Skocz do zawartości
Zouza

Największa porażka

Rekomendowane odpowiedzi

Nic na siłę to fakt

Jeśli było to jednorazowe to tym bardziej .

Hmm a może Ty jesteś taka zaje...fajna ze facet nie daje rady , trzeba to sprawdzić :-P

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Porażka numer 1: pan, który skończył, zanim zaczął. Nie miałam pojęcia, jak zareagować.

Myślę że Pan nie miał wcale złego dnia a zaistniała sytuacja to moim zdaniem komplement dla Hot Wife. Jak bardzo musiała go podkręcić, skoro skończył od razu na samym początku? A może to "świeżynka" facet był. Niedoświadczony w takich układach, czyli sam miód. Nie "przeżarty" ideologią, układami. Najbardziej klasowym zagraniem byłoby doprowadzenie do sytuacji w której dałoby się wyczuć że nic się nie stało i postawienie kutasa z powrotem do pionu. Myślę że to nie zajęłoby zbyt wiele czasu a korzyści wiele.
  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A widzisz, to o porażce numer dwa nie doczytałem ;) Ale powiedz tak szczerze, nie rajcowało Cię to że facet tak się napalił że od razu było po sprawie? :-P Potraktowałaś to faktycznie jako porażkę, czy wywołało to jedynie uśmiech? Nic strasznego się nie stało. Facet się stawił na spotkanie (choć ze stawiennictwem jego kutasa to było już gorzej) ale ogólnie tragedii nie było ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie było??? Wg mnie jednak była masakra. :-P

To, że facet będzie sprinterem, to nie tragedia. Jednak kolejne "razy" już powinny być dla hotki!!!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To on tak kilka razy sprintował ? A to może jakiś leszczyk był wygłodniały ;) Ale to bardziej zabawne niż tragiczne moim zdaniem. I pocieszające zarazem, że są takie kobiety, które doprowadzają mężczyzn do kilku natychmiastowych wytrysków *

 

*_____

nasienia :-P

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla mnie mało pocieszające... ;) Nawet "wygłodniały leszczyk" powinien w jakimś momencie się opanować. :-P

Spotykamy się dla przyjemności. Ale owa powinna być po obu stronach. Pyk, pyk (i więcej, choć równie szybko) i po sprawie mnie nie zadawala.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wiesz, jak śpiewał Roman Kostrzewski "Życie pyk lufa pyk, mija czas. Niewidzialny każdy mur. Kochaj mnie, kochaj aż kiedyś znów, pozostanie w ustach sól. Jesienna trawa. Jak kolory duszy przed rozstaniem". Więc z tym pyk i po sprawie, to zależy jak kto widzi. Gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :-P

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dlatego właśnie trzeba to polubić, czego się nie lubi- bo to się właśnie ma i nie ma się wyboru :-P Prościej więc polubić to co nielubiane niż trwać w nielubieniu, zgodzisz się ze mną, Zuzo moja Koleżanko Droga? Kiedy zaś można to co nielubiane odrzucić na korzyść tego co się lubi, wtedy ma się wybór i ta zasada nie obowiązuje.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dlatego właśnie trzeba to polubić, czego się nie lubi- bo to się właśnie ma i nie ma się wyboru ;) Prościej więc polubić to co nielubiane niż trwać w nielubieniu, zgodzisz się ze mną, Zuzo moja Koleżanko Droga? Kiedy zaś można to co nielubiane odrzucić na korzyść tego co się lubi, wtedy ma się wybór i ta zasada nie obowiązuje.

 

A dlaczego miałabym polubić??????????????? :-P Nie rozumiem!!! ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...