Skocz do zawartości
Ginger

Hipokryzja - cecha warta kpiny, czy może samo życie?

Rekomendowane odpowiedzi

Hipokryzją dla mnie jest to, że ludzie, którzy wypierają się Boga, szydzą na co dzień z katolików, atakują księży, drwią z Kościoła wysyłają swoje dzieci do Pierwszej Komunii Świętej, bo wypada, bo cała klasa idzie. :facepalm:

M: Ja bym to nazwał raczej dbałością o higienę psychiczną swojego dziecka, akceptacja grupy w tym wieku jest szalenie istotna.

Jezus wybaczył grzesznej Magdalenie. Wcale jej nie potępił

M: Znawcą co prawda nie jestem i nawet nie stałem obok takiego ale w pewnym programie popularnonaukowym (nie polskim ;) ) głoszono hipotezę popartą zapisami niektórych ewangelii, że owa "grzesznica" była w istocie żoną Chrystusa tylko patriarhalny kościół katolicki zrobił z niej... no wiece kogo...

 

 

W Ewangelii Filipa Maria przedstawiana jest jako symbol mądrości. W niej to znajduje się cytat:

"przy Panu zawsze kroczyły one trzy: Maria jego matka, jej siostra i Magdalena, która zwana była jego towarzyszką"oraz

"A towarzyszką Zbawiciela jest Maria Magdalena. A Chrystus miłował ją bardziej od innych uczniów i całował ją często w usta. Pozostali byli tym zgorszeni i okazywali niezadowolenie. Mówili doń: Dlaczego miłujesz ją bardziej niż nas? Zbawiciel odpowiadał im mówiąc: Dlaczego nie miłuję was tak jak ją?"[12].W Ewangelii Marii znacznie częściej spotykamy się z osobą Marii. Znany jest ustęp, gdzie Piotr podważa pozycję Magdaleny i jej związku z Jezusem.

"Siostro, wiemy że Zbawiciel miłował cię bardziej od innych niewiast. Powiedz nam słowa Zbawiciela, które pomnisz, które ty znasz a my nie. (...) Czy zaiste mówił na osobności z kobietą, a nie otwarcie z nami? czy mamy się zwracać i słuchać jej wszyscy? Czy wolał ją od nas? (...) Zapewne Zbawiciel zna ją bardzo dobrze. Dlatego miłował ją bardziej niż nas"[13].

http://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Magdalena

  ...a miałem się już nie udzielać w takich dysputach... :facepalm:

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Dla każdego z nas Hipokryzją będzie co innego.

To już w takim raznie nie definicja. To postmodernizm. Jeśli wszystko jest umowne to hipokryzja jest kluczem dzikich gęsi odlatujących na południe w słoneczny październiowy dzień. :P

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

To już w takim raznie nie definicja. To postmodernizm. Jeśli wszystko jest umowne to hipokryzja jest kluczem dzikich gęsi odlatujących na południe w słoneczny październiowy dzień. :P

Bardziej chodziło mi o to, że powoli wszystko się zaciera. Ludzie akceptują różne dziwactwa i obracają to w sposób bycia danej osoby.
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardziej chodziło mi o to, że powoli wszystko się zaciera. Ludzie akceptują różne dziwactwa i obracają to w sposób bycia danej osoby.

Nie lubię takiego rozmydlania. Jeśli przyjąć, że wszystko się zaciera, to mi się nie chce rozmawiać. Cokolwiek może być czymkoliek. Coś, jest symbolem wszystkiego. Słowa tracą swoją funkcję.

Natomiast jeśli tak, jak piszesz, że ludzie akceptują, obracają, zmieniają trochę znaczenie, to mimo, że sytuacja jest podobna to jednak inna. Trzymajac się wyjściowego pojecia. Jeśli hipokryzją dla jednej osoby jest grzmocenie cudzych żon i chodzenie do kościoła, a dla drugiego nie mówienie o tym babci przy niedzielnym rosole to wtedy otwartość i rozmowa sprawia, że ludzie się zbliżają. Ja rozumiem Twoją racje, Ty moją. Są trochę inne, ale nikomu to nie przeszkadza. Czy dojdziemy do prawdy absolutnej? Dowiemy się czym jest hipokryzja? Absolutnie nie. Ale rozmowa stanie się pretekstem do poznania się. I siebie nawzajem i siebie samego.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W kwestii rozwoju i "rozmydlania":

http://www.youtube.com/watch?v=19O-oUn3keM

 

Miałem nie poruszać kwestii wiary, ale tak mnie naszło... a co z hipokryzją samego kościoła, który całe wieki naginał i zmieniał zasady tak żeby jemu pasowały? Mówię tutaj np o kwestii "11 przykazania", które głosiło, żeby nie budować świątyń, ani nie tworzyć żadnych podobizn boskich... No chyba, że wyłączamy z tego kwestię samego kościoła, a skupiamy się na indywidualnej wierze?

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A może każdy by na siebie spoglądał a nie na sąsiada??

Jak my lubimy INNYM wytykać, innych napominać, krytykować ....

 

Jakie to polskie, jakie to nasze ... :facepalm:

A jakie zaściankowe!

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

A może każdy by na siebie spoglądał a nie na sąsiada??Jak my lubimy INNYM wytykać, innych napominać, krytykować ....

Też uważam, że lepiej patrzeć na siebie a nie na innych, choć w mediach jak jest jakaś tragedia to jest takie fajne zapytanie "a sąsiedzi niczego nie dostrzegli" ? (Choć mogę mylić pojęcia).

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Też uważam, że lepiej patrzeć na siebie a nie na innych, choć w mediach jak jest jakaś tragedia to jest takie fajne zapytanie "a sąsiedzi niczego nie dostrzegli" ? (Choć mogę mylić pojęcia).

 

he he

bo nam "w to mi graj", jak sąsiadowi krzywda się dzieje.

Wg zasady: "ja mogę mieć źle, byle sąsiad miał gorzej."

 

Następna nasza niezbyt chlubna "zaleta" narodowa".

 

Pomawianie sąsiadów to co innego, a pomoc sąsiedzka to raczej co innego ...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Można zacząć się odnosić do tekstów Piotra Skargi, który już blisko 500 lat temu opisywał polskie wady narodowe ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...