Skocz do zawartości
Sylvy

Wymówki

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dość, że przyparta do muru ściemnia, to jeszcze bierze ogólny, stereotypowy przytyk do siebie.

Ot kobieta. 100%

Takie się właśnie kocha, za to jakie są i mimo wszystko :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie dość, że przyparta do muru ściemnia, to jeszcze bierze ogólny, stereotypowy przytyk do siebie.

Ot kobieta. 100%

Takie się właśnie kocha, za to jakie są i mimo wszystko :)

Nie wiem jak to robisz, ale w jednym poście potrafisz mnie i wkurwić i rozbawić :D także tego, z ciężkim sercem przymknę oko na te brednie (Twojej Żony) :P
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgoda , ale o 15:00  - umówił spotkanie , a o 19:00 - zrozumiał , że kocha swoją kobietę....

 

A ja widzę to w taki sposób, że wizja zbliżającego się spotkania powodowała narastanie stresu. Narastanie stresu zmuszało do intensywnych przemyśleń. I tak doznał olśnienia, ze kocha swoja kobietę i nie chce innych. Więc tak, zdecydowanie zgodzę się, z tym, że jest to rozsądne wytłumaczenie. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@ Logan, jakbyś była w takiej sytuacji, że to Tobie ktoś tak powiedział - na pare godzin przed spotkaniem, na ktore już byś się stroiła - to co niby, masz być DUMNA, że poznałaś tak PRZYZWOITEGO Kochanka?

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie wiem jak to robisz, ale w jednym poście potrafisz mnie i wkurwić i rozbawić :D także tego, z ciężkim sercem przymknę oko na te brednie (Twojej Żony) :P

Bo ja taki jestem. Wkurwiający (przez nieokrzesaną prostolinijność) i zarazem dowcipny (chyba, tak co niektórzy uważają).

Aczkolwiek mój sarkazm bywa czasem tak ciężki, że niektórzy uważają mnie za nieokrzesanego chama. Bo to prostaki so, bez dystansa do siebie :-)

Żeby nie było offtopic, to tych przysłowiowych chomików było kilka w naszym życiu. Jeden utkwił mi w pamięci. Pewien fajny małolat w dniu spotkania, dosłownie na dwie godziny przed spotkaniem, powiadomił nas, iż jego babcia poprosiła go o zakupy i niestety musi odwołać spotkanie.

No i przestał jawić się nam jako fajny...

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja widzę to w taki sposób, że wizja zbliżającego się spotkania powodowała narastanie stresu. Narastanie stresu zmuszało do intensywnych przemyśleń. I tak doznał olśnienia, ze kocha swoja kobietę i nie chce innych. Więc tak, zdecydowanie zgodzę się, z tym, że jest to rozsądne wytłumaczenie. 

generalnie takie wytłumaczenie jeśli by rozmawiali wcześniej nie wiem miesiąc czy choć dwa tygodnie, i dzień przed odwołuje jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Ale umawiają się o 15 na 20 a on o 19 taki tekst wali... sory ale nie kupuję:) 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@ Logan, jakbyś była w takiej sytuacji, że to Tobie ktoś tak powiedział - na pare godzin przed spotkaniem, na ktore już byś się stroiła - to co niby, masz być DUMNA, że poznałaś tak PRZYZWOITEGO Kochanka?

 

Ale ja nie napisałam, ze byłabym dumna - wściekła? zapewne...Raczej chodziło o rodzaj "wymówki" a nie nasz odbiór...Zdecydowanie te dwie kwestie tu rozdzieliłam.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nawet moja żona uważa, że, cytuję, "baby za kierownicą są gupie".

Ale od kogos sie ucza jezdzic. Fakt ze wiekszosc kobiet ma z tym problem ale np moja zona duzo czasu spedzila ze mna w aucie jako obserwator/ pasazer i nie jeden facet moze jej pozazdroscic umiejetnosci za kolkiem. I klnie strasznie jak jakis osiol zobaczy ze przed nim ,,baba jedzie" i ja wyprzedzi a pozniej sie przed nia cipi a ona nie ma mozliwosci wyprzedzic... oj strasznie wtedy klnie... i na skody narzeka hyhy

 

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

" wybacz, ale mój mąż użył magicznego słowa, uważa że się zbyt dobrze dogaduje z Tobą "

 

Pomyśleć że to źle :)

 

Niedość, że uroda radiowa, to jeszcze komunikatywny.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgodzę się w 100 % z Semem

Całkowita racja

 

Inny nasz przyklad potwierdza słowa Sema.

Jakiś czas temu Pani M została zaczepiona na w internetach przez gościa

Przystojny, taktowny

Zagadywal jak sie dalo i mu się zagadać skutecznie udało

Umówili sie na środę. Mial we wtorek potwierdzić.

Cisza przez pół roku.

Odezwał się.

Kogoś poznał, zakochal sie, chciał byc fair.

Tylko dlaczego nie był wobec Pani M?

Ok, nieważne, zostało wybaczone.

Gadka gadka, przepraszam nisko. Zgodziła się. Spotkanie we wtorek miedzy 13.00-15.00. Da znac jak wyrobi sie z pracą do poludnia.

Cisza, kompletna cisza.

 

Do dzisiaj echo.

 

Zaloże sie że z krzyża zeszło, emocje opadly, wieksza głowa usłyszała glosy i temat spotkania wróci za jakiś czas :-(

 

I to ze Ci pierdoleni tchórze sie nie pojawiają jest do przełknięcia

Ale do jasnej cholery żonę mi to poniza a tego skurwielom nie wybacze

Podobnie jak tego ze traci ochotę i zniecheca to do kolejnych działań

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...