Skocz do zawartości
cynik11

Schronisko

Rekomendowane odpowiedzi

 
To się wydarzyło w schronisku....
Jako że oboje z mężem lubimy góry, wybraliśmy się razem w Alpy Austriackie. Wyprawa była pomyślana na kilka dni. Nocowanie w schroniskach, w dzień wędrówki. 
Po pierwszym dniu i ponad 8 godzinym spacerku dotarliśmy do pierwszego schroniska. Było to urocze miejsce na polanie, jednopiętrowy domek ze spadzistym dachem. 
W środku była sala sypialna, podzielona na kilka boxów, i piętrowych, kilkuosobowych łózek. Jako że dotarliśmy do schroniska dosyć późno, prawie wszystkie miejsca były już zajęte. Z braku miejsc  koło siebie wybraliśmy 2 niestety trochę od siebie oddalone. Mąż położył się w dużej wspólnej sali, mi natomiast przypadło miejsce na poddaszu w 3 osobowym ciasny 2 piętrowym łóżku. 2 miejsca na górze były już zajęte przez Panów, oboje po 45-50 lat, jeden z długimi włosami pokrytymi już gdzieniegdzie siwizną, drugi trochę krótszymi, ale za to zadbanymi jak na warunki panujące w schronisku. Obydwoje wyglądali na wysportowanych i trzymających kondycje. Ulokowałam śpiwór na górze, obok nich, oni zaczęli do mnie coś mówić, a że nie umiem po niemiecku nie zrozumiałam ich, tylko grzecznie przytaknąłem i uciekłam do męża. Po szybkim obiedzie okazało się, że w związku z późną godziną będą zamykane okiennice. Ktoś nam wytłumaczył, że po ich zamknięciu nic nie będzie widać, i przed tym trzeba być już w łózkach. 
Pobiegłam więc szybko na swoje miejsce i tu dowiedziałam się o co chodziło moim dwóm współspaczom. Otóż złączyli oni nasze 3 śpiwory w jeden, ponieważ stwierdzili, że tak będzie cieplej. Moje miejsce wybrali oczywiście pośrodku.
Zaczęłam protestować, ale jako że nie znałam języka nie zrozumieli mnie, a że już zaczęli zamykać okiennice nie miałam wyjścia, tylko wgramoliłam się na piętro, i z malutką pomocą wślizgnęłam się między nich. Ostatnie co zobaczyłam to wpatrujące się we mnie pożądliwy wzrok jednego z Panów. Potem nastąpiła ciemność. Ciemność taka, że nie widziałam swojej ręki przystawionej do twarzy, w życiu nic podobnego nie doświadczyłam.
Na początku nic nie zapowiadało tego, co się miało wydarzyć. Położyłam się na boczku i zaczynałam powoli odpływać, kiedy nagle poczułam na biodrze dotkniecie. Było to raczej przypadkowe, tak, jakby pan za mną po prostu zmieniał pozycję i przypadkowo mnie musną. Jednak zaraz potem poczułam tą rękę jak dotyka mojego biodra paluszkiem i przesuwa się w górę boczkiem, w stronę moich piersi... 
Paluszek zawrócił zanim jej dotkną i tym razem cała dłoń zatrzymała się na moim biodrze. ześlizgnęła się na brzuszek wchodząc jednocześnie pod górną część piżamki, i w takim położeniu przyciągnęła obejmującego mnie od tyłu samca do moich pleców. Prawie natychmiast poczułam przez piżamkę grubego fiuta przytulającego się do moich pośladków.
 W tym momencie poczułam jak ręka Pana z przodu muska moją twarz, a zaraz potem przenosi się na moją pierś, i zaczęła ją uciskać przez piżamkę. W następnym momencie Pan z przodu przysuną się do mnie i znaczą całować moją twarzą oraz szyję. Nie minęło wiele czasu jak zaczęliśmy się namiętnie całować...
Jednocześnie cały czas czułam z Tyłu drugiego Pana. Jego ręce zaczęły mi ściągać dół od piżamki. Uniosłam trochę biodro pomagając mu, i zaraz potem poczułam jego naprężonego fiuta na moim pośladku, a zaraz potem miedzy udami.
Pozycja nie była najszczęśliwsza, ponieważ byłamtroszeczkę w dole i nie mógł w tej pozycji masować mojej szparki, ale zaraz znaczą ją poprawiać schodząc coraz niżej. Ja czułam, że z każdym jego ruchem  coraz bardziej zbliża się do mojej dziurki.
Uniosłam trochę nóżkę, i poczułam, jak jego żołądź ociera się o moją szparkę. Zaczęłam jęczeć, nie obchodziło mnie już czy ktoś to usłyszy, jednocześnie mój drugi kochanek (ten z przodu)przesuną  swoją rękę na moją dziurkę, i poczuł fiuta drugiego gościa, który już ocierał się o nią.wtedy poczułam, jak on dociska fiuta wciskając go w moją szparkę,jeszcze dwa ruchy i poczułam, że żołądź zaczyna rozpierać moje wargi i powoli wciskać się w moją morką już cipkę. Czułam jak rozwiera się pod jego naciskiem i jak powoli, ale stale wciska się do środka.
W końcu nacisną trochę mocniej i poczułam, że jest w środku, cały żołądź wślizgną się we mnie, zacisnęłam się na nim chcąc go lepiej poczuć, a wtedy on powoli zaczął wkładać mi do środka resztę swojego fiuta. Czułam, jak centymetr po centymetrze wciska się we mnie, jak się przed nim otwieram, jak mnie wypełnia.
W końcu poczułam, że wszedł już cały, poczułam jak przytula się do mnie od tyłu... wtedy znaczą się poruszać. Poruszał się tam i z powrotem, wysuwał się ze mnie i wsuwał z powrotem, czułam jak mnie posuwa coraz szybciej i szybciej. Jedyne co mnie powstrzymało przed krzykiem w tym momencie, to  język drugiego kochanka penetrujący moje gardło.
W pewnym momencie poczułam, że ruchy fiuta we mnie staja się coraz bardziej zdecydowane i pełne, w jednym momencie wychodził prawie cały a w drugim cały był we mnie i to bardzo głęboko. Czułam jak zaczyna pulsować i doskonale zdałam sobie sprawę, co to oznacz: mój kochanek dochodził w tym momencie trochę spanikowałam, bo nie liczyłam dni płodnych, a z mężem stosowaliśmy gumki, ale podniecenie wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem, zresztą on nie był zainteresowany wychodzeniem, w decydującym momencie poczułam jak łapie mnie za biodra, wchodzi tak głęboko jak może usłyszałam jego jęk i poczułam pulsowanie jego członka we mnie, a równocześnie zalewającą mnie falę jego nasienia.
To było niesamowite czułam w sobie spermę obcego faceta najpierw zalewającą mnie a potem wylewającą się ze mnie. To było za dużo.. orgazm jaki wtedy nadszedł był niesamowity, chciałam krzyczeć, ale język w moim gardle skutecznie mi w tym przeszkodził wydaje mi się ze zgubiłam wtedy dobrych kilka minut po prostu rozkoszując się fiutem w mojej cipce i nasieniem w moim wnętrzu, po prostu oddałam się ekstazie...
 
Po chwili, poczułam jak gość wysuwa się ze mnie, jednocześnie facet który mnie całował obrócił mnie na plecy. Dobrze wiedziałem już czego chce, więc rozłożyłam przed nim nóżki tak szeroko, jak  byłam w stanie. Poczułam spermę wylewającą się ze mnie, a zaraz potem Pana który usadawiał się pomiędzy moimi nogami. Nie bawił się we wstępy (za co była mu wdzięczna) poczułam tylko główkę jego fiuta na wejściu do mojej cipki, zdecydowane pchnięcie, i już był we mnie. Położył się na mnie, przytulił do siebie tak, ze moje cycki rozpłaszczyły się na jego torsie. Objęłam go nogami, a on znaczą mnie pieprzyc, czułam jego fiuta, jak się wsuwa i wysuwa, czułam jego oddech przy moim uchu.. posuwał mnie tak przez kilka minut,a potem tak jak pierwszy zaczął pulsować w moim wnętrzu a kilka ruchów później poczułam jak zalewa mnie jego sperma....
Chwile później przytulił mnie, pocałował, i wysuną się, leżałam na wznak z ciągle rozłożonymi nóżkami, i było mi mało. Nagle poczułam, jak od drugiej strony ręce zaczynają pieścić moje piersi. Pomyślałam, "o super, mój pierwszy kochanek odzyskał siły... Dotykające mnie ręce odwróciły mnie na brzuch. Klęknęłam, rozszerzyłam trochę nóżki i czekałam. Nie czekałam zresztą długo, jak poczułam mężczyznę z tyłu, czułam, jak się usadawia się za mną, jak łapie mnie za biodra, i jak nakierowuje swoją pałę na moje wejście... poczułam jak wsuwa się we mnie... i w tym momencie zorientowałam się, że to nie jest żaden z moich poprzednich kochanków.. ten fiut był inny... grubszy, i penetrował moje wnętrze. Ktoś trzeci zoientował co się dzieje i właśnie wykorzystywał sytuację....
  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To fantazja czy to wydarzyło sie naprawde czy to tylko fantazja?? Bo opowiadanie sugeruje, że działo sie to w realu A jesli tak to jest od tego inny dział "nasze historie prawdziwe"

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek jamal

fantazja super, fajnie byłoby przeżyć z Tobą coś takiego:-) może kiedyś zdecydujesz się na taki wypad w góry i życzę Ci aby się to spełniło:-)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kawał pięknej górskiej przygody :) .

Z chęcią bym przeżył taką przygodę, oczywiście jako rogacz.

Słyszeć rozgrywającą się akcję gdzieś obok, i nie zrobić nic tylko udawać że się głęboko śpi.

A na drogi dzień dyskretnie przyglądać się osobom w schronisku, i zastanawiać się kto w nocy miał przyjemność z moją ukochaną żonką.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Też mnie zmyliło pierwsze zdanie i myślałem, że to prawdziwa przygoda ale mimo wszystko fajne opowiadanie i przygoda warta przeżycia dla rogacza hotki i kochanków.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...