Moje aktualna sytuacja

[Alexander70 133]

Witajcie,

jako do grona dośwadczonych już członków forum kieruję moje myśli. Moja aktualna sytuacja w temacie jest następująca. Ja już wiem dłuższy czas, że chciałbym aby moja Pani zrobiła jakiś krok we wiadomym kierunku. Jej odczucia są takie, że  Ona to by zrobiła ale z uwagi na mnie, na moje potrzeby (tak mi się wydaje, Kotuniu jeżeli będziesz to kiedyś czytać to wybacz, że wchodzę  w Twoje myśli i je cytuję). A my tutaj wiemy, że nie chodzi o to. To Ona ma mieć decydujący głosi i przyjemność z tego, ja mam być na drugim miejscu. Nie chcę, żeby to nastąpiło tylko dla realizacji moich fantazji, bo wszyscy tu wiemy, że nie o to chodzi. Narazie jeszcze stąpam po grząskim gruncie, ale był już temat zdrowia, i był temat "czy dam sobie z tym radę (chodziło o mnie). Co o tym myślicie ??? Jak postepować dalej ? Jestem bliski pokazania Naszego forum.

Z góry Wam dziękuję za rady. Pozdrawiam

[Zouza® 29 620]

To pokaż, zaproś ją tu.

Może jak trochę poczyta, porozmawia - sama nabierze ochoty na zrogaczenie Cię.

Powodzenia!

[Alexander70 133]

Dziekuję Zouza :-)

Moje działania będą teraz nakierowane na zapoznanie jej z forum. Boję się jednak, że mi zarzuci, że się dzieliłem z kimś moimi problemami a nie z Nią ( i będzie miała trochę racji).

[Zouza® 29 620]

Myślę, że gdy wyjaśnisz jej, że chciałeś do tematu podejść delikatnie, by jej nie wystraszyć, nie urazić - to zrozumie, że pytałeś o radę. Przecież Twoje rozmyślania są objawem troski o nią i jej uczucia.

[Żona_uległego 474]

Może trochę racji będzie miała.

Musisz w sposób łagodny i można powiedzieć obrazowy przedstawić swój punkt widzenia i błagać w razie co o wybaczenie

a potem o karę

nie będzie miała serca odmówić.

 

A tak na serio jak kocha postara się zrozumieć.

[Xavery 1 948]

Trudno kurcze doradzać bo jej nie znamy, ale ja ze swoją panią tak bym spróbował.

Łatwo mi mówić bo razem w tym siedzimy ale ja radziłbym jak poprzednicy.

pozdr,

[Alexander70 133]

Dziękuję za rady i otuchę. Mam nadzieję, że będe mógł Ją Wam niedługo przedstawić i pokazać :-) A może sama się przedstawi (to moje marzenie Kotuniu- wiecie do kogo piszę),  bo jest co pokazywać (takie moje zdanie). Pozdrawiam serdecznie.

[Alexander70 133]

Dziś kupilem moje Pani piękny gorstet i pończoszki. Mam nadzieje uzyskać zgodę na umieszczenie fotek. Jestem ciekawy Waszego zdania o mojej Pani 50+ :-). Kocham ją i podnieca mnie też jej wiek. (Wybacz Kotuniu ale wiesz o co chodzi)

A tak zapytam nieozobowiązująco, byłby ktoś chętny na na moją Panią 50+. Może jestem nieobiektywny, ale jest bardzo sexi. Ciało jak u 35 :-)

[marek_50 23]

Ja myślę , że Twoja Żona zrobiłaby to nie tylko z uwagi na Ciebie ale i na siebie. Po prostu krępuje się , może nie do końca wierzy w Twoją pozytywną reakcję jakby do czegoś doszło i dlatego się do tego jeszcze nie przyznaje :-).. Ale być może zmieni się to po pierwszym razie i widząc Twoją pełną akceptację sfinalizowanej zdrady nie będzie ukrywać jak ją to podnieca. 

A co do atrakcyjności ciała Twojej Żony... uwierz mi, że w pełni rozumiem i potwierdzam to co piszesz.. Moja żona też jest 50+ , wygląda znacznie młodziej , jest atrakcyjna , sexi - i to nie tylko wg mnie.. Na pewno znajdzie mężczyznę chętnego do intymnego spotkania.. jest wielu mężczyzn lubiących  dojrzałe kobiety. Dojrzałe , piękne , seksowne , pełne czaru i uroku... Jak dojrzałe , słodkie  , soczyste owoce , które kiedy konsumują to aż sok cieknie... 

[Alexander70 133]

Dzięki za odpiwedż Marek 50. Mam nadzieje, że uda mi się niedługo uzyskać pozwolenie na umieszczenie fotek :-). Nasze Kobiety są pełne właśnie teog o czym piszesz. Moja jest też pełna wcześniejszych związków i doświadczeń, co mnie dodatkowo podnieca. Pozdrawiam Alex