Dlaczego Kochankowie stają się

[Dragonfly® 20 390]

Nie porównuj wirtualu do reallu. Tu działają całkiem inne psychiczne mechanizmy.

 

7 minut temu, Druh. pisze:

A więcej osób kradnie jedzenie ze sklepu bo są głodni, czy dla tego że lubią czuć tą adrenalinę, i mają złodziejstwo we krwi?

A powiem Ci, że tych drugich kiedyś w swojej karierze złapałam więcej. Ludzie kradną przede wszystkim dla adrenaliny lub by mieć więcej za free. Z głodu bardzo rzadko. 

[Druh.©® 7 791]

4 minuty temu, Dragonfly pisze:

Nie porównuj wirtualu do reallu. Tu działają całkiem inne psychiczne mechanizmy.

 

A powiem Ci, że tych drugich kiedyś w swojej karierze złapałam więcej. Ludzie kradną przede wszystkim dla adrenaliny lub by mieć więcej za free. Z głodu bardzo rzadko. 

Dobrze Pani Profesor. 

Już więcej się nie odzywam. 

Co ja tam wiem, ja mam ledwo średnie wykształcenie. 

 

Przepraszam za tą ironię... ale nie mogłem się powstrzymać.

[Dragonfly® 20 390]

5 minut temu, Druh. pisze:

Dobrze Pani Profesor. 

Już więcej się nie odzywam. 

Teraz traktujesz mnie protekcjonalnie. 

 

My tu porostu dyskutujemy opierając się na doświadczeniach i przemyśleniach. Moje różnią się od Twoich.

[Druh.©® 7 791]

5 minut temu, Dragonfly pisze:

My tu porostu dyskutujemy opierając się na doświadczeniach i przemyśleniach. Moje różnią się od Twoich.

Tak, i w tym się zgodziłem z Tobą już kilka postów wyżej. 

I podkreśliłem Ci, że Ty patrzysz ze strony kobiecej, ja z męskiej. I nasze punkty widzenia siłą rzeczy będą inne. No ale Ty i tak wiesz lepiej a moje spojrzenie jest błędne. Bo Ty masz inne obserwacje. No to nie mogłem inaczej niż: 

10 minut temu, Druh. pisze:

Dobrze Pani Profesor. 

 

I na pewno jest masa osób, które zdradzają bo mają naturę która nie jest w stanie sobie poradzić w monogamii (choć nawet i taka zdrada to jest ZASPOKAJANIE POTRZEB których nie mają w swoim związku). Ale jest cała masa osób które zdradzają bo nie mają nawet tych podstawowych potrzeb seksualnych zaspokojonych. Bo żona jest skupiona na dzieciach i domu, i o czym ty myślisz zboczuchu. Bo mąż pracuje od rana do nocy, a później już nie jest w stanie żonie dać tego co potrzebuje. ITD ITD ITD.  

[Dragonfly® 20 390]

Tych co zdradzają, bo w domu nie mają tego czego potrzebują namacalnie jest mniej.

Tyle, że tak łatwiej się tłumaczyć, bo to jest akceptowane. Tylko o tym mówię. 

[Druh.©® 7 791]

5 minut temu, Dragonfly pisze:

Tych co zdradzają, bo w domu nie mają tego czego potrzebują namacalnie jest mniej.

Tyle, że tak łatwiej się tłumaczyć, bo to jest akceptowane. Tylko o tym mówię. 

Ty masz takie odczucie, ja mam inne. 

[ifeniks 1 032]

Zapewne się ze mną zgodzi mniejszość, ale ja jakbym miał naturę, że jak w domu nie dostanę tego czy tamtego to pójdę na bok, płatny czy też nie, to nie wchodziłbym w związek monogamiczny.

Opierałbym się na partnerskich, które można skończyć w jeden dzień…

 

To moim zdaniem odróżnia nas od zwierząt, że potrafimy panować nad swoim popędem, naturą czy instynktem…

 

Też miałem różne doświadczenia i jeśli komuś obiecałem wierność to brak nastroju, klimatu czy czego tam, mnie z niej nie zwalnia…

 

Nikt nie jest maszyną, żeby miał widmo takie „nie dam mu to pójdzie do kochanki” ?‍♂️

[Druh.©® 7 791]

Generalnie @ifeniks napisałeś moje słowa, które ja bym w tym temacie napisał ze 2-3 lata temu. Jednak doświadczenia które nabyłem w tym czasie zmieniły moje spojrzenie.  Jednak życzę Ci, żebyś Ty swojego nie rewidował do końca życia. Bo to znaczy że nie znajdziesz się w takiej sytuacji która spowoduje zmianę Twojego stanowiska.

 

Ale jest takie przysłowie: syty głodnego nie zrozumie. I do tego też można to przysłowie zastosować. 

[BlackBetty 1 292]

Zbyt łatwo genaralizujecie i oceniacie, ja już w tym temacie wypowiedziałam się, więc powtarzać się nie będę. Trochę to dziwne, co tu czytam... ?

[Dragonfly® 20 390]

@BlackBetty stwierdzenie faktu nie jest od razu oceną. Dlaczego tak wiele osób stawia przy tym znak równości? 

Nie unikam faktu, że zdradzałam @skrzata, bo lubię smakować. Nie unikam też faktu, że ludzie robią to z różnych pobudek. Moim zdaniem częściej z tych co ja. Zdaniem @Druha jest odwrotnie.

Ale ja i @Druh. w tej dyskusji  w żadnym miejscu nie oceniamy.