Zakaz orgazmu?

[DominaParka21 99]

Mamy ostatnio fantazję... Umawiamy się z jakimś facetem, ja na dostaję obietnicę od mojej Dominiki że po 2 tygodniach w pasie, bez orgazmu będę wkońcu mógł dojść... Oczywiście jestem nieziemsko napalony już kilka dni przed spotkaniem i nie mogę przestać o tym myśleć...

 

Nadchodzi czas sesji, wchodzi ogier.. Ja jestem klasycznie przywiązany do krzesła, ew. kaloryfera... spotkanie przebiega jak zawsze, oboje wiemy co lubimy i w związku z tym kochankowie często wykorzystują to że jestem przywiązany żeby mnie upokorzyć...

 

Wkońcu moja kobieta zalotnie podchodzi do mnie i zaczyna seksownie ocierać się o moje ciało... masować stopami mojego penisa zamkniętego w pasie cnoty czemu z satysfakcją przygląda się kochanek... 

 

Zdejmuje ze swojej kostki kluczyk od pasa i oswobadza mi go patrząc mi w oczy, jednak nie odwiązuje rąk...

 

Wraca do łóżka zostawiając mnie ze stojącą bezradnie pałą, z której leje się bezużyteczny preejakulat... Olewa moje błagalne prośby i sterczącego penisa który z podniecenia niedługo eksploduje, co więcej, zaczyna się rżnąć z kochankiem bezlitośnie patrząc mi w oczy...

 

Kochanek kończy w jej ustach, podchodzi do mnie dając mi soczysty pocałunek i swoimi delikatnymi dłońmi zaczyna mi brutalnie obciągać pałę...

 

Czuję się już prawie spełniony, czuję że ten moment już niedługo nadejdzie, moja ukochana już za chwilę da mi orgazm...

 

-Nie. 

 

Puszcza mnie i odwraca się patrząc z uwielbieniem na ogiera który zabronił mojej kobiecie dania mi orgazmu. Zabronił jej pomimo tego, że obiecała mi go a ona go posłuchała, patrząc mi się bezczelnie w oczy... I mając przy tym nie lada zabawę...

 

Znów nie zwraca uwagi na moje błagalne prośby, na rozpaczliwe próby potarcia penisa choćby o jej udo bo już tak nie wiele mnie od tego dzieliło...

 

I tak zostaję zostawiony aby mój mały po 14 dniach wstrzymywania się i prawie orgazmu znów się skurczył, i został włożony w pas cnoty... I moja kochana mogła znowu zając się tym by dać orgazm swojemu kochankowi...

[Duszek Początkujący83]

fajne namówcię moją żonkę na seks z innym

[LukeTerry✩ 2 282]

Lubię te Twoje fantazje UC

[Piorun 931]

 

fajne namówcię moją żonkę na seks z innym

Taa,pojedziemy do niej z delegacją i będziemy przekonywać

[Janekh74 482]

Super fantazja Aż przypomniały mi się moje niektóre zabawy, echhhh

Pozdrawiam i życzę realizacji !!!

[young 0]

Super Też tak chcę.

[msuc 86]

 

Taa,pojedziemy do niej z delegacją i będziemy przekonywać

 

...z kwiatami i bombonierką.

A ja sceduję, w ramach argumentu, mój niepotrzebny już pas cnoty.

I oplakatujemy sąsiednie budynki.

 

Kobieta, gdy sama nie poczuje tematu, uzna Cię za zboczeńca, albo poczuje się, ze chcesz z Niej zrobić dziwkę, nie ma możliwości nikogo NAMÓWIĆ.

Howg!

[moro 162]

czuje mocne powiazanie z tymi fantazjami

[rogacz76 85]

Też mam podobne fantazje. Najchętniej to chciałbym wogóle zostać pozbawiony prawa do oragazmu ale mam pewien problem. Jeśli podniecam się i nie spuszczam to po kilku dniach bolą mnie jądra, ból zaczyna się robić tak dokuczliwy, że nie mogę normalnie funkcjonować. Dlatego żonka w swojej łaskowości pozwala mi się spuszczać ale tylko jak ładnie poproszę i tylko w jej obecności (absolutny zakaz spuszczania się przy pomocy "walenia konia").

 

P.s. myślicie, że powinienem z tym iść do lekarza czy to normalny objaw?

[HW275 367]

Też mam podobne fantazje. Najchętniej to chciałbym wogóle zostać pozbawiony prawa do oragazmu ale mam pewien problem. Jeśli podniecam się i nie spuszczam to po kilku dniach bolą mnie jądra, ból zaczyna się robić tak dokuczliwy, że nie mogę normalnie funkcjonować. Dlatego żonka w swojej łaskowości pozwala mi się spuszczać ale tylko jak ładnie poproszę i tylko w jej obecności (absolutny zakaz spuszczania się przy pomocy "walenia konia").P.s. myślicie, że powinienem z tym iść do lekarza czy to normalny objaw?

hehe, dopiero po kilku dniach? :redevil:raz mój mąż po rozmowie ze mną do domu ledwo wrócił, tak go rozbolały...