Bo on/a z nim/nią i między nami nic nie będzie. Co jeszcze odstraszy?

[Kiki 2 279]

Tak zwyczajnie.... Kobieta przyjaciela jest święta! Kobieta mojego rywala zyskuje na atrakcyjności! 

[Rango 143]

Nawet jest takie powiedzenie -Co wydarzyło się w Vegas, zostaje w Vegas (nawet przy bdsm).

Szacunek dla 2 osoby trzeba mieć zawsze (jeżeli -tutaj naraże się może na bana/atak- druga osoba na to zasługuje. Co to oznacza-zachowuje się do mnie fair i życzliwe (bo napisać "po ludzku"-dla niektórych oznacza to tylko powiedzenie na odchodzne "do widzenia").

Wg. mnie cuckold to coś wiecej niż sex, to pewnego rodzaju relacja-oparta na szacunku, zrozumieniu, dyskrecji, zaufaniu ... . (Nie trzeba zawsze spotykać się na sex-można na kawę, piwko gdzieś wspólnie wyjść (i być człowiek a nie "napalonym samcem-ala bykiem"), zadzwonić do tej osoby i spytać się co słychać, albo nawet wysłać życzenia na święta.)

Ja nie lubię być numerkiem, tracę wtedy zainteresowanie taką osobą (mimo,że może ona mnie podniecać, to jednak jest taki "blok" w mózgu).

Jak widzę moją ex (nie koniecznie wchodzę tutaj w cuckold) to mi to nie przeszkadza, cieszę się, że ma kogoś i jest szczęśliwa.

Jeżeli chodzi o kochankę (jeżeli rozstaliśmy się na normalnych zasadach) - mały uśmiech (na wspomnienie chwil),a potem niech uważa na siebie (czasami nawet mam tak,że z ex kochankami piszemy do siebie-spotykamy się na kawę-jesteśmy ludźmi).

[BeastieBoy 761]

 

Zgadzam się  z Tobą - gdy drzwi szeroko rozumianej alkowy zamykają się dużo może się zdarzyć. Jednak po wszystkim szacunek, zaufanie jest bardzo ważne jak nie najważniejsze. 

 

T...mam poczucie ze sie baaaaardzo dobrze rozumiemy

G.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

R: Zou, wybacz ale nie do końca zrozumiałem postawione pytanie - może to przez brak porannej kawy Czy chodzi Ci o to, czy wybierając potencjalnych partnerów do zabawy, możemy odrzucić lub zaakceptować ich kandydaturę, kierując się tym, że wcześniej byli z daną osobą (którą dajmy na to nie koniecznie darzę sympatią)?

Nie. To nie ma znaczenia. Z prostej przyczyny. Zbyt mało znam daną osobę by na tej podstawie oceniać jej wybór. Poza tym przecież nie znam szczegółów relacji czy to było raz czy na dłużej.

 

A i jeszcze jest tak, że choć mam swoje jakieś zachowania / postawy erotyczne to nie są one maszynowo powtarzalne. Z każdym mężczyzną jest po prostu inaczej.

 

Zatem wszelkie oceny po jego wcześniejszych wyborach nie mają sensu.

 

Jedyne co mi się uruchamia to pytanie, czy ów kandydat gra fair wobec tamtej osoby i czy przypadkiem się nie wpieprzam w jakąś relację. Jednak nie mam żadnych oporów zadać pytania wprost i pozostaje mi wierzyć w szczerość odpowiedzi.

[Małgosia✩ 4 156]

Tak zwyczajnie.... Kobieta przyjaciela jest święta! Kobieta mojego rywala zyskuje na atrakcyjności!

 

A tu mam nieco inaczej. Zarówno mężczyzna mojej przyjaciółki, jak i kochanek rywalki są nietykalni.

 

Może to solidarność jajników się odzywa. Nie mam potrzeby odbijania mężczyzn.

[Małgosia✩ 4 156]

A jak jest w cuckold?

Napisałam powyżej, że zadaję pytanie owemu panu i pozostaje mi wierzyć w jego odpowiedź. I wtedy zakładam, że nie "odbijam".

[Małgosia✩ 4 156]

 

Proszę o cholernie SUBIEKTYWNE odpowiedzi.

 

proszę uprzejmie... maksymalnie subiektywnie będzie 

 

pierwszy przykład: ma w znajomych bzyliard kobiet, list do mnie ma tytuł  np. "dla iko" / "iko" / "co u iko słychać?"  - i ja już wiem, że pan idzie szerokim łukiem, nie tracąc czasu na mnie poznanie, tylko od czasu do czasu się odezwie, a nuż chwycę haczyk  

 

drugi przykład: gdy czuję się wytypowana przez pana i wiem, że jestem kolejną na liście (akurat ja preferuję nie jednorazowe spotkania) - ja takie rzeczy widzę i mi to przeszkadza osobiście bo lubię czuć się wyjątkowa