Rogate mikrofantazje :)

[rogacz_199x✩ 793]

Jesteśmy na  zakupach z mą  ukochaną w środowe południe w  jednym z dużych centrów handlowych. Po szybkim przejściu przez sklep idziemy do przymierzalni z kilkoma rzeczami. Numerek daje  nam chłopak o dość ciekawej aparycji (kilka  kolczyków  w ustach, tatuaże "rękawy", tunele w  uszach, obcisłe rurki i koszulka odkrywająca połowę niezbyt rozwiniętego i ewidentnie ogolonego torsu). Nie  mogę wytrzymać i po zajęciu przez nią kabiny komentuję jego wygląd mówiąc, że wygląda chyba na homo. Moja luba bierze się za przymierzanie - większość rzeczy odpada. Zostaje tylko sukienka, która wydaje się za duża i koszulka zapinana z tyłu. Ukochana prosi mnie, żebym w międzyczasie skoczył na sklep wymienić sukienkę na mniejszy rozmiar. Sklep jest dość duży a ja  oczywiście podczas  wybierania  nie zwracałem uwagi na to skąd jakie ubrania były zbierane. W końcu po zaangażowaniu miłej Pani z obsługi udaje mi się znaleźć sukienkę  w pożądanym rozmiarze. Wesoło pogwizdując wracam w przymierzalni (tym razem nie ma chłopaka na straży - jest dziewczyna, która lekko się uśmiecha pod  nosem). Podchodzę do kabiny, rozsuwam kotarę i moim oczom ukazuje się moja kochana klęcząca i ssąca z zapałem penisa chłopaka z tatuażami. Dziewczyna przerywa na chwilę, patrzy na mnie z  dołu i wkłada mi do ręki swoją  torebkę mówiąc: "bierz portfel i leć szybko po gumki, bo nie chcemy chyba, żebym zaszła, nie?". Z trzęsącymi rękoma i widocznym wzwodem lecę do najbliższej drogerii po prezerwatywy. Kasjerka musi się bardzo starać, żeby nie  wybuchnąć śmiechem. Wracam do sklepu - widzę już, że męska część personelu ma wybrzuszenia na spodniach a dziewczyny kręcą z dezaprobatą głowami. Podchodzę do kabiny (tym razem moje kochanie siedzi na krześle z rozłożonymi nogami a chłopak robi jej minetkę) - bierze gumki i mówi do mnie "kotuś - idź może, zajmij już miejsce w kawiarni. Ja przyjdę niedługo". Wychodzę ze sklepu. Siadam przy stole w  najdalszym jego rogu i zamawiam kawę. Moje kochanie wraca po 45 minutach z uśmiechem na ustach i torbą wypełnioną sześcioma nowymi ciuchami (po powrocie do domu powiedziała mi, że każdy facet z obsługi wliczając w to ochroniarza, któremu dała dupy kupił jej po jednym ubraniu).

Wybaczcie, że tak chaotycznie, ale nie mam czasu tego sprawdzić pod  względem poprawności

[yes 1 678]

Właściciele to dzisiejszy sen...

Zona przypadkiem, bierze udział w nieoficjalnej sesji zdjęciowej na jednym z poligonów. Pozowanie na sprzęcie wojskowym np czołgi czy inne ciężkie sprzęty to grzeczna wersja. Na koniec okazuje solo swoje sekretne miejsca w jednym z namiotów dowódców... Sesja jak wirus rozchodzi sie po smartfonach wygłodniałych żołnierzy...

[the thing 935]

Fantazja: Ganbang.

Możliwa realizacja: Rocznica ślubu.

Co z tego wyjdzie, pokaże życie.

[BlackBetty 1 292]

A za mną chodzi numerek na kładce na jeziorze...np.podczas opalania

[Sailor&Lula 10 084]

Fantazja: Ganbang.

Możliwa realizacja: Rocznica ślubu.

Co z tego wyjdzie, pokaże życie.

My chcieliśmy w noc poślubną. Nie wyszło. Ale przecież jeszcze tyle rocznic przed nami...

 

Lula.

[the thing 935]

My chcieliśmy w noc poślubną. Nie wyszło. Ale przecież jeszcze tyle rocznic przed nami...

 

Lula.

Właśnie.

Może kiedyś się uda.

My w tym celu udamy się do swinger clubu.

Podnieca mnie myśl, że wszyscy będą mieć moja żonę, oprócz mnie.

To dalsza część fantazji.

[Widar✩ 2 745]

My chcieliśmy w noc poślubną. Nie wyszło. Ale przecież jeszcze tyle rocznic przed nami...

Lula.

Pamiętam ze w noc po ślubna nie wyszło ale za to dzien przed był bardzo mily ;-)

[RobertWaWa 292]

Moje są troszkę biseksualne... np posuwam chłopaka, a on liże cipkę mojej zonie.

Albo posuwam żonę w dupkę, a chłopak liże jej cipkę

[Raven91 28]

Skoro mikrofantazje to mikro

1. Ukochana wychodzi na piwo/imprezę beze mnie. W nocy dostaje MMS-a. Dwie zużyte prezerwatywy i dopisek "w końcu się udało i od razu trójkącik. Mam nadzieję, że zadowolony ** jutro opowiem".

 

2. Na urodziny od dziewczyny dostaje płytkę CD. Znajdują się na niej nagrania gdzie zabawia się z jej byłym chłopakiem.

 

I fantazja mojej pięknej:
3. Wspólna maturacja i tylko masturbacja w czwórkę. Ona i 3 przystojnych oraz zadbanych facetów którzy patrzą na nią i się sami zabawiają. Jeśli chcą dojść przed nią, pozwala im spuścić się na swoje ciało.

[pawel1969 1 476]

Mecz u mnie. Jest paru kolegów i moja żona, jest piwko i dobre humory. Mecz się nie klei więc rozmawiamy o seksie. Jeden z kolegów upiera się co do budowy anatomicznej kobiety w pewnym miejscu. Twierdzę że nie ma racji. Przyjmuję zakład. Kolega wciąż nie daje się przekonać, więc odpalam internet, żeby sprawdzić. Zanim Windows się otworzył z pomocą przychodzi moja żona.

- Jest prostszy sposób żeby sprawdzić. - mówi.

Zsuwa piwo i chipsy z ławy. Sięga pod spódnicę, żeby zdjąć majtki. Koledzy patrzą osłupiali ale nie onieśmieleni. Zdjęcie majtek spotyka się z odgłosami aprobaty. Ania siada na ławie i rozsuwa uda.

- Sprawdź jeśli nie wierzysz - mówię do kolegi.

Ania na zachętę bardzo szeroko rozkłada nogi i rękoma rozciąga szparkę. Widok jest niesamowity.

Kolega niczym niewierny Tomasz długo wtyka paluchy, maca, sprawdza, po czym przyznaje mi rację.

Zakład wygrany.