ZDRADA & Co

[Su. 1 575]

Wlasnie z tym problem , ze brak jest jakichkolwiek norm, zalecen, wskazowek dla pozycia malzenskiego .Dotyczy to rowniez pozycia seksualnego. Nigdzie nie ma wiarogodnych akceptowanych przez wiekszosc materialow dydaktycznych.

Po slubie otrzymuje sie licencje na jazde "bez trzymanki" i bez zasad.

Kazdy robi co chce albo raczej co gdzies tam uslyszal.

A po kieliszku odzywaja sie dodatkowo demony.

Czy mozna sie dziwic , ze jest tak zle ?

 

Jans, ja się nie dziwię.

Dziwię się ciotkom i innym osobą które mimo takiego a nie innego męża są z nim po dziś dzień , wykonczone nerwowo.

 

I nie mówie tu o codziennym zostawianiu sedesu w górze przez facetów które też może byc irytujące, czy zostawianiu skarpetek obok łóżka, tylko poważnych problemach.

[Zouza® 29 620]

Pozostaje jeszcze pytanie - jakiej zdrady nie można wybaczyć?

[Zouza® 29 620]

Bardziej drastyczną odmianą jest przygotowanie kanapek ze skarpetkami - można oduczyć w 3 sekundy.

[Su. 1 575]

ze skarpetek kolo lozka latwo wyleczyc - trzeba wkladac je do kieszeni spodni , gdy im chusteczka bedzie potrzebna wyciagna myslac ze to ona i zonk a tu skarpetka i smiech kolegow murowany

 

Tak jak i można wyleczyć z nie wynoszenia brudnych ubran do kosza na pranie

Ot nie chodzić i nie zbierać brudnych ubrań szanownego małżonka po całym mieszkaniu.

Gorzej jak przyjdzie do jakiegoś wiekszego wyjścia a tu "Kuu** ja mam wszystko brudne, czemu nie wyprałaś?!" - A Kochaniutki zaniosłeś? - efekt?  Pranie spodni ręcznie plus suszenie suszarką

Bardziej drastyczną odmianą jest przygotowanie kanapek ze skarpetkami - można oduczyć w 3 sekundy.

 

Zuz, bądz z wołania na śniadanie.

Ja sie bidna staram mimo mojego antytalentu kulinarnego, wołam partnera przez pół godziny zeby przyszedl ze mną zjeść, herbata stygnie. Po kolejnym "zaaaaaaaaaaraz", przyjsc i wyrzucic pyszne śniadanie za okno - mina bezcenna

[Zouza® 29 620]

Ja kiedyś wyrzuciłam patelnię z jajecznicą (pyszną, z dodatkami) do kosza. Trzeba było widzieć minę, jak ją wyjmował i szorował.

 

Wychodzi na to, że jędze jesteśmy, nie spolegliwe kotki

[Zouza® 29 620]

Dzisiaj na SB była dyskusja. Pan rozżalony, że żona w złym nastroju. Pytam, czy zrobił coś, co ów nastrój by poprawiło. Odpowiedź, że pewnie wyjście do knajpy, ale mu się nie chce. 

No to pytam, Drodzy Państwo, dlaczego jej ma się chcieć cokolwiek???

[Jans✩ 5 320]

 

Dzisiaj na SB była dyskusja. Pan rozżalony, że żona w złym nastroju. Pytam, czy zrobił coś, co ów nastrój by poprawiło. Odpowiedź, że pewnie wyjście do knajpy, ale mu się nie chce.No to pytam, Drodzy Państwo, dlaczego jej ma się chcieć cokolwiek???

 

SUPER !!!

[illa 7 824]

Co do rozwodów to do łez rozpitala mnie fakt składania przez strony w 99% wniosków o zwolnienie z kosztów sądowych.

Na wesele to było wydać tysiączków kilka/naście, ale 600zł to już biedacy nie mają

[Jans✩ 5 320]

 

Co do rozwodów to do łez rozpitala mnie fakt składania przez strony w 99% wniosków o zwolnienie z kosztów sądowych.Na wesele to było wydać tysiączków kilka/naście, ale 600zł to już biedacy nie mają

 

No tak bo to dopiero poczatek walki na smierc i zycie

[Zouza® 29 620]

Wesela często sponsorują rodzice. Rozwody już raczej niechętnie...