Skocz do zawartości
illa

Czy Kochankowie boją się..

Rekomendowane odpowiedzi

Ponownie się Darku z Tobą nie zgodzę :)

Jeśli dobrze wiem co lubię, a czego nie znoszę, szukam tego pierwszego, a to nie oznacza, że szukam "tłoka, mięsa, produktu", a mężczyzny, który nadaje na podobnych falach jak moje. Co jest sprawą całkowicie naturalną, bo dlaczego miałabym spotykać się z kimś, kto lubi w seksie coś zupełnie odmiennego niż ja? Żeby się wzajemnie męczyć? ;)

Rozumiem. Jeśli ktoś nie lubi brokułów, i mówi o tym wprost jest to normalne i warto uszanować takie preferencje. Co więcej można mieć uczulenie na brokuła. Ale z drugiej strony ktoś może uwielbiać brokuły tylko, że moje popisowe danie to brokuły z orzechami. A orzechy powodują u tejże osoby zaciśnięcie tchawicy. I klops. Możliwa jest też druga sytuacja. Ktoś odkryje nowy smak brokuła, z prażonymi orzechami, zupełnie inny niż wszystkie inne brokuły.

Pomyślałem, że taka kategoryczność może oznaczać bardziej zamknięcie, usztywnienie postawy. A ja mam tak, że w szale uniesień pozwalam na więcej. Żeby się cieszyć w nieskrępowany sposób.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dark, oczywiście masz rację, ale gadamy sobie o tym, dlaczego (o ile jeśli) kochankowie boją się doświadczonych i dojrzałych partnerek.

Podałeś link do jakiegoś blogu, gdzie dziewczyna wprost określa czego nie lubi lub ją bawi, ze stwierdzeniem, że "kijem byś takiej nie tknął"  ;)

Dla mnie oczywistą rzeczą przy nawiązywaniu nowej znajomości jest określenie w miarę precyzyjne, kto co lubi, na tym konkretnym etapie swojego życia erotycznego, a nie że jak zobaczę to polubię, bo eksperymenty z tym czego na tę chwilę nie akceptuję/boję się mogę przeprowadzać z kimś komu ufam.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Illcia, a ja wrecz lubie doswiadczone kobiety. Chyba tylko one potrafia mowic wprost co lubia , a co nie.

Czy facet zawsze musi wiedziecj jak akurat TA jedna zadowolic, jak lubi ?

 

Kolejny plus doswiadczonych kobiet, to otwartosc i swiadomosc swojego ciala.

Wiedza jakie maja wady, zalety swojej anatomi i nie maja z tym zwiazanych kompleksow, lub przynajmniej nie przywiazuja do tego takiego znaczenia.

Np: Mialem kiedys taka kobiete, ze mimo ze szczypla, caly czas trzymala sie z brzuszek, twierdzac ze ma "obwisly worek".

Qwa, jak zadowolic taka kobiete, co caly czas mysli o swoim brzyszku ( nomen omen, wcale nie obwisly i dosc ladny- tylko reklam sie za duzo naogladala)

 

Za to mam zastrzezenia co  do niedoswiadczonych Pan i Par.

Wydaje im sie ze chca, "dadza rade", ze moga, umawiaja sie, a jak juz dochodzi do momentu spotkania......., nawet sms-a nie wysla i telefon wylaczony kilka dni. To samo e-mail. Moglbym tytaj liste nickow z tego forum wylistowac, ale po co ?

 

Czyli...., do dupy takie umawianie sie z "Dziewicami" ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jakiniowiec... ja zawsze mówię żem dziewica i nikt się mnie nie boi :lach:

 

A tak poważnie, to mysle że zalezy od Kochanka, doświadczony, pewny siebie facet nie ucieknie przed doświadczoną kobietą bo niby dlaczego? Obawa, owszem zapewne jest z jednej i drugiej strony ale od tego są rozmowy, jakieś tam poznanie się przed, mowienie co kto lubi, czego nie toleruje, zapoznawcza kawa i powinno być ok.

Zresztą na forum widać większość spotkan udanych.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Sam kilka razy spaliłem się (wręcz zachowałem się głupio,ale wyniosłem z tego nauczkę). Spytacie się jaką? To,że partnerce ma być za.... , to ona ma być zadowolona i wręcz dobijać się do "nieba bram rozkoszy".

 

Rango - napisz konkretniej, co się stało. Ciekawa jestem, czy dobrze zgaduję ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 5.11.2013 o 20:38, Wredna Wiedźma pisze:

Witajcie :) W sekundę po przeczytaniu tematu pojawił się przed moimi oczami taki flash. Szybka odpowiedź kierowana intuicją : Kochankowie nie boją się doświadczonych erotycznie Kobiet. Kochanek zrodził się po to, by zaspokoić swoje potrzeby erotyczne. A gdzie jest najlepszy serwis zaspokajania tych potrzeb jak nie u Kobiet z dużym doświadczeniem erotycznym. One wiedzą, co mężczyzna lubi lub szybko się uczą, gdy wezmą w obroty nowego Kochanka. Kochanek chce być dobrze obsłużony, by z pełną energią mógł wrócić do codzienności. To raczej przyszły Mąż, partner życiowy szuka Kobiety z mniejszym doświadczeniem, by zaimponować swojej Kobiecie i pokazać się przed nią, że potrafi więcej. Myślę, że Kochanek, jeśli już miałby się bać, to nie Kobiety, a raczej samego siebie, tego, że nie podoła i będzie za wszelką cenę chciał pokazać swój potencjał. A spięty i zbyt waleczny powróci z walki na tarczy. Jestem aż Kobietą, więc nie wiem, co siedzi w męskiej "główce" ;)

 

Z mojego punktu widzenia to podkreślone zdanie trafia w samo sedno. Bo kochankowie nie boją się kobiet bo inaczej nie byliby kochankami, ale zawsze w głowie powstają jakieś obawy związane z samym sobą w obliczu "nowego" - sytuacji, emocji, doznań, relacji itd. Ale nie zmienia to faktu, że bać się nie ma czego, a owe obawy trzeba umiejętnie wykorzystać do zmotywowania samego siebie.

Jak już wcześniej napisałem w tym wątku - tylko głupi się nie boi :)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Powiem o swojej, bardzo młodej perspektywie. Ja osobiście boje się zawieść kobietę, zawsze chcę być lepszy i lepszy. Jak zdarzy się jakieś potknięcie - wcześniejsze skończenie, czy co gorzej problem z wzwodem po alkoholu to czuje zawód do siebie. Mimo że oczywiście kończę w inny sposób, a dziewczyna przenigdy nie dała mi do zrozumienia że "coś się stało". 

 

Więc w odniesieniu do kobiet doświadczonych wiele osób może się obawiać ze taka sytuacja się przydarzy, i "jak ja będę wyglądał w oczach tak doświadczonej kobiety?" Spotkanie z doświadczoną kobietą było by mega przeżyciem, jak u każdego młodego jest to jedno z moich seksualnych marzeń i na pewno bym nie zrezygnował. 

 

Ja od jakiegoś czasu stwierdziłem że nie ma się czym przejmować, można jedynie starać się aby taka sytuacja nie miała miejsca.

 

/On 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Faktycznie jedyna rzecz której należy się obawiać to brak spełnienia niewypowiedzianych oczekiwań.

A nawet gdy oczekiwania zostaną wypowiedziane i obie strony będą niby doświadczone - może dojść po prostu do niezgrania temperamentów. A na to, choćby skały srały, nie ma już recepty.

 

Pytanie, w jaki sposób mierzalne jest doświadczenie kochanki... Kiedy zaczyna się kochanka doświadczona, a kiedy kończy niedoświadczona? :P

 

Lula.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Pytanie, w jaki sposób mierzalne jest doświadczenie kochanki... Kiedy zaczyna się kochanka doświadczona, a kiedy kończy niedoświadczona? :P

Myślę, że to skala ciągła bez punktów zwrotnych, granicznych ani orientacyjnych :)
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...