Wyzwiska

[Zouza® 29 730]

Ależ oczywiście! 

 

 

bo słowo jest słowem, nie jest zaklęciem i wypowiadanie choćby najbardziej pikantnych wyzwisk bez klimatu będzie jedynie bełkotem....  

 

A klimat tworzą konkretni ludzie.

Po spojrzeniu jednego - mogę się rozpłynąć.

Po salto mortale drugiego - li tylko ziewnąć.  

[RedBitch 1 788]

Przyszły mi do głowy takie wspominki w temacie. Znałem ci ja kiedyś pewną parę gdzie bardzo władczy Pan umiłował sobie oddawanie swojej własności innym "przyjacielom". Nigdy nie słyszałem od Niego żadnego wulgaryzmu, choć jego dominacja była absolutna a jej posłuszeństwo niekwestionowane... Zwracał się tedy do niej zawsze niezwykle ciepło i uprzejmie: "Skarbie bądź proszę grzeczną damą"  lub "uczyń mi tę przyjemność i obciagnij Panu". Nie było wtym nic nienaturalnego, przesadnego czy przesłodzonego, jego ton był zawsze stanowczy i spokojny a ona tak rozkosznie kiwała głową na potwierdzenie, że zrozumiała.

A nie masz przypadkiem numeru telefonu do tego pana?

[Sem.©® 15 736]

 

Wulgarność, ale z dozą łagodnej protekcjonalności, wynikającej z tego, że facet nie musi udawadniać kto dominuje.

 

Ależ Ty jesteś wymagająca Ale taka już Wasza natura kobieca. Wspaniała, zresztą. Powiedzieć Wam: to jest czarne! (Wskazując na białą niewypraną koszulę, powiedzieć wulgarnie, ale z dozą  protekcjonalności wynikającej z tego że facet musi pokazać kto tu dominuje)

[Kiki 2 279]

 

A nie masz przypadkiem numeru telefonu do tego pana?

 

Zupełnie nieprzypadkiem mam.... i zupełnie świadomie nie zostałem zobligowany by go udostępniąć chocby najbardziej czarującym istotom. Przykro mi:) 

[Mr.K✩ 6 002]

Nigdy nie słyszałem od Niego żadnego wulgaryzmu, choć jego dominacja była absolutna a jej posłuszeństwo niekwestionowane

 

Można wysnuć śmiałą hipotezę, iż dominacja to stan umysłu a nie posiadania (bata)

[Kiki 2 279]

 

Można wysnuć śmiałą hipotezę, iż dominacja to stan umysłu a nie posiadania (bata)

 

To raczej oczywiste bo bat ma choćby i woźnica a i jemu czasam trafi się osioł co ni batem ni marchewką..... 

[RedBitch 1 788]

Zupełnie nieprzypadkiem mam.... i zupełnie świadomie nie zostałem zobligowany by go udostępniąć chocby najbardziej czarującym istotom. Przykro mi:) 

Allelujah, że poczucie humoru chociaż mnie nie zawodzi

[arek_wawa 7]

 

Bo to nie ma się co na siłę wczuwać. To jest naturalne, a wszelki fałsz zmęczy, prędzej, czy później,  obie  strony!

To nie tak. Na początku to było bardzo fascynujące, ale trwało krótko i wypaliło się. Nie można wymyślać jeszcze mocniejszych wyzwisk, itd.  

[Zouza® 29 730]

To nie tak. Na początku to było bardzo fascynujące, ale trwało krótko i wypaliło się. Nie można wymyślać jeszcze mocniejszych wyzwisk, itd.  

 

Było fascynujące, bo było dla Ciebie pewnym novum, a nie nerwem ciągle grającym pod skórą.

[arek_wawa 7]

Było fascynujące, bo było dla Ciebie pewnym novum, a nie nerwem ciągle grającym pod skórą.

Chyba masz rację. Ale nie ma sposobu na to aby novum zawsze było nowe. W pewnym momencie przychodzi znużenie. Co by to nie było. czytałem tu kilka dobrych rad by sobie odpocząć i to się sprawdza.