Bukkake party

[Duszek taki_facet]

Można zorganizować zamkniętą "imprezę", np. zaprosić 20 facetów. Zouza podczas owej imprezy by chodziła w skąpym ubranku pomiędzy napalonymi uczestnikami... 

 

Muzyka, światła, troszkę alkoholu...  Potem ok. północy Ci którzy poczuli "moc" mogliby iść razem do małego przytulnego pokoiku za Zouzą. Zaś Ci którzy czują że to nie ich dzień, albo że jednak nie mają ochoty mogliby udać się grzecznie z powrotem do domów.

[Zouza® 29 620]

No właśnie o taką imprezę chodziło - ale... lipa

[illa 7 824]

Zuz, skład ostatniej psoty, która jednak musiała zostać przełożona na inny termin (nie z powodów leżących po stronie Kochlegów) to tylko jeden Poznaniak reszta to forumowi Kochankowie z różnych miejscowości

A teraz kręcimy party na trzy pary i tez większość spoza Poznania ale to chyba nie w tym temacie

[Zouza® 29 620]

Ale, jak zakładam, każdy liczy na bzykanie. Na takie party faktycznie już nie jest mi trudno zebrać ekipę. 

 

Na moim party ma nie być bzykania. 

 

No to po powyższej informacji - palec pod budkę

[xlukas13x 88]

Nie chcesz bzykania tylko samo zalewanie?

Musisz znaleźć 50 chętnych a wtedy pewnie z 10 się zjawi.

[Zouza® 29 620]

Tak, tylko oral. Co w tym dziwnego? 

Jakoś nie sądzę byś odmówił, gdyby Ci jakaś pani np. loda w aucie zrobiła.

[baseman 22]

Sam oral i macanie takiej Pięknej Kobiety jak Ty to czysta przyjemność  

[Zouza® 29 620]

Dziękuję

[Para LSD✩ 885]

Moim zdaniem to najszybciej zrealizować w jakimś swingers klubie gdzie robią tematyczne imprezy, 

na własną rękę szukanie 10 facetów to potrzeba sporo czasu.

 

 

 

Zuzia 

[Zouza® 29 620]

LSD, do swingers klubów też przychodzą się pobzykać. Choć zabawę w klubach baaaardzo lubię, to na bukkake na powyższych zasadach bym nie liczyła. Zresztą nie wiem, czy w klubie bym dała radę bez bzykania