Skocz do zawartości
pietruszki00

Szef

Rekomendowane odpowiedzi

---Na podstawie komiksu znalezionego w sieci---

 

Karol z żoną powoli zbliżali się do drzwi dużego domu. Dom naprawdę robił wrażenie. Tak naprawdę bardziej przypominał pałac niż dom. Karol zatrzymał się przed wejściem i zwrócił się do kobiety.

- Kochanie, wszystko w porządku? Jesteś pewna, że dasz radę to zrobić?

- Chyba już trochę za późno aby zadawać mi takie pytania. Od wielu tygodni namawiałeś mnie do tego a teraz udajesz zmartwionego?

- Masz rację wybacz mi.

- Nie przepraszaj. To wszystko i tak jest okropne.

Karol zadzwonił do drzwi. Po chwili usłyszeli odgłos zamka. Ich zdumionym oczom ukazał się szef Karola- Marek. Na sobie miał tylko zarzucony szlafrok, który w zasadzie nic nie zakrywał.

- Spóźniliście się- rzucił- Zaczynałem myśleć, że wycofałeś się z naszej umowy. I co się tak dziwicie na mój widok. Czego się spodziewaliście. Tak długo na was czekałem, że pomyślałem, po co później tracić czas na rozbieranie.

Marek podszedł do Cecyli i chwycił ją za podbródek.

- Jesteś ładniejsza niż na zdjęciu

-Hej, nie tak szybko- próbował oponować Karol

- Karol, Wyglądasz na zdenerwowanego. Przygotowałem dla ciebie butelkę. Idź do kuchni i weź sobie a ja w tym czasie trochę porozmawiam z twoją żoną

- No.., OK..- wymamrotał Karol

- A Pani,  Pani Cecylio  nie się spróbuje zrelaksować. Wie Pani po co tu jest?

- tttak

- To dobrze

Karol powoli szedł do kuchni bijąc się z myślami. Był zły na tę całą sytuację. Klnął w duchu na swojego szefa. Wszedł do kuchni i od razu zobaczył butelkę wina a pod nią białą kopertę. Otworzył ją i zdębiał. Nigdy jeszcze nie miał w rękach tylu pieniędzy. Ta kwota rozwiąże wszystkie jego problemy. Jego wyrzuty sumienia jakoś powoli zniknęły.

Marek w tym czasie usiadł na kanapie i pokazał Cecyli miejsce obok siebie. Usiadła obok niego ale jej głowę odwróciła w drugą stronę. Widać było, że mimo zgody na ten układ sytuacja ją trochę przerastała.  Za to Marek wyglądał na całkowicie rozluźnionego. Zaczął ją gładzić po ręce i powoli przesuwać ją w stronę swojego członka.

- Szaleję za tobą odkąd pierwszy raz zobaczyłem twoje zdjęcie na biurku twojego męża.- zaczął Marek- Od tamtej pory zacząłem pracować nad tym aby zaakceptował moją propozycję. Na początku był oburzony ale powoli, powoli udało mi się go przekonać.  W końcu tyle pieniędzy i awans nie leżą na ulicy. To wszystko za jeden wieczór z tobą.

Nagle pojawił się Karol z butelką wina w ręce. Na widok jego żony trzymającej rękę na członku jego szefa zatkało go na chwilę.

- Eeee.. przepraszam, nie chciałem wam przeszkadzać, ja tylko- zaczął bełkotać

- Ale nic się nie stało. Proszę zostań. Chcę abyś wszystko widział. To w końcu twoja zona. Hehe.

Karol usiadł na drugim końcu kanapy i trzęsącymi się rękami zaczął nalewać sobie wina.

-Wyobraź sobie- ciągnął przerwaną tyradę Marek- jaki byłem szczęśliwy kiedy dowiedziałem się, że zgodziłaś się na ten układ.

- Myślę  skarbie, że potrafisz lepiej popracować swoimi rękami? Co?

Cecylia dalej z lekko odwróconą głową zaczęła powoli masować jego fiuta. Widać jednak było, że Marek ma powoli dość takiej delikatnej zabawy i pochwali chwycił ją za głowę i mocno przyciągnął ją do swojego członka łamiąc na siłę jej opory.

- Choć tu kochanie chcę teraz poczuć twoje usta. O tak Pani Cecylio, dalej weź go do buzi.

Cecylia zaczęła mu obciągać. Jednak Marek czuł, że robi to na odczepnego.

- No dalej. Co z tobą. Płacę ci małą fortunę Cecylio. Chcę za to mieć wszystko co najlepsze. Wszystko co ekskluzywna dziwka potrafi!

Kobieta zrozumiała, że nie wykręci się zrobieniem loda na odczepnego i że musi pójść na całość. Nie raz zabawiała się z Karolem w fantazje, że jest jego dziwką i stwierdziła w myślach, że przekona się jak to jest nią być naprawdę. Pochyliła się mocniej nad Markiem i wpakowała sobie jego członka do gardła. Marek aż zadrżał. Czuł, że zaszła w niej zmiana. Obciągała mu teraz jak szalona, wylizywała jego kulki, pracowała samym języczkiem to znowu niemal połykała jego członka. Karol patrzył na to z niedowierzaniem. Jego słodka żona obrabiała wielką pałę a ona patrzył jak sparaliżowany.

 

cdn

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Czekam na dalszy ciąg :) ps. jaki to komiks??

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...