Skocz do zawartości
newebie

Rogacz nietypowy?

Rekomendowane odpowiedzi

Owszem jest, bo "dzieli się" swoją żoną. To, na jakich zasadach, to już wyłącznie kwestia ustaleń pomiędzy parą i kochankiem. Jednocześnie sam nie szuka przygód z innymi kobietami.

 

Brak szukania przygód z innymi kobietami faktycznie może być tu punktem decydującym, ale...

 

 

Owszem, jeśli podejść do tematu od strony czystej praktyki - ograniczając się tylko i wyłącznie do suchego faktu, że "rogaczem" jest każdy, kogo żona znalazła się  w "sytuacji seksualnej" z innym facetem, to tutaj wszystko może by się zgadzało. Ale ja jestem przekonany, że liczy się cała otoczka i specyfika, właściwości "układu", a nie tylko ów suchy fakt.

 

Tak napisałem na początku, bo tak uważam i dlatego...

 

Skądże, przecież technicznie nim jestem

 

Tak, tak! Dokładnie tego słowa brakowało (dzięki, R :)) - TECHNICZNIE.

Pytanie tylko czy samo 'technicznie" wystarcza do sklasyfikowania czy też liczy się całość uwarunkowań.

Problem polega również na tym, że hasło 'rogacz' nie zostało wymyślone TU na forum, ale przyszło z zewnątrz jako określenie pejoratywne i nie wiem czy powinno być stosowane do innych przypadków męskich niż te, które tę pejoratywność niejako przekuwają we własną satysfakcję seksualną za pomocą stricte cuckold lub jeszcze dalej - UC. 

 

 

W naszym przypadku ja jestem dominujący, a Hotka uległa. Bardzo nas ten układ kręci i nie wyobrażamy sobie, aby mogło być inaczej.

Podzielam raczej, podzielam ;)

 

[

Wg. definicji w regulaminie, bliżej nam do związku 'swingersów' niż do 'typowego cuckold', tym bardziej ze względu na układy, w których dotychczas się spotykaliśmy razem czy osobno. Jeśli by można stworzyć własną klasę to pewnie byłoby to coś w stylu "Cuckold/Swingers/Bull/Hot Wife" mix

 

Analogicznie do kwestii, którą tutaj omawiamy wychodziłoby na to, że jeśli miałeś jakąś przygodę również z inną kobietą niż A., to rogaczem TECHNICZNIE już nie jesteś. Podobnie pewnie byłoby w moim przypadku - za bardzo fascynują ,mnie Hot Wifes ogólnie, żeby się ograniczyć tylko do roli regacza - takiego czy innego ;)

 

 

Jeśli by to miało miejsce, czy to przy wymianie "uprzejmości" tekstowych, czy też w trakcie "zabawy" szybko uzmysłowiłbym takiemu panu, że balansuje na cienkiej granicy pomiędzy aksamitnym "spierdalaj', a "strzałem" w pysk.

 

Ze mną byłoby podobnie, tyle że nie wiem czy opcja aksamitna w ogóle została by rozważona ;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Analogicznie do kwestii, którą tutaj omawiamy wychodziłoby na to, że jeśli miałeś jakąś przygodę również z inną kobietą niż A., to rogaczem TECHNICZNIE już nie jesteś.

 

A to dlaczego? Przecież nasze preferencje mogą ulec zmianie. I tak bull może stać się rogaczem, a rogacz bullem; hotka rogatką, rogatka hotką. 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Przecież nasze preferencje mogą ulec zmianie

 

pełna zgoda.

też tak uważam.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A to dlaczego? Przecież nasze preferencje mogą ulec zmianie. I tak bull może stać się rogaczem, a rogacz bullem; hotka rogatką, rogatka hotką. 

 

Zgadza się. I dlatego właśnie nie ma sensu trzymać się "suchych faktów" i tego, co jest "technicznie" - tak jak (bez obrazy) ale tu:

 

 

Owszem jest, bo "dzieli się" swoją żoną.

 

Czy np. swingers jest jednocześnie i rogaczem? Przecież też bywa, że dzieli się swoją żoną.

Liczyć się powinno tylko to, kto się kim czuje, a nie techniczne fakty oderwane od całości. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mnie to naprawdę fascynuje, może dlatego, że to jest w sumie dla mnie nowe. Bardzo dużo się dowiaduję, i uświadamiam sobie nowe aspekty tego wszystkiego. Ponieważ niczego z żoną przed sobą nie ukrywamy, opowiadam jej trochę o tym nowym świecie, jaki jest dla mnie to forum. 

I w sumie, to jest trochę jak przeprowadzanie eksperymentu na żywym organizmie, bo o ile najpierw nie chciała słyszeć o cuckold, teraz ją to trochę zainteresowało, słucha, dopytuje, a co to jest rogacz, aha, i on jest wierny, to dobrze, spoko, potem jej opowiedziałem o rogaczu uległym, hmm, ciekawe, i to ja Hotka jestem w tym układzie najważniejsza? Tak kochanie, oczywiście. Bez Ciebie do niczego nie dojdzie. Ty rządzisz. Super. Potem opowiedziałem jej o rogaczu dominującym, uuu, zdziwienie, dwa rodzaje rogacza, ale spoko, ale patrzy na mnie i pyta, a ty co wolisz? Dominujący czy uległy? Ja mogę być jednym i drugim, to od Ciebie zależy, czy chcesz być moja Panią czy "suką".  Hmm, to wole Panią. 

Powoli trochę się moja ukochana wkręca, a dzięki temu wątkowi sporo się dowiedziałem, i bardzo się cieszę.

Trochę to jest o definiowaniu siebie poprzez swoją seksualność, ciekaw jestem, ile osób zawierało poważny związek wiedząc już, że kręci ich cuckold, albo swing, czy bdsm ale to chyba temat na nowy wątek.

Kłaniam się i pozdrawiam.

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

New, chyba najwyższa pora zaprosić Twoją Żonę na Forum :)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Właśnie się zarejestrował na forum rogacz - singiel, zdziwiony, sięgnąłem okiem do definicji forumowych, i jak się okazuje jest to jak najbardziej normalne i akceptowalne. Ale przeczytałem tą definicję teraz po kilku tygodniach i w kontekście naszych kilku rozmów tu na forum i tam jest takie zdanie: "Rogacz, może być zarówno hetero jak i biseksualny jednak jego kontakty z innymi kobietami, są surowo zabronione przez jego partnerkę z uwagi na pozycję jaką zajmuje w związku." Z uwagi na pozycję jaką zajmuje w związku??? Ale mi się wydawało, ja bardzo przepraszam, jeśli się mylę, że rogacz może być uległy, ale nie musi. Zouza i jeszcze ktoś uświadomiły mi, że istnieje też coś takiego jak rogacz dominujący, i - on też jest w grupie rogaczy. To, że rogacz oddaje swoją kobietę, dla swojej w końcu przyjemności innemu, nie oznacza jego automatycznego podporządkowania hotce, chyba? 

W mojej własnej prywatnej, na mój własny ukutej definicji cuckold, chodzi w tym wszystkim o dobrą zabawę. Kochanek ma fun - bo wiadomo. Rogacz ma fun - bo też wiadomo. A hotka - ma fun, bo oczywiście cała ta sytuacja jest dla niej podniecająca, zainteresowanie innego mężczyzny, dreszczyk emocji - jak to będzie, budowanie napięcia przed, przekłada sie oczywiście potem na jej podniecenie na spotkaniu z kochankiem, ale ma też fun - bo wie, że sex z kochankiem, tak rozpali jej rogacza, że będzie ją 2 tygodnie obcałowywał non-stop. I dla tej miłości, warto czasem rzucić się dla ukochanego mężczyzny na głęboka wodę cuckoldu. Ale to oczywiście jest moja osobista obserwacja tego co się u nas dzieje.

​To jest to o czym pisało niestety kilka osób na forum, jakiś trudny do obalenia mit, że to rogaczenie jest w sumie takie proste i wg. jednego wzorca. Ja nie mam innych partnerek z wyboru, a nie ze względu na pozycję jaką zajmuje w związku, a co do rogacza dominującego, czy on ma i może mieć inne partnerki, to prawdę mówiąc jakoś się nad tym nie zastanawiałem. Może mógłby mi ktoś podpowiedzieć?

Pozdrawiam.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

a co do rogacza dominującego, czy on ma i może mieć inne partnerki, to prawdę mówiąc jakoś się nad tym nie zastanawiałem. Może mógłby mi ktoś podpowiedzieć?

 

Wtedy jest Bullem, a nie Rogaczem, przecież o tym właśnie również rozprawialiśmy :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Monolit

Witam,

Cały czas się uczę, także wybaczcie, jeśli niektóre moje spostrzeżenia wydadzą wam się naiwne, czy nie do końca trafione.

Cały czas się zastanawiałem, czym się różni bull od kochanka i teraz już nareszcie wiem!

Dzięki Zouza. Cały czas tak rozmyślam, czy opcja rogacz, to jest to co do końca oddaje moje preferencje i w sumie nie wiem. Przeczytałem tu sporo o uległości rogaczy, i to nie moja bajka do końca, bo jestem "twardzielem", facetem wrażliwym, emocjonalnym ale też chyba mam kilka cech, które przypisuje się mężczyznom "męskim", wiem to masło maślane, i dla każdego męski jest kto inny, i pewnie w inny sposób, no ale chodzi o męski - bo silny, krzepki, duży, koło w wozie zmieni, strzelać umie, chyba wiecie o co chodzi. O najbardziej chyba rozpowszechniony stereotyp tego co męskie.

I czytam to niesamowite forum od kilku dni, i coraz bardziej się zastanawiam kim jestem i czego potrzebuje. Czytać trudno, bo ciągle ktoś śmiga korytarzem, i a nuż zajrzy, a tu takie obrazki :)

Do rzeczy. Moja ukochana pytana wstępnie, sex w trójkącie, ona i 2 facetów, akceptuje, ale zapytałem czy ona ja plus para, to już na razie widzę wahanie i chyba skłania się ku odpowiedzi na NIE, czy to oznacza, że ma predyspozycje do bycia Hotką? Nie mam pojęcia. 

Umowa między nami jest taka, że ona decyduje o wszystkim, nie chcę jej do niczego zmuszać, chcę żeby robiła to swoim tempem a mi się nie śpieszy, grunt, że wizja światełka w tunelu jakaś jest.

Podsumowując byłbym wdzięczny, gdyby ktoś miał sekundę czasu wolnego, za napisanie czy ja dobrze rozumiem, rogacz to mężczyzna który pragnie być zdradzany, kochanek, ten który zabawia się z Hotką pod okiem lub pod nieobecność rogacza, a bull to rogacz, który jest tez kochankiem? Niby wszystko jasne, ale nie bardzo wiem jak to wygląda w praktyce, z jednej strony bull ma żonę i z nią relację cuckold, a z drugiej strony w innych relacjach działa i spełnia się w roli kochanka? Przyznam się, że do dziś nie miałem pojęcia, że tak można. Moje ograniczenie nie zna granic. Albo moja ignorancja i niewiedza. Ale cały czas się uczę. 

 

I jak wygląda rola dominującego rogacza w związku, bo ja czytam na tyle na ile mogę to forum, ale na taką sytuację opisaną tu jeszcze nie trafiłem? Chyba? 

 

w załączeniu zdjęcie mojej lubej.

Piękna pinia

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

a co do rogacza dominującego, czy on ma i może mieć inne partnerki, to prawdę mówiąc jakoś się nad tym nie zastanawiałem. Może mógłby mi ktoś podpowiedzieć?

Pozdrawiam.

 

Bull- Grupa dla Panów. Bull, jest połączeniem Rogacza i Kochanka. Posiada podwójne Preferencje. Bull, jest Panem w związku Małżeńskim, lub partnerskim z kobietą która doskonale zna, lub zdaje sobie sprawę z jego podwójnych Preferencji i godzi się na to, aby być jednocześnie Hot Wife oraz kobietą która pewnego dnia, będzie musiała podzielić się swoim mężczyzną z inną kobietą lub parą. Bullem, może być również samotny Pan, który poszukuje partnerki, przy której pragnie realizować swoje fantazje oraz zamierzenia ideologii cuckold. Bull, potrafi czerpać przyjemność zarówno z bycia Rogaczem, jak też Kochankiem a zmiana jego Preferencji, może nastąpić w każdej chwili. Bull, może być zarówno hetero jak i biseksualny. Nasze forum jest pod tym wzgledem wyjątkowe i tym rózni się od zachodniego standardu, że w ogóle dopuszczamy podwójne Preferencje w postaci Użytkownika o preferencjach Bull, który na zachodnich forach, jest odpowiednikiem naszej Grupy "Kochanek".

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...