Wszystko zostanie w rodzinie

[the thing 935]

Ostatnio spotkała nas taka historia.

Byliśmy na imprezce rodzinnej, a jak to imprezka rodzinna nie żałowaliśmy alkoholu.

Toczyliśmy rozmowy poważne jak i mniej poważne, nierzadko zbaczając na tematy około erotyczne.

W luźnej rozmowie wygadaliśmy się że uprawiamy nudyzm, i niewiele brakło by abyśmy chlapli o naszych fascynacjach Z.K.

Gdy już nastał późny wieczór, albo głęboka noc powoli zaczęliśmy się przysposabiać do snu. wieczorna toaleta, przebieranie się w ciuchy do snu, i w końcu spanko.

Na drugi dzień dopiero w domu moja kochana żonka uświadomiła mi co się stało się dnia poprzedniego.

Otóż gdy ja już przycinałem komara w łóżku ona udała się do łazienki. W korytarzu zderzyła się z mężem swojej kuzynki, i tu wszystko potoczyło się natychmiastowo.

On powiedział jej jakiś komplement, a potem nie pamięta nawet dobrze jak to się stało że zaczęli się namiętnie całować.

Na pewno alkohol w tym im pomógł, że wszystkie hamulce puściły.

Trwało to chwilkę, ale pozostawiło niezapomniane wrażenie zarówno na mnie jak i mojej kochanej żonce.

I teraz z pryzmatu czasu co o tym sądzić. Całość jest bardzo podniecająca. Jeszcze bardziej zakazany owoc, ale czy warto go konsumować?

Mamy sygnały od męża kuzynki ze chciałby kontynuować, ale dochodzi kwestia moralna.

Nie do końca chcemy wchodzić w tak toksyczny związek, chociaż gdy jesteśmy maksymalnie podnieceni to nie widzimy tego już tak czarno .

I tak źle i tak  niedobrze.

Co o tym sądzicie, ktoś miał takie przygody i co z nich wynikło?

[illa 7 824]

 

I tak źle i tak niedobrze.

 

Żadnej kontynuacji, a to co się wydarzyło zakopać i nigdy nie odkopywać.

Moim zdaniem, oczywiście.

[on40 164]

Są takie powiedzonka:

Nie rusz dupy z własnej grupy.

A drugie zapiszę fonetycznie:

Gdie żiwiosz, nie jebiosz.

 

Ja jestem na nie. Ale decyzja Wasza.

[illa 7 824]

Gdyby mąż kuzynki był singlem.. , ale nie jest, ma żonę w postaci kuzynki Twojej Żony.

Po kij aferę w familii prowokować.

[katiber 1 143]

 

niewiele brakło by abyśmy chlapli o naszych fascynacjach Z.K.

Skoro już tak mało brakowało - to tak jak napisała ill-cia :

 

Po kij aferę w familii prowokować.

Pamiętaj że w razie wpadki ,będzie reakcja łańcuchowa jak w domino ale rodzinne!

[kamillo 55]

Nie pakujcie się w to, takie historie rzadko się dobrze kończą.

[the thing 935]

Tak też myślę, ale cała sytuacja jest niesłychanie podniecająca.

Nawet nie wyobrażam sobie dymu w rodzinie jaki mógłby się rozpętać gdyby to wyszło na jaw.

Zatem zakopujemy, i będę musiał pilnować kochanej żonki na imprezkach aby jej hamulce nie puściły.

[może? 4 598]

znajdź następcę, ot co

[the thing 935]

Następcy są. Ale to była taka "rodzinna"okazja .

[może? 4 598]

okazja, okazja a potem sie okazuje, że albo przeterminowane, albo z wadami