Squirt - dlaczego ze mną nie?

[rita✩ 7 323]

Padło takie pytanie, a raczej zarzut: "znamy się tyle czasu, tyle razy się...... i nie miałaś. A on ledwo cię dotknął i już?"

 

Hahaha, też tak miałam. Mimo, że wcześniej już ich doświadczałam, to pod inną ręką różnica jakościowa była jak między otworzeniem kranika a wysadzeniem hydrantu . Nie wiem czemu tak. Zrozumiałam męską frustrację pt. "Mnie jest dobrze a on nie staje i o". Tak samo dobrze było mi wieeeele razy z mężem, a takiej reakcji nie było. 

 

Co do ilości razy pod rząd ostatnio naliczyłam cztery. Ale nie byłam do końca poczytalna więc +/- 1

[metfryt 476]

robie tak jak powinienem tak samo jak wiele razy kiedy tryskala ale od czasow 2 ciazy i porodu mimo ze byla to cesarka to zonka nie da rady trysnac. chce uwolnic a nie tryska.czy to kiedys wroci?

 

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

[Zouza® 29 620]

Metfryt, myślę, że to blokada psychiczna, nawet nieuświadomiona.

Może za bardzo czuje presję wewnętrzną, że powinna i za bardzo się stara. A wtedy na ogół lipa z tego wychodzi.

Daj jej czas, nie mów o tym, że chciałbyś. Jak minie presja, to powinno wrócić.

[Sailor&Lula 10 084]

Może z kochankiem by popłynęła? (Dosłownie i w przenośni ). Czasem potrzeba nowego bodźca, by uwolnić się z nieświadomych blokad.

 

I tak jak Zouza napisała, pod presją to się można jedynie frustracji nabawić. Mi osobiście najlepiej się tryska w trybie zwierzę, gdy wyłączę myślenie. A nie zawsze się da wyłączyć.

 

Lula.

[metfryt 476]

Metfryt, myślę, że to blokada psychiczna, nawet nieuświadomiona.

Może za bardzo czuje presję wewnętrzną, że powinna i za bardzo się stara. A wtedy na ogół lipa z tego wychodzi.

Daj jej czas, nie mów o tym, że chciałbyś. Jak minie presja, to powinno wrócić.

moze i to presja wewnetrzna bo miala ich wiele i latwo przychodzily. a Teraz brak choc ja akurat nie naciskam poprostu przy pieszczotach do orgazmu doprowadzam a ona walczy zesoba zeby polecialo. moze za bardzo walczy.

 

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

[metfryt 476]

Może z kochankiem by popłynęła? (Dosłownie i w przenośni ). Czasem potrzeba nowego bodźca, by uwolnić się z nieświadomych blokad.

 

I tak jak Zouza napisała, pod presją to się można jedynie frustracji nabawić. Mi osobiście najlepiej się tryska w trybie zwierzę, gdy wyłączę myślenie. A nie zawsze się da wyłączyć.

 

Lula.

no moze z Kochankiem by poplynela.... eh kierunek byl dobry ale niestety po raz drugi juz w trakcie rozmow z potencjalnym kochankiem nastapil nawrot lacznie ze skasowaniem galeri i zostawieniem sobie fantazji w sferze fantazji. A tak fajnie mialo byc. nie naciskalem fantazjowalismy oboje i oboje z nim pisalismy zdjecia do galeri na zkf wybieralismy wspolnie. Zbyt sie zblokowala bez powodow. Odpuscilem temat calkowicie

 

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

[Zouza® 29 620]

 

Zbyt sie zblokowala bez powodow.

Zawsze są jakieś powody.

Może po ciąży nie czuje się tak atrakcyjna, nawet jeśli Ci tego nie mówi?

Może potencjalny kochanek wypalił coś głupiego, co dla Ciebie mogło być drobiazgiem, a w jej oczach urosło do rangi problemu?

Może jest po prostu przemęczona?

Tych "może" może być wiele.

[metfryt 476]

musialbym to jeszcze raz na spokojnie przeanalizowac a niestety rozpieprzylem kuchnie i musze sie z nia ogarnac. Do kandydata na kochanka nie mam nic wporzadku bardzo facet i wg mnie idealny kandydat ( serdecznie Cie kolego z karetki pozdrawiam) mysle ze problem z atrakcyjnoscia moze byc jednym z pseudopowodow schowanych gleboko w jej umysle. ale cholera jasna niezla z niej dupa i po tych 2 ciazach wyglada rewelacyjnie i duzo lepiej niz przed pierwsza.. Niestety seks tez na tym ucierpial.. wczesniej srednio codziennie a przez ostatni miesiac bylo 4x i bez fajerwerkow...

Zawsze są jakieś powody.

Może po ciąży nie czuje się tak atrakcyjna, nawet jeśli Ci tego nie mówi?

Może potencjalny kochanek wypalił coś głupiego, co dla Ciebie mogło być drobiazgiem, a w jej oczach urosło do rangi problemu?

Może jest po prostu przemęczona?

Tych "może" może być wiele.

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

[Sailor&Lula 10 084]

Zawsze są jakieś powody.

Może po ciąży nie czuje się tak atrakcyjna, nawet jeśli Ci tego nie mówi?

Może potencjalny kochanek wypalił coś głupiego, co dla Ciebie mogło być drobiazgiem, a w jej oczach urosło do rangi problemu?

Może jest po prostu przemęczona?

Tych "może" może być wiele.

Ja nawet po prostym zabiegu ginekologicznym miałam pewną blokadę. Wątpię, żeby u Twojej żony nastąpił po porodzie jakiś problem z fizjologią. To raczej kwestia głowy. Z jakiegoś powodu gros kobiet na świecie nigdy nie tryskało... Nie wierzę, że dzieje się tak z powodu fizjologii

 

Lula.

[może? 4 598]

Tak sobie czytam Was tutaj i naszła mnie konstatacja, że te z Was, które squirtują, traktują niesquirtujące jak niedorozwinięte w jakimś sensie, przyblokowane jakimiś kompleksami, zahamowane. Nigdy nie miałam wytrysku, nie wiem, czy będę miała, ale nie czuję się wybrakowana. Choć fajnie byłoby zobaczyć, jakie to uczucie.