Skocz do zawartości
ŁaurBałaur

Co Was napędza kochankowie,...

Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy nie wahają się przejechać pół Polski, żeby do swojej Hotki przyjechać :P

M: ...i z temperaturą (taką od choroby ;) ) i bez navi trochę błądzą... ale to już temat  na zupełnie inną historię ;)...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gdybym nie wiedział, kto to napisał pomyślał bym, że to moja ukochana. Ona właśnie potrzebuje takich relacji, aby móc w pełni czerpać przyjemność. Kochanek ma mieć w sobie to coś, co fascynuje, przyciąga i powoduje , że nawet z pozoru błache smsy powodują, jak to Ona mówi, "motyle w brzuchu".

nooo :D
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

M: ...i z temperaturą (taką od choroby ;) ) i bez navi trochę błądzą... ale to już temat na zupełnie inną historię ;)...

Dawaj Laburek. Podziel sie :)
  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

M: Jeśli zechce to sam się podzieli ;)...

Fajnie. Byloby milo :D
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

M: To Ty "hurtowników" jakichś znasz...  Dołączona grafika

Hahaha...

Optymalizaca droga M...

Alternatywnie - podnoszenie poziomu adrenaliny, przez zastosowanie figur geometrycznych... np. taki trójkąt...;-)

:-*

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale myślę, że oni czasem to by i bardzo chcieli, ale jak przyjdzie co do czego, jeszcze bardziej się boją. A że samo umawianie się może być dla nich przyjemne, robią hotkom i rogaczom takie numery......nie generaluzuję oczywiście, sądzę jednak, że to nie takie rzadkie.dobrze gadasz ;)

 

Owszem to nie rzadkie.

Nie mam tu na myśli osób z którymi wczesniej się nie spotkałam już.

Raczej miałam na myśli kręcenie, zwodzenie, bądz zupełne olanie bez jakiegokolwiek wyjaśnienia.

Przecież zrozumiem: NIE.

Zwodzenia, manipulowania, obiecywania gruszek na wierzbie po prostu nie zrozumiem.

Jak ja się więcej spotkać nie mam ochoty, nie spodoba mi się delikwent to nie kręcę tylko mówię że dziekuje ale nie.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Owszem to nie rzadkie.Nie mam tu na myśli osób z którymi wczesniej się nie spotkałam już.Raczej miałam na myśli kręcenie, zwodzenie, bądz zupełne olanie bez jakiegokolwiek wyjaśnienia.Przecież zrozumiem: NIE.Zwodzenia, manipulowania, obiecywania gruszek na wierzbie po prostu nie zrozumiem.Jak ja się więcej spotkać nie mam ochoty, nie spodoba mi się delikwent to nie kręcę tylko mówię że dziekuje ale nie.

No tak, mamy swoje wady...Myślę, a w zasadzie jestem pewien, że w drugą stronę działa to podobnie...Albowiem wszyscy jesteśmy omylni, strachliwi, nierozważni i samolubni ;-)Nie żebym kogoś rozgrzeszał - po prostu takie sytuacje się zdarzają, więc biorę taką możliwość pod uwagę - mnie się wtedy złoszczę...;-)Eeee... Jakiś filozoficzny spadek formy... :-/
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...