak np. sen, czy jedzenie. Oczywiście bez seksu można przeżyć, nadal jednak to potrzeba fizjologiczna. 

 

Odpowiem też na zarzut, że zdradę usprawiedliwiam - nie, nie usprawiedliwiam, ale rozumiem. Nie zawsze w życiu postępujemy tak jakbyśmy chcieli, zdroworozsądkowo. Kierujemy się też popędami, emocjami, specyficznymi sytuacjami, w których się znaleźliśmy. 

Hipokryzją z mojej strony byłoby potępianie zdradzających "nie na legalu" ;) -  zawieram takie znajomości. Nie tylko ja zresztą. ;) 

Osoby prowadzące tę dyskusję (i wiele innych na forum) są w tej szczęśliwej sytuacji, że mogą to robić oficjalnie. Dacie sobie rękę uciąć, że gdyby partner/ka się nie zgadzał/a to nigdy, przenigdy nie zdradzilibyście? 

Ot, sprawdza się przysłowie, że "syty głodnego nie zrozumie". ;) 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, Zouza pisze:

Ale dla kogo lepszą? Dla żony, która jest ze związku zadowolona? Dla męża, który nadal kocha żonę? Czy może dla dzieci, którym rodzina się rozwali?

 

Sparafrazuję. Dla żony która albo jest przez lata nieświadomie oszukiwana albo może jedynie udawać, że tego nie widzi w imię jakiś innych wartości (przy czym sama często wpada w wir usprawiedliwiania) ? Czy może dla dzieci który widzą wypalony związek rodziców i nie otrzymują wartościowych wzorców czułości, bliskości i partnerstwa z domu? Każdy medal ma dwie strony.

 

6 minut temu, Zouza pisze:

Dacie sobie rękę uciąć, że gdyby partner/ka się nie zgadzał/a to nigdy, przenigdy nie zdradzilibyście? 

Będąc tu i teraz, z moim bagażem doświadczeń - tak. Gdyby mój związek był dla mnie rozczarowujący na płaszczyźnie seksualnej i zdałbym sobie sprawę z niedopasowania pod tym kątem to bym go zakończył gdyż jest to dla mnie zbyt ważna płaszczyzna

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
44 minuty temu, MP2020 pisze:

Rozstanie się...to jest ten kompromis. Nie możemy się dogadać, nie potrafimy porozumieć, próbujemy, ale nie potrafimy, trwa to za długo.

Wtedy nawet dzieci tracą,jeśli są. Więc lepiej się rozstać, to jest ten "kompromis", napewno nie zdrada.

M.

Rozstanie się dwojga kochających się ludzi to kompromis? 

Dzieci tracą na tym, że rodzice nie spółkują, a cała reszta jest w porządku? 

Ciekawe teorie, choć zupełnie nieżyciowe i idealistyczne. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
21 minut temu, MP2020 pisze:

Wtedy lepiej się zdradzać i udawać, że wszystko jest ok.. Uśmiechamy się do siebie... Dajemy buziaka na pożegnanie jak wychodzimy do pracy.. Pełna Hipokryzja.. Wybacz, ale ja tego nie kupuje.. P. 

Ja Ci tylko przypomnę że definicję kochanka i kochanki zaakceptowałeś rejestrując się na forum:

 

Kochanek- (Konto JEDNOOSOBOWE) Grupa dla Panów. Kochanek, czyli „ten trzeci”. Kochanek, jest heteroseksualnym mężczyzną w związku małżeńskim lub partnerskim, jednak jego stan cywilny, nie jest szczególnie ważny, ponieważ żona lub partnerka Kochanka, nie bierze w ogóle udziału w żadnym z układów cuckold, jest osobą nietykalną. Może być również samotnym kawalerem, lub rozwodnikiem. Poszukuje Par Cuckold, lub innych Par, aby wspólnie z nimi realizować ich, oraz własne fantazje i zamierzenia ideologii cuckold. Kochanek, obwarowany jest szczególnymi zasadami. Niedopuszczalne są propozycje Kochanków pod adresem Pań Hot Wife które są aktualnie w związkach, z ofertą spotkań bez wiedzy oraz zgody Rogacza. Oferta taka, jest traktowana jako naruszenie zasad której konsekwencją może być wydalenie z Forum. Wyjątkiem są przypadki samotnych Pań Hot Wife, które mogą wykorzystać Kochanków do spotkań „sam na sam” oraz naturalnie sytuacje, w których Rogacz wyraźnie zezwolił na samodzielne kontakty jego partnerki z Kochankiem.

 

Kochanka- (Konto JEDNOOSOBOWE) Po złożeniu wniosku, nie będzie można przenieść się do Grupy „Konta Pary”. Grupa dla Pań. Kochanka czerpie przyjemność z uprawiania seksu z innymi mężczyznami lub Parami. Jest kobietą wolną, jednak może znajdować się w związku małżeńskim lub partnerskim, jednak jej stan cywilny, nie jest szczególnie ważny, ponieważ mąż lub partner Kochanki, nie bierze w ogóle udziału w żadnym z układów cuckold, jest osobą nietykalną. Kochanka, poszukuje Pary, innego Kochanka, Bulla, lub chce przyłączyć się do większej grupy osób. Kochanka, może być zarówno hetero jak i biseksualna.

 

Jeśli NIE PODOBA CI SIĘ TA DEFINICJA, i uważasz to za hipokryzję nie do przełknięcia, droga wolna. Możesz złożyć wniosek o wyłączenie konta. 

 

Na naszym forum było, jest i BĘDZIE miejsce dla takich osób, i urządzanie na nich nagonki jak we wcześniejszych postach nie będzie przeze mnie akceptowane. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, Zouza pisze:

Rozstanie się dwojga kochających się ludzi to kompromis? 

Dzieci tracą na tym, że rodzice nie spółkują, a cała reszta jest w porządku? 

Ciekawe teorie, choć zupełnie nieżyciowe i idealistyczne. 

Na braku spółkowania nie. Na braku uczucia, zażyłości, bliskości, partnerstwa pomiędzy rodzicami tak. I ok, jeżeli ktoś to wszystko potrafi utrzymać pomimo niedopasowania seksualnego to chapeau bas. Dzieci jednak mają tą tendencję, że widza więcej niż rodzice by chcieli 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, Zouza pisze:

Ale dla kogo lepszą? Dla żony, która jest ze związku zadowolona? Dla męża, który nadal kocha żonę? Czy może dla dzieci, którym rodzina się rozwali

Nie znam, ani jednego dziecka,  które było szczęśliwe w rodzinie w której jedna ze stron zdradzała. Znam dzieci , które nadal są dziećmi i były świadkami rozmów między doroslymi którymi być nie powinni. Mam teraz dorosłych przyjaciół,którzy z perspektywy czasu jak opisują ich dzieciństwo w domu w którym jeden z rodziców zdradzał, a rodzina trwała dla "ich" dobra, mówią jasno chcieliby,żeby rodzice się wtedy rozstali.

M.

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 minut temu, Wichura pisze:

Będąc tu i teraz, z moim bagażem doświadczeń - tak

Żeby się nie okazało, że kiedyś powiesz "i teraz bym kurwa nie miał ręki" 

Taki żarcik na rozluźnienie... 

P. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
23 minuty temu, MP2020 pisze:

Ale jeśli,nie możemy się dogadać, każdy ma inne oczekiwania i zupełnie do siebie nie pasujemy, to należy  podjąć decyzję, @Wichura napisal, że taka decyzja nie jest prosta.. (Trzeba mieć jaja, żeby ją podjąć), ale napewno jest lepsza  jak ucieczka do kochanka/kochanki I właśnie cały czas o tym mówimy... 

A, argumenty bo dzieci, bo kredyt,bo wspólny samochód i  co powie rodzina... Sorry, ale do Mnie nie trafiają. P.

Kluczowe jest to "zupełnie nie pasujemy". A jeśli bardzo pasujemy, tylko jedna sprawa szwankuje? 

Poza tym ww. argumentów chyba nikt nie wysuwał, a przynajmniej nie dziś. Ale nawet gdyby - do Ciebie nie muszą trafiać. Dla wielu to ważne. 

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 minuty temu, Druh. pisze:

Jeśli NIE PODOBA CI SIĘ TA DEFINICJA, i uważasz to za hipokryzję nie do przełknięcia, droga wolna. Możesz złożyć wniosek o wyłączenie konta. 

 

Na naszym forum było, jest i BĘDZIE miejsce dla takich osób, i urządzanie na nich nagonki jak we wcześniejszych postach nie będzie przeze mnie akceptowane.

Rozumiemy czerwoną czcionkę...

Kończymy rozmowę

Dziękujemy wszystkim za dyskusję

M.i P.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...