Skocz do zawartości
illa

że czasem jest dziwnie..

Rekomendowane odpowiedzi

Czy zdarza Wam się podczas zabaw w tym klimacie zrobić coś, bo akurat w tej chwili działa chwila podniecenia oraz emocje, a po jej zakończeniu macie myśli: bosze, co ja zrobiłem/zrobiłam?

Taki jakby "kac moralny" ;)

 

I jak sobie z tym dość dziwnym uczuciem wewnętrznym radzicie?

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie. A przynajmniej sobie teraz nie przypominam.

Jeśli już się decyduję, choć zazwyczaj podniecenie spowalnia mi racjonalne myślenie ;) , to wiem z kim, co i dlaczego robię. 

 

A poza tym - lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło. ;)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Alozin

Na szczęście nie zdarza się to myślę często ale chyba jest to nieuniknione trzeba jednak zaznaczyć, że w klimatach Cuckoldowych  są ludzie z dużym poczuciem humoru i dużą dozą tolerancji szczególnie ta ostatnia cecha pozwala nieraz przymknąć oczy. Osobiście kiedyś przypadkowo wszedłem analnie w Hotkę, która nieszczególnie może to chciała ale zachowała się naprawdę super, po prostu było tak ślisko, że ptak się omsknął no i było niespodziewane wejście.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

w klimatach Cuckoldowych

 

Spojrzałeś na nazwę działu, w którym napisałam ten temat?

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja czasem tak mam, a będzie chyba więcej bo moja Pani się "rozkręca",  po wszystkim zastanawiam się jak wyglądam w jej oczach. Wiem, że kilka lat temu widziała we mnie twardego faceta, a ja nie wiedziałem  o tym, że mam jakby "drugie oblicze". Myślę, że mimo tej gry (zabawy) dalej wie, że jest bezpieczna, bo sama nie chce wracać do przeszłości, w której tej zabawy nie było. Na razie nie ma wiele rzeczy, które wzbudzają we mnie "kaca moralnego", ale wiem, że czeka mnie to na pewno bo znam pewne plany swojej Pani. 

Dodam jeszcze, że samo powiedzenie jej o tym "drugim ja" powodowało "kaca", i zostanie on zawsze bo wiem ze coś się zmieniło. Mam nadzieje, że na lepsze.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zuz, mnie nie tylko chodziło o to co wykonujemy jako uległe, ale także jako Dominujące.

Mnie zdarzyło się dwa razy kogoś (w przenośni mówiąc) przeciągnąć po podłodze i muszę przyznać, że po zakończeniu zabawy miałam właśnie takie dziwne uczucie.

 

Ciekawe, że jako uległa tego nie doświadczam.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Uważam, że jeżeli ktoś się bawi w BDSM bo mu to sprawia przyjemność nie powinien mieć żadnego kaca moralnego. Trzeba znać swoje granice i wchodzić powoli w temat. Jeżeli jednak ktoś uprawia BDSM by się przypodobać partnerowi / partnerce to to się mija z celem-wtedy zapewne pewne wątpliwości się pojawią się i taka zabawa stanie się obciążeniem psychicznym. Pierwszy raz z BDSM miałem do czynienia kilkanaście lat temu później z tą samą partnerką jeszcze kilkanaście razy. Wtedy nawet nie wiedziałem, że to się tak nazywa. Jednak uważam, że to powinien być dodatek w celu urozmaicenia życia erotycznego, a nie jego podstawa. :redevil:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Illa, ja to pisałam z punktu widzenia switcha. :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Jeśli już się decyduję, choć zazwyczaj podniecenie spowalnia mi racjonalne myślenie

 

Właśnie, tak również mam.

 

 

to wiem z kim, co i dlaczego robię.

 

Później, w trakcie poznawania się to tak, wiesz z kim, co i dlaczego, ale często jest tak, że na pierwszych spotkaniach robi się coś ekstremalnego z kimś jeszcze nie do końca poznanym i o to właśnie mi chodzi.

A jeśli dojdzie do tego, że druga strona powie po zabawie, gdy emocje opadły, że czuje się dziwnie, to ja się tym bardziej czuję dziwnie. To oczywiście kwestia wspólnej rozmowy po "figlach" ;) i to jest mój na to sposób już wypracowany , niemniej zdarzyło mi się mieć takie uczucie dwa razy.

 

Uważam, że jeżeli ktoś się bawi w BDSM bo mu to sprawia przyjemność nie powinien mieć żadnego kaca moralnego

 

Nie masz racji.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

groszek, dnia 23 Stycznia 2014 - 22:12, napisał(a):Uważam, że jeżeli ktoś się bawi w BDSM bo mu to sprawia przyjemność nie powinien mieć żadnego kaca moralnegoNie masz racji.

Może nie mam racji, tylko po co się w coś bawić jak efektem będą wyrzuty sumienia ?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...