Skocz do zawartości
DominaParka21

Łeba

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio podczas 4 dniowej absencji naszła mnie taka fantazja, postanowiliśmy z Domą napisać małe opowiadanie na ten temat :). Jak zwykle dosyć ostre, mam nadzieję że nie wyjdzie zbytnio chaotycznie;

 

 

Pojechaliśmy z Dominiką do Łeby na tydzień. Nasz związek był bardzo udany, praktykowaliśmy UC jako dodatek do wspólnego seksu i obojgu było nam z tym dobrze. Łatwo się domyślić więc, że wykorzystaliśmy okazję pobytu na plaży do realizacji naszych fantazji - a przynajmniej wykorzystała je Dominika.

 

Oczywiście należycie się do wyjazdu przygotowaliśmy - oprócz skrupulatnie opracowanego planu wycieczki, miejsc które musimy zwiedzić, w walizce znajdował się mały zapas zabawek erotycznych których użycie planowaliśmy w nocy. W moich jądrach, natomiast, znajdował się zapas spermy z ostatnich 10 dni, którego to Dominika - ku jej rozbawieniu i satysfakcji - nie pozwalała mi się pozbyć po każdym stosunku i wspólnym prysznicu, w którym tylko ona dostawała orgazmu. 

 

Eh, ten pas cnoty.

 

Pierwszego dnia pobytu miała na sobie całkiem seksowne bikini, niebieskie, brazylijskie figi zmysłowo wcinające się w pośladki i ładny, podkreślający piersi biustonosz. Jej blond włosy były spięte w kucyk, a na ślicznych stopach, o które zwykłem bardzo dbać, znajdował się czerwony lakier.  

Ja, jak to zwykle w takich sytuacjach bywało, miałem na sobie luźne szorty. I pas cnoty, który się pod nimi znajdował. 

 

Zawsze staraliśmy się zachować dyskrecję odnośnie naszych upodobań, ale z racji wyjazdu postanowiliśmy trochę te zasady nagiąć. I tak Dominika, bikini miała na swojej kostce łańcuszek... z kluczykiem. Kluczykiem, który był powodem mojej 10 dniowej absencji, nabrzmiałych, sinych jąder i szaleńczej potrzeby spełnienia, którą dawałem jej codziennie bez żadnego wynagrodzenia.

 

I tak wędrowaliśmy po plaży w poszukiwaniu miejsca. Dominika jak zwykle kroczyła pewnie, świadoma swojej atrakcyjności łowiąc co chwilę spojrzenia facetów łapczywie spoglądających na jej figurę, piersi i krągłe pośladki. Ja natomiast szedłem za nią, podniecony, lekko zawstydzony i sfrustrowany. Zawstydzony, bo miałem świadomość że część tych facetów ma szerokie ramiona, płaskie brzuchy o których ja mogłem pomarzyć. Sfrustrowany, mając świadomość, że Ci wszyscy faceci mogą sobie zwalić konia z myślą o niej. Ja nawet tej przyjemności byłem pozbawiony. I ona doskonale o tym wiedziała.

 

W końcu znaleźliśmy dogodne miejsce. Dominika poprosiła abym rozpiął jej stanik po czym położyła się na brzuchu. Ja, dla odmiany założyłem swoje okulary i położyłem się na brzuchu. Obudziliśmy się godzinę później z uczuciem pragnienia w ustach. Poszedłem do najbliższego sklepu żeby kupić nam po piwie - niestety nie działały tam lodówki. Musiałem więc iść kilometr dalej.

Wróciłem po 15 minutach, gdy dochodziłem do naszego miejsca zobaczyłem mężczyznę i kobietę stojącą przy mojej dziewczynie. Zaniepokojony przyśpieszyłem kroku, widząc moją stanowczą reakcję mężczyzna, znajdujący się uprzednio koło Dominiki odwrócił się do mnie, i pokazując rękę powiedział stanowczo:

 

-Hej, hej, spokojnie. Widzieliśmy łańcuszek na nodze twojej dziewczyny i byliśmy ciekawi czy ona też obraca się w tych klimatach. Też bawimy się w cuckold.

 

Moim ciałem targnęła mocna fala podniecenia. Nigdy nie spotkałem nikogo w temacie tak szybko, zawsze umawialiśmy się przez forum. Popatrzyłem na Dominikę - spoglądała na mnie, rozpalona i odrobinę rozbawiona moją reakcją.

 

-Jesteś eee.... rogaczem? - zapytałem mężczyzny nieśmiało.

 

-Nie, ja jestem kochankiem, rogacz został w domu. Jestem Michał. - odparł z zadowoleniem kochanek.

 

W sumie to by się zgadzało - jeden z tych facetów o których mówiłem wcześniej. Brunet, szerokie ramiona, płaski brzuch, niebieskie oczy. Umięśnione uda i pośladki, 3 dniowy zarost. Ideał. Tacy ludzie nie mogą być rogaczami.

 

-A to jest moja hotka, Agata. - dodał Michał.

 

Agata, piękna, na oko 30 letnia kobieta. Również płaski brzuch, kobieca figura i piękne, nie duże zadbane stopy. Jej ciemne włosy ładnie kontrastowały z białym, seksownym bikini.

 

Dopiero teraz przypomniałem sobie o jej obecności. Speszony popatrzyłem na nią, uśmiechała się do mnie i wyciągnęła rękę. Podszedłem niepewnie i uścisnęliśmy sobie prawe dłonie. Jej lewa ręka natychmiast powędrowała do moich spodenek po czym wybuchła śmiechem.

 

-Rzeczywiście! Muszę coś takiego sprawić mojemu Adamowi... jądra to ma już twarde jak z kamienia, może powinnaś dać mu się wkońcu spuścić?! - powiedziała mając łzy śmiechu w oczach.

 

-Jak sobie zasłuży to się spuści, prawda, kochanie? - zapytała mi patrząc się w oczy.

 

Oczywiście potwierdziłem jej słowa. 

 

Para przysiadła się do nas. Nie polubiłem ich, widać było że nie darzą mnie nawet w połowie takim szacunkiem jak mojej drugiej połówki co mnie irytowało. Ultimate Cuckold rządzi się swoimi prawami, ale tylko wtedy gdy jesteśmy w układzie. A to byli dla nas zupełnie przypadkowi ludzie spotkani na plaży. Na nic się nie umawialiśmy.

 

Co najbardziej mnie bolało, moja dziewczyna cały czas rozmawiała i flirtowała z Michałem. Wyraźnie podziwiała go za jego piękne ciało, podobało jej się że zarówno doświadczona hotka jak i jej kochanek adorują ją i traktują jak równych sobie.

 

Michał co jakiś czas patrzył mi bezczelnie w oczy, rzucając uprzednio jakimś mało zabawnymi żartami, które jednak bardzo bawiły obie dziewczyny. Jak powiedziałem wyżej, irytowało mnie to ale również niesamowicie podniecało. Mój kutasek zamknięty w pasie cnoty znowu zaczął mnie boleć, a na domiar złego dziewczyny włożyły mi ręce do majtek i zaczęły bawić się penisem i jąderkami, raz po raz trącając je i powodując ból, z czego czerpały ogromną satysfakcję. 

 

-Przestańcie, proszę - powiedziałem w końcu, nie mogąc wytrzymać dalszych pieszczot. 

 

W odwecie zostałem brutalnie ściśnięty za jądra. Nie przez Agatę, nie przez Dominikę. Przez Michała. Stwierdziłem że to już jest przegięcie i że idziemy, ale Dominika się nie zgodziła. Za bardzo była napalona na tego faceta. 

 

Sprawa przyjęła efekt inny od zamierzonego - zamiast zakończyć naszą relację z tą parą, Michał zaprosił Dominikę do apartamentu jego i Agaty. Jedynie za prośbą Dominiki pozwolili mi iść z nimi. 

 

Gdy znaleźliśmy się w apartamencie, było już po 18:00. Mieszkanie było bardzo ładne, z tarasem skierowanym ku morzu. Widać było, że Dominika jest rozpalona do granic możliwości. Na jej bikini widać było ogromną mokrą plamę, która potwierdzała tylko, że jej cipka gotowa jest na przyjęcie wielkiego kutasa. Niestety - nie mojego.

 

Moje szorty zostały zerwane. Odwróciłem się spodziewając się Michała ale była to Agata. Ubrana. Wszyscy wybuchnęli śmiechem, najgłośniej śmiała się Agata. Mój kutas rzeczywiście wyglądał marnie - po 10 dniach jądra były sine, kutas czerwony od ciągłej erekcji i bezradnie kapiący preejakulat, którego to ślady było widać już na szortach. 

 

Ale Agacie było za mało. Przyparła mnie do ściany, zmysłowo ocierając się pośladkami o mój sprzęt. Powoli i ostrożnie kucała, nie zapominając otrzeć się o jądra i penisa każdym skrawkiem ciała aż zaczęła lizać mnie po jądrach. 

 

Jęknąłem  z rozkoszy i bezsilności. Mój jęk znowu wywołał falę śmiechu która przetoczyła się przez apartament. 

 

-Proszę, przestań. Już więcej nie wytrzymam... - spróbowałem znowu.

 

-Ile już nie tryskałeś - zapytała Agata uśmiechając się drwiąco.

 

-10 dni. - odparłem.

 

-Uooo, a twoja Dominika?

 

Tym razem głos zabrała Dominika.

 

-Dzisiaj rano, chociaż za dobrze mu to nie wyszło. Nie potrafi mi nawet dobrze zrobić palcami a co dopiero tym marnym patykiem. Jedynie pod prysznicem mu całkiem dobrze idzie, chociaż nie mogę znieść tych jego jęków - powiedziała z satysfakcją. 

 

Michał zaczął całować Dominikę. Moje jądra zaczęły jeszcze bardziej sinieć gdy zobaczyłem że jej ręka wylądowała w jego majtkach. Usłyszałem ciche "wow".

 

-Spróbuj stopami, to taki mały zboczuch. Nic nie podnieca go tak jak stópki - powiedziała drwiąco Dominika zza ramiona Michała.

 

-Nie... - powiedziałem błagalnym tonem.

 

Agata powoli położyła się na plecach kładąc stopę na mojej klatce piersiowej. Poczułem uderzenie gorąca. Powoli, zmysłowo zaczęła zjeżdzać swoimi seksownymi stopami w dół, aż poczuła pod stopą plastik. 

 

Płyn kapał z mojego penisa jak z fontanny. Agata widziała to, podkładając swoją stopę pod penisa, po czym rozsmarowała go na całej mosznie. Podniecenie wprost rozsadzało mi jądra!

 

Dominika zaczęła robić loda Michałowi. Dopiero teraz zobaczyłem jego kutasa w całej okazałości - jej "wow" to było zdecydowanie zbyt mało. Dobre 20 cm, 15 cm w obwodzie. Lekko zakrzywiony ku górze, żylasty wielki chuj. I usta Dominiki, w których nigdy takiego chuja nie było.

 

Ja pierdolę! - powiedziałem pod wpływem napięcia. 

 

-Uklęknij i rozsuń nogi - powiedziała Agata.

 

Zrobiłem co kazała. Teraz ona leżała przede mną trącając mnie stópkami, mając przed sobą moje jądra i penisa w całej okazałości i mogła zrobić z nim co chciała. I zajebiście mnie to podniecało. Stopa Agaty, mokra od moich soków znalazła się na wysokości moich ust. Odczytałem przekaz i posłusznie otworzyłem usta. Zacząłem ssać jej paluszki, jeden po drugim, na każdym czując słony smak mojego preejakulatu. 

 

Wiedziałem że Dominika bardzo ludzie jak delikatnie przygryzam jej stopę więc zrobiłem to i Agacie. W odwecie otrzymałem mocne uderzenie stopą w nabrzmiałe, bezbronne jądra.

 

-Co to miało kurwa znaczyć?! Rozkrok! - krzyknęła Agata.

 

Wykonałem posłusznie rozkaz. Widziałem jak powoli opuszcza stópkę, którą przed chwilą pieściłem. Otrzymałem drugie uderzenie. 

 

Agata zaczęła czegoś szukać w szafie. Jak po chwili zauważyłem, były to kajdanki. Podeszliśmy do łóżka na którym znajdował się Michał, który nie zwracał już na mnie żadnej uwagi i Dominika, która z zawziętością ssała namiętnie jego wielkiego kutasa.

 

Wyszedłem na łóżko i zostałem przypięty do jego ram w ten sposób, że musiałem stać na klęczkach zaraz przed kochankami, eksponując bezbronne jądra i penisa bez jakiejkolwiek możliwości ruchu. 

 

Agata również zajęła się Michałem, co wykorzystała Dominika, wymierzając mi siarczysty policzek a później gorący, głęboki pocałunek z języczkiem po którym poczułem w ustach smak obcego penisa.

 

-Zaraz zobaczysz jak wypierdoli mnie prawdziwy facet - szepnęła mi do ucha zalotnie, po czym położyła się i zaczęła ściskać moje bezbronne jajka jednocześnie przykładając stopy do twarzy. Na stopach również poczułem woń obcego penisa...

 

Odezwała się Agata wołając Dominikę do siebie. Otrzymałem klapsa w jądra i Dominika podeszła do hotki. Agata szepnęła jej coś na ucho, po czym obie roześmiały się, położyły się przede mną i zaczęły pieścić mnie swoimi stópkami. Trwało to dobre 2 minuty, po czym nie wytrzymałem:

 

-Proszę, przestańcie, zdejmijcie mi to. Zaraz rozpierdoli mi jądra - wyszeptałem.

 

Wybuchnęły śmiechem. 

 

-Mamy dla Ciebie propozycję... - powiedziała Dominika.

 

-Nie do odrzucenia! - dodała Agata, klepiąc lekko moje jąderko prawą stópką.

 

-Jeżeli będziesz wykonywał wszystkie polecenia i rozkazy mnie, Michała i Agaty to zrobię Ci dzisiaj loda. Zgadzasz się?

 

-TAK! - wykrzyknąłem. W tym momencie nie przejmowałem się już zadufanym w sobie Michałem, jedyne o czym myślałem to spełnienie. Orgazm. 

 

Dziewczyny popatrzyły się na siebie. Dominika, cały czas patrząc mi się w oczy zdjęła kluczyk do pasa cnoty ze swojej ślicznej stópki, po czym przyłożyła go do mokrego penisa Michała. Następnie zbliżyła go do moich ust.

 

-Pocałuj. 

 

Pocałowałem. Oblizałem wszystko, zlizałem płyn obcego faceta. Michał roześmiał się, dziewczyny popatrzyły na niego z uwielbieniem. 

 

-Od teraz klucz należy do Michała. Jeżeli stwierdzi, że wykonywałeś dzisiaj poprawnie rozkazy, dostaniesz ten kluczyk.

 

Zdenerwowałem się. Zawsze się umawialiśmy, że jedynym posiadaczem pasa cnoty będzie Dominika. Popatrzyłem na nią z wyrzutem.

 

-Masz się nie sprzeciwiać. Klucz otrzymał lepszy facet od Ciebie. To rozkaz. - powiedziała moja kobieta widząc moje spojrzenie.

 

-Masz. Ubieraj to. - dodała Dominika, kierując w moim kierunku stringi Victoria's Secret które dostała ode mnie kiedyś na rocznicę. Jeden z najdroższych prezentów które jej dałem. Były całe zaplamione od soków ogiera i mojej Dominiki. 

 

Agata trochę mi pomogła, gdyż będąc skrępowanym do tego stopnia trudno jest ubrać sobie majtki. Szybko się połapałem że pomoc nie była bezinteresowna, gdyż pasek od ciasnych stringów wylądował pomiędzy moimi jądrami jeszcze czyniąc pas cnoty jeszcze bardziej niekomfortowym niż był wcześniej. 

 

Dominika ściągnęła majtki Agacie. Podeszła do mnie i zakneblowała mnie nimi, wpychając je brutalnie w moje usta. Poczułem słony zapas soczków. 

 

Michał ściągnął Dominice bikini. Położyła się na brzuchu, tyłem do mnie, robiąc mu loda a mojego penisa trącając stopami. Michał z kolei robił minetkę Agacie, która to leżała na plecach również bawiąc się moim penisem. 

 

Od nadmiaru spermy zaczęły boleć mnie jądra. Do tego obie dziewczyny, wykorzystując dobrze wyeksponowane jaja przez stringi nie omieszkiwały łapać jądro w obie stópki i bawić się nim, a podczas mocniejszych spazmów spowodowanych przez Michała zaciskały je powodując dotkliwy ból.

 

Usłyszałem jęk, na brzuchu Michała pojawił się kaloryfer. Popatrzyłem na Dominikę i nie uwierzyłem własnym oczom - przyjęła wytrysk do buzi, a przy mnie i innych kochankach nigdy się na to nie zgodziła. Odwróciła się do mnie z zamkniętymi ustami.

 

-Otwórz usta - usłyszałem głos Agaty.

 

Zrobiłem co kazała. W ustach poczułem słony smak spermy, która wpływała i... wpływała. Zastanawiałem się gdzie on to mieści, nawet ja, pomimo 10 dniowej absencji nie miałem w sobie tyle nasienia. 

 

-Połknij - powiedziała Dominika.

 

Połknąłem. Poczułem niesamowite upokorzenie. Dziewczyny wyraźnie to podnieciło bo zaczęły bawić się ze sobą. Michał podszedł do mnie i usłyszałem:

 

-Umyj go i postaw. - usłyszałem.

 

-Mam zapięte ręce - odparłem bezradnie.

 

-Ustami - odpowiedział dobitnie.

 

-Chyba Cię pojebało! - odparłem zszokowany. Zgadzałem się na całkowitą posłuszność ale wychodziłem z założenia, że Michał jest hetero. Najwyraźniej się myliłem.

 

Otrzymałem potężne uderzenie w jądra. Nie od Michała. Od Dominiki. 

 

-Bierz go kurwa do ust i nie dyskutuj - powiedziała.

 

Ścisnęła mi jądra. Z każdą chwilą wahania uścisk narastał, aż w końcu wziąłem go do ust. Poczułem odruch wymiotny, mimo to zacząłem lizać go i ssać. Po chwili poczułem jak pulsujący kutas zaczyna znowu się powiększać.

 

-Niezła z Ciebie dziwka - usłyszałem od Agaty.

 

Wszyscy wybuchnęli śmiechem. Ssałem penisa obcego faceta przed moją kobietą. Niżej nie mogłem upaść. Tak mi się wydawało. 

 

Michał uklęknął w podobny sposób do mnie i eksponując swojego gotowego znowu do działania kutasa. Od ostatniego orgazmu minęło 5 minut, ja zawsze potrzebowałem co najmniej 2 godzin.

 

Dziewczyny położyły się pomiędzy nami łącząc stopy w ten sposób by między nimi była niewielka dziura. Z jednej strony zaczęły pieścić mojego penisa w pasie cnoty, a z drugiej - kutasa Michała. 

Chociaż byłem na skraju orgazmu to pas nie pozwalał mi przekroczyć tej niewielkiej granicy. Michał za to wyraźnie rozkoszował się pieszczotami. 

 

Agata podniosła i podeszła do mnie całując mnie po klatce piersiowej, dłońmi wędrując po pośladkach i ocierając się udami o mosznę. Powoli, zmysłowo. 

 

Dominika wypięła się, po czym pierwszy raz tego dnia Michał w nią wszedł. Pomimo małych rozmiarów zawsze wchodziłem stopniowo, powoli. On wszedł w nią agresywnie, usłyszałem okrzyk bólu i rozkoszy. Zaczął penetrować ją szybko, agresywnie. Po 2 minutach targnął nią pierwszy orgazm. 

 

Co chwilę na jej pupie lądowały siarczyste klapsy. Nigdy z nią nie uprawiałem seksu w ten sposób, widać było że niesamowicie podobało jej się być suką Michała.

 

-Jestem... twoją... DZIWKĄ! - wykrzyczała, po czym wydała z siebie dźwięk który mógł być tylko zwiastunem nadchodzącego orgazmu. 

 

Wyszedł z niej i zabrał się za Agatę. 

Dominika podeszła do mnie powoli, powstała i będąc na wysokości jej czerwonej, pulsującej od pierdolenia cipki usłyszałem:

 

-Wyliż, tylko powoli, i delikatnie...

 

Zacząłem lizać. Całą siłą woli powstrzymywałem się żeby nie zapomnieć się i nadal być delikatnym i powolnym. Wiedziałem, że moje jądra nadal są w jej łasce.

 

Usłyszałem wrzask Agaty. Michał dał dzisiaj kolejny orgazm. Dominika odsunęła się, a Michał z Agatą zmienili pozycję tak że byli wprost przede mną. Raz po raz otrzymywałem siarczyste uderzenia z otwartej dłoni w piersi i twarz od targanej spazmami rozkoszy Agaty. Co chwilę tarmosiła i ugniatała moje jądra, pokazując mi, że jedyne do czego mogą służyć to do zabawy.

 

Wkońcu Agatą targnął kolejny orgazm, po czym Michał wyszedł z niej z dalej niezmordowanym penisem.

Odpięła mnie od łóżka.

 

-Połóż się pod nimi. - usłyszałem od niej.

 

Michał znowu wszedł w Dominikę. Ustawiłem się pod nimi w ten sposób, że moja głowa była na wysokości sprzętu Michała i cipki Dominiki. Głowa mojej kochanej natomiast były nad moim penisem.

 

Zaczęli się pierdolić. Jedyne na co mogłem patrzeć to posuwający moją kobietę penis obcego faceta. Raz po raz kapał na moją twarz preejakulat wymieszany z soczkami Dominiki. Poczułem również pot Michała intensywnie wydzielający się w wyniku wysiłku fizycznego. 

 

Dominika nie przegapiła przy tym okazji żeby pieścić mojego penisa i bawić się jąderkami, od czasu do czasu ściskając mocniej gdy czuła intensywniejsze doznania. 

 

Michał zaczął dochodzić. Wyciągnął mi majtki Agaty z ust i włożył tam swoje jądra abym mógł poczuć jak przepompowywują spermę do cipki mojej Dominiki. 

 

Gdy skończył, Dominika usiadła mi na twarzy. Poczułem jego spermę i jej soczki spływające mi do ust.

 

-Wstań - usłyszałem od Agaty - Idziemy do toalety.

 

Poszedłem posłusznie. Idąc jądra pulsowały bólem wynikającym z nadmiaru spermy. 

 

W łazience apartamentu znajdowały się spore jacuzzi dla 4 osób. 

 

Za mną weszła Dominika trzymając za rękę Michała. 

 

Najpierw do wody weszła Agata, potem Michał z Dominiką. Zachęcony brakiem protestów zacząłem przekładać nogę by móc wejść za nimi.

 

-Pojebało? - zapytał Michał. 

 

Przeprosiłem. Rozkazali mi się odwrócić, poczułem uderzenie dłoni Michała na moim pośladku. Poczułem pulsujący ból, uderzył mnie dużo mocniej niż Dominikę. Dominikę pieścił, mi chciał sprawić ból. 

 

Przeprosiłem jeszcze raz. Kazali mi się odwrócić, oczy zostały mi zawiązane przepaską. 

 

-Masz być na klęczkach - usłyszałem głos Agaty.

I byłem. Trwało to co najmniej godzinę, co jakiś czas słyszałem jęki, odgłosy całowania się i wzdychania. 

 

Przepaska została mi zdjęta. Poczułem na sobie gorącą wodę kapiącą z któregoś z kochanków. Zobaczyłem Michała podchodzącego do klozetu i przymierzającego się do oddania moczu..

 

-Poczekaj - powiedziała Agata.

 

Zwróciła się do mnie;

 

-Wejdź do wanny. - rozkazała.

 

Dopiero teraz zauważyłem że w łazience była niewielkich rozmiarów wanna. Zrobiłem posłusznie co kazała i położyłem się w pustym, zimnym korycie. Połapałem się o co im chodzi. Popatrzyłem na Dominikę z nadzieją że zaprotestuje, ale ona tylko powiedziała.

 

-Pokaż na co cię stać, kochanie - rzucając wyzywający uśmiech Michałowi.

 

Poczułem na swoim ciele ciepły mocz. Usłyszałem śmiechy, sikał po całym moim ciele. Od włosów, przez twarz, klatkę kończąc na stopach. Wanna była zatkana więc ciepłego moczu zbierało się coraz więcej.

 

Gdy skończył nie omieszkał również mnie opluć. Na domiar złego również Agata z Dominiką zaczęły oddawać mocz na moje ciało, pieszcząc się przy tym po cipkach. Dostałem rozkaz leżenia więc leżałem cały czas w bezruchu. I one nie omieszkały się mnie opluć.

 

Na mój tors nagle spadły dwie rozwiązane gumki, po czym usłyszałem głos Michała

 

-To pozostałości z pierdolenia innych hotek. One wymagały gumki, widać że twojej nie zależy czy zajdzie w ciążę z Tobą czy ze mną - dodał drwiąco. 

 

Spoglądnąłem na Dominikę. Na jej policzkach pojawiły się lekkie różowe plamki, po czym przytuliła się do Michała i powiedziała:

 

-Oczywiście że z Tobą, kochany. Od teraz na zawsze jesteśmy twoje - dodała uśmiechając się do Agaty, po czym tamta odwzajemniła uśmiech. 

-Chodźmy jeszcze na chwilę do jacuzzi - zaproponowała Agata.

 

Wszyscy odpowiedzieli zgodnym pomrukiem. 

 

-Ty zostajesz - dodała.

 

Siedzieli i rozmawiali tam jeszcze dobrą godzinę. W tym czasie moje ciało i stringi Dominiki zdążyły przesiąknąć zapachem uryny, w dodatku roztwór zrobił się zimny. 

 

-Na dziś skończyliśmy - usłyszałem. -Umyj się a później dostaniesz nagrodę. Stringi zostają na Tobie.

 

NARESZCIE! W końcu całe to pasmo zniesionych upokorzeń miało zostać wynagrodzone. Oczywiście cała trójka nie omieszkała wyjść, nadal siedzieli w jacuzzi i szyderczo się śmiejąc patrzyli jak moje ciało odziane w pas cnoty i stringi wygina zmywając żel.

 

Nie przeszkadzało mi to. Jedyne teraz o czym myślałem to orgazm który nieuchronnie się zbliżał. W końcu gdy obmyłem się dokładnie, włącznie ze stringami (które najbardziej przesiąkły tym zapachem) wyszedłem z wanny i ochoczo zacząłem zbliżać się do jacuzzi.

 

-Na kolanach - usłyszałem głos Agaty. 

 

Dominika powoli wychodziła z jacuzzi. Jej gorące mokre ciało, jej pulsująca cipka i piękne zadbane stopy ukazały się w całej okazałości. 

Za nią wyszedł również Michał i stanął z kluczykiem do pasa w ręku.

Jedyną osobą, która została, była Agata. Uśmiechała się do mnie tajemniczo i wcale mi to nie pasowało.

Czekałem w napięciu.

 

-Wstań - usłyszałem głos Dominiki.

 

Wstałem. Michał podszedł do mnie z kluczykiem, po czym... złapał mnie za obie ręce unieruchamiając moje ciało. 

 

-Teraz czeka Cię nagroda, kochanie.. - powiedziała Dominika zbliżając się ustami do mojego penisa odzianego w pas cnoty...

 

-Kochanie, błagam Cię, daj mi już orgazm.... Ściągnij mi ten pas... - powiedziałem błagalnie.

 

-Kochanie, obiecałam Ci że zrobię Ci loda... ale nie było mowy ani o orgaźmie, ani o pasie cnoty... - odparła z satysfakcją.

 

I tak skończył się pierwszy dzień naszego wyjazdu w Łebie.

 

 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

no jedno z lepszych dla mnie, jeśli chodzi o podobny klimat, choć nie ukrywam, że to nie moja/nasza bajka

świetnie się czyta

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

jak bym sie znalazł w takiej sytuacji, morderstwo w afekcie gwarantowane :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

jak bym sie znalazł w takiej sytuacji, morderstwo w afekcie gwarantowane :)

 

Ciekewe, czy dźgałbyś tę samą osobę, którą ja :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekewe, czy dźgałbyś tę samą osobę, którą ja :)

wszystkich :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

I potem nas by ktoś wsadził do kicia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek MoniczkaKrk

Jakby nie patrzeć, wiemy coś o tym. Tzn. ja- M. Ku niezadowoleniu świeżo swej zaręczonej jestem Gadem.Klawiszem.

Funkcjonariuszem Ochrony Służby Więziennej.

 

I mamy, u nas na areszcie chłopaka, który co prawda nie za zabójstwo, ale 8 lat spędzi, wiedząc, że żona z kochankiem.

Podobno przysyła mu zdjęcia z tamtym gościem, ale nie potwierdzam plotek, bo to nie na moim oddziale.

 

 

 

P.S.Gdyby ktoś doszukiwał się wykrzyczanej prośby o uznanie dla naszej służby, to jak najbardziej o to chodzi :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...