Rogate mikrofantazje :)

[pawel1969 1 476]

Żonę odwiedza jakiś dawny kolega. Wieczór spędzamy przy alkoholu. On niewiele o sobie mówi. Po porstu żartujemy i pijemy. Robi się późno i on zostaje na noc. Budzę się rano z kacem. Słońce już wysoko. Żony nie ma obok. Przeciągam się i otwieram okno połaciowe.  Oprócz śpiweu ptaków słyszę kolegę żony i jej śmiechy. Siedzą w basenie ogrodowym i sączą drinki. Nagle ona dyskretnie zerka w kierunku domu i zauważa mnie. Zaczynają rozmawiać ciszej. Rozumiem co drugie słowo. On unosi lekko biodra i spod wody wychodzi jego trwadry członek, jak peryskop łodzi podwodnej. Ona zakrywa usta z wrażenia. On chyba ją prosi, żeby go dotknęła. Ona początkowo protesuje, ale po chwili wyciąga dłoń i bierze do ręki prącie, masując je powoli i zamaszyście, łypiąc na mnie wzrokiem

od czasu do czasu. Podejmuję decyzję, żeby do nich dołączyć. Schodzę na dół i kieruję się do ogrodu. Gdy znów pokazuje mi się basen, ona opiera się oburącz o dmuchany brzeg i wypina pupę ku niemu. On zsuwa jej majtki a jego członek leży na jej pośladkach. Podchodzę i pytam czy mogę się przyłączyć. Zgadza się obsłużyć mnie tylko ustami. Klękam przed basenem i daję jej ptaka do ssania

podczas gdy kolega posuwa jej szparkę od tyłu.

[WiktorK 120]

Od kilku miesięcy konwersuję z pewną parą. Jest to małżeństwo ze stosunkowo niewielkim stażem, jednak są bardzo zainteresowani realizacją fantazji cuckold. Podczas kolejnej rozmowy dowiaduję się, że w noc poślubną kochali się tylko "po bożemu" i bardzo delikatnie. Oboje chcieli więcej, ale żadne nie chciało urazić małżonka swoimi pragnieniami. Dowiaduję się również, że ona wciąż trzyma w szafie swoją wydekoltowaną suknię ślubną z gołymi plecami...

 

Instruuję męża, żeby przygotował swoją żonę jak do ślubu - jej seksowna suknia ślubna, białe pończochy do pasa, jasne szpileczki, piękna ślubna fryzura. Tyle tylko, że makijaż ostrzejszy niż u typowej panny młodej i brak bielizny.

 

O umówionej godzinie podjeżdżam po nią limuzyną i zabieram do hotelu - apartament dla nowożeńców.

Następuje noc poślubna, o jakiej marzyli, ale to ja realizuję tę fantazję - nie mąż hotki. Krępuję jej ręce za plecami i każę uklęknąć. Używam jej ust, rozdziewiczam gardło, a przy tym rozkazuję by cały czas patrzyła mi w oczy. W jej oczach widzę podniecenie, szczęście, przyjemność i łzy. Zmiana pozycji - "młoda" leży na plecach na łóżku, a jej głowa zwisa na krawędzi. Znów korzystam z jej gardła, tym razem bawiąc się uwolnionymi z sukni jędrnymi sterczącymi cycuszkami. Zmiana pozycji (...)

Następnego dnia odwożę hotkę limuzyną do domu. Stojącemu w oknie mężowi rzuca się w oczy sukienka, która nie nadaje się już do ponownego użycia.

[reka 260]

Marzy mi się, że żona wyjeżdża na wyjazd integracyjny, gdzie ostro zabawia się z szefostwem a dowodem tej zabawy są majtki i rajstopy, które przywozi po tym wypadzie.

Oczywiście są to trofea, które towarzyszą nam zabawą w łóżku. 

[Sem.©® 15 694]

 

Marzy mi się, że żona wyjeżdża na wyjazd integracyjny, gdzie ostro zabawia się z szefostwem a dowodem tej zabawy są majtki i rajstopy, które przywozi po tym wypadzie.

 

W sensie swoje własne, te same które ze sobą wzięła na wyjazd,a teraz te majtki i rajstopy powracają w jakiejś nowej zmienionej formie? Czy też szefostwo chodziło w rajstopach i to po nich trofea...?

[reka 260]

Jej własne, chociaż Twoja sugestia też ciekawa

[yes 1 678]

Kierownik przyjeżdża do mnie do domu z informacja ze mnie degraduje po czym oznajmia ze ma jeszcze sprawę do mojej Ani. Idzie z nią do sypialni, popycha na lóżko, podciąga czarna letnia sukienkę do góry, ściąga jej czarne koronkowe majtki... Zaczyna je wąchać i zbliża sie ustami do jej krocza, rozchylając palcami lewej ręki jej cipke. Językiem lize lechtaczke a w prawej ręce trzyma jej majtki i sobie trzepie nimi zylastego kutasa. Po 3 minutach dochodzą oboje, on w bieliznę mojej zony. Karze jej je nałożyć po czym wracają do mnie do salonu i z ironia mówi 'poznaj moja nowa asystentke...' Od tego dnia wspólnie mieliśmy jednego szefa, Ania aplikowała do firmy tydzień wczesniej, bez mojej wiedzy....

[Matt2233 592]

I)

Moje piękne kochanie odbywające stosunek w długiej zwiewnej sukience zasłaniającej widok na muszelkę:

-ostentacyjne zdjęcie majtek

-kochanek kładzie się na plecach a moja piękna staje w rozkroku nad jego głową i kuca mu na twarz zasłaniając widok sukienką i dając się wylizać

-wstaje z jego twarzy i nadziewa się w pozycji na jeźdźca znów zasłaniając widok penetrowanej cipki

 

II)

W trakcie wizyty w "klubie". Pokoik z dybami (zamieszczone przykłady poniżej). Zakładam mojemu kochaniu opaskę na oczy by wzmocnić doznania, nakładam lubrykant "na" i "do" i podaję panom gumki. W momencie kiedy jeden pan dojdzie, a na jego miejsce podchodzi kolejny, siarczystym klapsem daję jej o tym znać.

 

Z dybami najlepsze

[Matt2233 592]

Zatrudniam u siebie w biurze osobistą asystentke. Mężatke której mąż o niczym nie wie.

Ma za zadanie być dostępna dla mnie kiedy chce. Uczestniczyć w spotkaniach biznesowych jako atrakcja na afterparty No i oczywiście prowadzić biuro

[yes 1 678]

Zatrudniam u siebie w biurze osobistą asystentke. Mężatke której mąż o niczym nie wie.

Ma za zadanie być dostępna dla mnie kiedy chce. Uczestniczyć w spotkaniach biznesowych jako atrakcja na afterparty No i oczywiście prowadzić biuro

Mam to wziąć do siebie ?

[Matt2233 592]

Mam to wziąć do siebie ?

Możesz :-) bardzo mnie podnieca taką zażyłość szef-asystentka