Szarmanckość, dobre wychowanie, czyli co nas ujmuje

[Zouza® 29 620]

No powiedzmy, że zalicza. Choć jeszcze lepiej byłoby, gdybyś zapytał na co ma ochotę. Bo może na masaż stóp?

[baseman 22]

A też pytam, zapomniałem dodać Swoją drogą uwielbiam masować stópki

[on40 164]

Miła to chwila, gdy pomagam ubrać kurtkę/płaszcz, druga ręka juz w rekawie i nastepuje moment narzucenia odzienia na barki. Wtedy muskam ustami włosy i jak jest to możliwe całuje delikatnie szyjkę, czując zmysłowy zapach ciała.

[Kendra 407]

Jak kobieta jest zmęczona, proponuje jej umycie pleców  Zalicza się ?

A dlaczego musi być najpierw zmęczona żeby zasłużyć na taką przyjemność?

[Zouza® 29 620]

A mnie ostatnio ujął pewien Pan.

Robiliśmy we 4 zakupy na imprezę. Padał deszcz. Postój taksówek za rogiem, więc nie roztopiłybyśmy się. Ale Pan pobiegł po taksówkę, żebyśmy nie mokły.

Miła to chwila, gdy pomagam ubrać kurtkę/płaszcz, druga ręka juz w rekawie i nastepuje moment narzucenia odzienia na barki. Wtedy muskam ustami włosy i jak jest to możliwe całuje delikatnie szyjkę, czując zmysłowy zapach ciała.

 

To molestowanie

[baseman 22]

A dlaczego musi być najpierw zmęczona żeby zasłużyć na taką przyjemność?

To było raczej napisane ot tak dla uśmiechu Choć nie mówię że tak nie robię. Swoją drogą ciężko pisać o tym co się robi czego się nie robi, moim zdaniem jeżeli ktoś jest szarmancki , dobrze wychowany, to wszystkie te zachowania powinny wyjść samoistnie.

[arsize_one✩ 558]

Ars, a dlaczego miałbyś nie powiedzieć? Promujmy kulturalne, szarmanckie i po prostu miłe zachowania

 

Gadaj, jak na spowiedzi

 

 

Jak czas pozwala to funduje masaż relaksacyjny wraz z refleksologią w wydaniu soft. Na dowidzenia zawsze buziak i miłe słówko

[Zouza® 29 620]

Powinny, ale często nie wychodzą. 

A, jak sądzę, wątek będzie zawierał cenne wskazówki dla Panów.

[Kendra 407]

A ja coś czuje, że będziemy grupowo dożywotnie zbanowane

[Zouza® 29 620]

Ujmuje mnie, gdy mężczyzna, z którym się bawię/gdzieś wychodzę, w każdej chwili pamięta o mnie, nawet kosztem swojej przyjemności. 

Zresztą sama zawsze tak postępuję. Żeby nie wiem jak dobra była zabawa (jakakolwiek), to nie pozwalam, by partner, z którym przyszłam czuł się zaniedbywany.