Drugie dno??

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Ta teoria z biseksualizmem...w sumie wydaje się być interesujaca ale po dłuższym zastanowieniu stwierdzam że chyba nie. Może w pewnych przypadkach ale ja u siebie tego generalnie nie czuje...

[Małgosia✩ 4 156]

zapytajmy pana Lwa - Starowicza XD

[Cuckoldplace✩ 8 777]

zapytajmy pana Lwa - Starowicza XD

Rzeczywiście, ciekawe co by powiedział na ten temat

[Cuckoldplace✩ 8 777]

jagokub, widzę że temat cuckold jest u Ciebie już niechybnie "na wyczerpaniu". Nie dodam nic nowego jak powiem, że jesteś już tym po prostu zmęczony i powinieneś odpocząć. Temat zarzucić. Czarodziejskich słów odczynienia fantazji niestety nie ma. Fantazje zawsze są. Powracają natrętnie. Czasem lepiej smakują niezrealizowane, więc może czas się przesiąść na nie- realizację i czerpać z tego korzyść tak długo jak się da. Zanim znów się ta używka nie znudzi i nie zechcesz sięgnąć po coś mocniejszego.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Bardziej jestesmy doświadczeni w swingu, ale nie nazwali byśmy to jakimś drugim dnem tylko dodatkowymi korzysciami. Same spotkania nas podniecają nakręcają itd. a te dodatkowe ''atrakcje'' to wzrost atrakcyjnosci swojego partnera/ki poprzez widok jak ktos inny sie na nią/niego napala. Jest jest korzyść w postaci rywalizacji (nie na spotkaniu) jesli widzimy ze ktos jest od nas lepszy w sexie - potem podswiadomie probujemy być lepsi, bardziej wyrafinowanymi kochankami - poprostu nie dopuszczamy do rutyny, kazde spotkanie powoduje wzrost aktywnosci i wzrost pomysłowości w sexie:) Iw cuckold jest pewnie podobnie.

[betis 28]

Witam

 

Temat może sugerować całkiem coś innego niż chciałbym poruszyć.

 

Zastanawia mnie czy "zdrada kontrolowana" ma jakieś drugie dno. Jakie są powody tego, że jednych facetów to kręci a drudzy potrafią dopuścić się morderstwa gdy się dowiedzą o zdradzie żony. Nie zakładam jakiś traumatycznych przeżyć z dzieciństwa, bo ja takich nie mam. Po dłuższych (kilkudniowych) przemyśleniach wpadłem na pomysł co to może być. Może ja (czy inny potencjalny rogacz) jest za mało pewny siebie i chce zobaczyć, że jego żona(dziewczyna) jest taka fajna, że wielu facetów ma na Nią ochotę a on ma ją na co dzień za to jaki jest, lub upraszczając (przepraszam za użyte słowa, faceci mnie zrozumieją)-"żona jest taką fajną laską, że 90% mijanych facetów by się za Nią zabrało". Moja kobieta, kiedyś (chyba w złości) powiedziała, że przez namawianie ją na innego chce ją poniżyć, albo mam zapędy sadomasochistyczne. Szczerze mówiąc mocno się z tym nie zgadza - kocham swoją kobietę i choć czasem jest...tak jak to w związku bywa, to zatrzymałbym świat i pozabijał wszystkich, którzy by chcieli zrobić jej krzywdę. Skłonności sado też nie mam. Nie zgadzam się też na porównywanie tego do jakiegoś "zboczenia", bo to kojarzy mi się z tym, że ktoś w takim układzie jest poszkodowany - a tutaj, wszystko odbywa się po ustaleniu szczegółów przez partnerów.

 

A może są jakieś sposoby na szybkie "odkochania się" z takich fantazji - chętnie je poznam.

 

Jeszcze jedno - jak to w związku bywa, nie zawsze spełniamy swoich oczekiwań, nie zawsze specjalnie, czasem jest to wynikiem braku rozmowy a dokładnie odwagi do takiej rozmowy - ale to nic nowego. Ja mówię o swoich fanazjach,ale...kiedy ona sie wymiguje to z jednej strony czuję na siebie złość a z drugiej...odbieram to jako - ona o coś prosi to staram się to spełnić, a ona tego nie robi. Może to mocne słowo, ale czuję się przez to "zaniedbany, oszukany, nie wysłuchiwany".

 

Pozdrawiam

ON

Oj, szkoda, że tak mało wypowiedzi w tym temacie.

[Kiki 2 279]

 

Oj, szkoda, że tak mało wypowiedzi w tym temacie.

Czego tak szkoda? Teoria biseksualizmu mnie tak zaskoczyła, bo odnajduje w sobie elementy homofobii, że przestałem oddychać. w poszukiwaniu drugiego dna ludzkich zachowań seksualnych przodował Zygi Freud i pewnie wiele ciekawostek można by z jego prac wyciągnąć. W tym temacie to jednak dyrdymałki same:) 

[betis 28]

Kiki .. napisz coś co nie będzie dyrdymalem wszak autor wątku zadaje pytanie otwarte snujac rozwazania o genezę cucoldu, każdy z Was mógłby pewnie jakąś swoją teorię w tym temacie wysnuć..

Ukryty bi lub homo został podany jako jedna z ewentualnosci, z którą ktoś może lub nie utożsamiać się.

[ktoś 2 211]

Czy ja wiem , jakoś w sobie skłonności bi nie znajduje znudzenia cuckoldem tez ... może kiedyś do czegoś takiego dojdę , na razie chyba za młody jeszcze jestem

[betis 28]

Co Wy się tak tego bi i homo uczepiliście ? :-)