Depilacja intymna... ogrom opcji i upodopań

[lance 66]

Po raz kolejny powiem tak .

W dzisiejszych czasach depilacja to w pewnym sensie kwestia kultury.

Ja mam całe ciało gładkie (owłosienie tylko na nogach i gęsta grzywa na głowie) .

Pieszczoty oralne są dużo przyjemniejsze przy gładko wygolonym ciele niż po włosach....

Tak samo jest w saunie lub na plaży naturystów 

Depilacja to jest to!!!

[Duszek ftg299]

Z moich doswiadczen jako regularny uczestnik seansow saunowych wynika , ze okolo 80% pan goli okolice intymne calkowicie , jakies 10 % zachowuje bardzo krotki "zarost" a niecale pozostale 10% pozostawia naturalne owlosienie. U panow jest podobnie . Tylko niewielu nie skraca radykalnie owlosienia.

Zwykle takie "naturalne" owlosienie u pan i panow nie jest pozytywnie akceptowane przez uczestnikow.

może 80% pań, ale w saunach, na portalach erotycznych jeszcze więcej, po prostu wchodzisz między wrony to kraczesz jak one, poza tym nie wszyscy wytrzymują długo głupie nietoleranyjne uwagi czy spojrzenia i w końcu  zaczynają się golić.

Zwykłych, przeciętnych kobiet nie uczestniczacych w saunowaniu, naturyźmie i erotycznych kółkach dyskusyjnych i zarazem nie depillujących się jest znacznie , znacznie więcej. Zakładam że nawet więcje niż tych depilujących się.

 

Jakieś nie akceptowanie przez saunowiczów owłosienia łonowego to dla mnie szczyt nietolerancji w 21 wieku i okaz prawdziwego poziomu "uczestników" .Na szczeście nie spotkaliśmy sie z tym dotąd.

 

Co do samej depilacji to większość depilujących nie robi tego co dnia, czasem nawet nie robi tego tuż przed spotkaniem co powoduje efekt ścierniska i otarć na buzi w czasie zabaw oralnych. Wolę łoniaka w buzi niz piekące okolice ust.

 

O panach krzyczących o depilacji którzy sami mają zarośniete jajka szkoda gadać , tak samo o tych bujnie owłosionych co którzy wygalają sobie nadbrzusze i wyglądających jakby coś im wyżarło kawałek owłosienia...masakra.

O myleniu depilacji z higieną myślę, że nie będą się wypowiadać. Tak samo jak o gustach, jeden lubi bratki, a drugi bzy..

[LukeTerry✩ 2 282]

 

ale oczywiscie i w tym temacie znajda sie zwolennicy tych krzaczorow

 

 

Zadbany, ładnie przystrzyżony boberek nie jest zły

[Duszek]

 

Pytam więc forumowiczów, czym jest owo w sam raz i czy to naprawdę tak istotna kwestia, że mimo wyraźnych walorów osobowościowo fizycznych dyskwalifikuje kochanka?

 

 

dla mnie owo w sam raz jest tym, co komponuje się z resztą ciała, w zależności od skali jego owłosienia...

 

czyli penis i jądra - najlepiej ogolone - z przyczyn praktyczno - technicznych, by dłubanie kłaczków nie przeszkadzało mi w delektowaniu się

 

czy wokół wygolone na placek czy przystrzyżone - ano właśnie w zależności ileż tego owłosienia jest wyżej... tak, całkowicie goły placek może wyglądać zabawnie, wydaje mi się, że jednak mnie nie odrzuci a jedynie wspomnę o tym, postaram się to zrobić sugestywnie ale nie urażając.. jednak by swoje uzyskać na kolejne spotkania

 

nogi, tors czy co tam jeszcze jest zarośnięte - niech zostaną takimi jakimi natura obdarzyła danego męzczyznę

 

 

ale w kwestii depilacji to dodam jeszcze, że pełną dyskwalifikację u mnie gwarantują wystające włosy z nosa i uszy (na szczęście, w sytuacjach randkowych to mi się nie zdarzyło, lecz nawet w sklepie czy gdzie tam jestem widzę, okrutnie je dostrzegam u mężczyzn)

[BlackBetty 1 292]

Iko, nic dodać, nic ująć

[Dragonfly® 20 390]

Skoro temat zaklada "Ogrom depilacji ....." to moze warto jeszcze podyskutowac czy tylko wacek i jak? czy moze przejechac kosiarka dalej? albo jeszcze dalej? a jak u Pan ? czy wzorek czy tez bez? A jaki rodzaj depilacji ? wosk?maszynka? kremik ?

Lubię jak mężczyzna ma mocno przystrzyżony zarost. Zarówno w miejscach intymnych jak i pod pachami. Nie lubię zarośniętych brwi, włosów wystających z nosa czy uszu.

 

Co do mnie. 

Próbowałam wszystkiego, bo ja lubię eksperymenty.

Był czas, gdy celowo zapuszczałam, by zobaczyć jak będę się z tym czuć. Niestety lata depilacji zrobiły swoje i aż takiego buszu nie udało mi się wyhodować. Jednak już wiem, że to nie dla mnie.

Nie lubię też być zrobiona na całkowite zero, gdyż  czuję się nienaturalnie. Jestem kobietą, nie dziewczynką/podlotkiem. Tak kojarzy mi się całkowicie ogolona cipka - z dziewczynką a nie z kobietą.

Ciężko było mi również zaakceptować brak intymnego owłosienia u moich partnerek.

W kwestii sposobów depilacji.

Od lat używam tylko depilatora. Depiluję większość (również całe wargi), pozostawiając przystrzyżony na górze szerszy pasek.

 

Lecter, powiedz to tym, którzy na basenie grzybicę złapali, mimo, iż się po basenie umyli.

Jest sposób, by nie zarazić się grzybicą miejsc intymnych na basenie czy saunie. Zawsze zakładam tampon i to ten XL i siadam na własnym ręczniku. Nigdy bezpośrednio na ławce czy kafelkach.

[Zouza® 29 620]

W kwestii miejsc intymnych zgoda, można znacząco zminimalizować zagrożenie.
Ale już ze stopami gorzej, no bo raczej nikt w klapkach do basenu nie wskakuje.
No i to jeden z powodów, że odrzuca mnie od np. basenów, choć zdarza się pójść popływać. Tylko potem "schizę" mam, czy grzybicy nie dostanę.

 

 

Był czas, gdy celowo zapuszczałam, by zobaczyć jak będę się z tym czuć. Niestety lata depilacji zrobiły swoje i aż takiego buszu nie udało mi się wyhodować. Jednak już wiem, że to nie dla mnie.

Miałam to samo, z tym, że to nie kwestia depilacji nawet, a taka już moja natura, na szczęście.

[Dragonfly® 20 390]

@@Zouza, u mnie to i lata depilacji i genetyka. Mam delikatną skórę i delikatne owłosienie.

[Fotomaniak 226]

A ja z innej beczki kiedyś moja ówczesna partnerka z okazji naszej rocznicy zamiast jak zwykle robić jakieś wymyślne wzorki z moich ulubionych to był w kształcie literki "V"  lub klasyczny trójkącik zrobiła coś innego Mianowicie rozjaśniła swoje czarne kędziorki - i wyszły takie blond - złote oszalałem !!!! Długo nie pozwalałem jej na zmianę bo wiecie co jest fajne ? To co mało spotykane dlatego może tak bardzo lubię rude futerko np pozdrawiam .

 

Teraz obecnie lubię futerko delikatne bo jest w ty jakaś tajemnica co tam się skrywa nie wszystko jest na "wierzchu" chociaż nie powiem że nie lubię łysych cipek ! Wszystkie lubię i małe i duże i bez motylków i z dużymi mięsistymi wargami każda inna i dlatego to piękne ! Tak jak i zarost intymny

[Jans✩ 5 320]

A ja z innej beczki ... 

 

 

 

Tych "beczek" jest tak duzo jak duzo ludzi na swiecie , kultur , przyzwyczajen , nawykow higienicznych , wskazan medycznych czy nawet religijnych dotyczacych owlosienia ludzkiego.

 

Ja chcialbym wskazac dodatkowo na negatywny aspekt medyczny "noszenia" owlosienia intymnego. Zarowno u kobiet jak i u mezczyzn.

Niewiele osob przywiazuje w tej kwestii nalezyta wage.

Tymczasem bogate "futerko" moze prowadzic w wielu przypadkach do ... bezplodnosci , grzybic i innych dermatologicznych problemow.

Z cala pewnoscia depilacja powoduje mniej problemow niz jej brak.