Skocz do zawartości
rolo777

Płacenie za przyjemności hotki i ogiera?

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Wichura napisał:

A np taki że ostatnio nie będąc pewien jak kochanka zareaguje na kwiaty sprawiłem jej bukiecik przy bardzo oczywistej okazji (niż brak okazji lub spotkanie) jaką były urodziny i mogłem ocenić jej "ogólną reakcję na kwiaty" ;)

Łeeeee, no ale to ją już znasz i wiedziałeś kiedy ma urodziny. A my mówiliśmy o pierwszym spotkaniu

 

10 minut temu, Wichura napisał:

Zawsze też mozna starać się to wysondować w rozmowie

Toć ja wiem, że nikt nie wynajmie detektywa, który będzie sprawdzał, czy panna, przechodząc obok kwiaciarni, zapiszczy z radości. Chyba nikt. ;)

A mnie właśnie o taki przykład sondowania chodziło, ale tak, by się kobieta nie domyśliła, że coś jest na rzeczy. :D 

No cholernie ciekawa jestem, serio. Bo mnie się wydaje, że ja bym się szybko połapała 

 Chyba, że ktoś przeczytałby ten wątek, to miałby rozkminę z głowy. :lach: 

 

Edit:

Eeeee, Wichura cwany jest, edytował swoją wypowiedź  

Ale ja, przy takim pytaniu, wiedziałabym, że coś się święci. ;) 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Zouza, skoro tyle ludzi przepada za kwiatami, to bardziej ciekawi mnie, jak to u mnie mężczyźni wysondowali, że kwiaty dla Luli niekoniecznie :D. Może mam to na czole napisane, nie wiem :lach:. Albo i sama podświadomie wybieram takich niekwiatowych. 

 

Lula.

  • Lubię 1
  • Haha 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lula, obawiam się, że nic nie wysondowali, tylko w ogóle o takiej opcji nie pomyśleli. ;) A nawet jeśli pomyśleli, to mogli się obawiać, że mężowi się to nie spodoba. 

 

Ja tam lubię dostać jakiś drobiazg, niezobowiązujący. I nawet gdyby ktoś nie trafił w mój gust, to byłby to dla mnie sygnał, że po prostu chciał mi sprawić przyjemność, wywołać uśmiech. :) I byłoby mi miło. :) 

 

 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
22 minuty temu, Zouza napisał:

Łeeeee, no ale to ją już znasz i wiedziałeś kiedy ma urodziny. A my mówiliśmy o pierwszym spotkaniu

 

Pffff.... Można na etapie poznawania się zapytać o to kiedy ktoś ma urodziny i zapamiętać, zapisać. Można wymienić się Facebookiem w celu lepszej komunikacji i mieć ta informację...

 

22 minuty temu, Zouza napisał:

Ale ja, przy takim pytaniu, wiedziałabym, że coś się święci. ;) 

Gdyby ktoś się o to zapytał jako jedno z wielu pytań na etapie poznawania się też byś o tym pamiętała pod kątem tego, że na spotkanie "coś kombinuje" ? Gdyby nie przyniósł od razu na pierwsze tylko na drugie lub trzecie dalej byś pamiętała, że to pytanie padło? Jeżeli wyjątkowo trafił i uwielbiasz kwiaty to być może tak.... ;) 

Jeżeli stawiamy w 100% na niespodziankę, jest to osoba w związku cuckold i mamy lub możemy mieć kontakt do jej partnera zawsze jego też można podpytać...

Naprawdę, większość z nas została obdarzona przez naturę mniejszą lub większą wyobraźnią. Korzystajmy z tego ;) 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
14 minut temu, Wichura napisał:

Można na etapie poznawania się zapytać o to kiedy ktoś ma urodziny i zapamiętać, zapisać. Można wymienić się Facebookiem w celu lepszej komunikacji

Pffffff... gdyby mnie ktoś przy pierwszym spotkaniu zapytał o urodziny, to byłabym, delikatnie mówiąc, mocno zaskoczona. A Fejsa nie mam i mieć nie będę. :tease:

14 minut temu, Wichura napisał:

Gdyby ktoś się o to zapytał jako jedno z wielu pytań na etapie poznawania się też byś o tym pamiętała pod kątem tego, że na spotkanie "coś kombinuje" ?

Tak.

14 minut temu, Wichura napisał:

Gdyby nie przyniósł od razu na pierwsze tylko na drugie lub trzecie dalej byś pamiętała, że to pytanie padło?

Tak.

 

14 minut temu, Wichura napisał:

Jeżeli stawiamy w 100% na niespodziankę, jest to osoba w związku cuckold i mamy lub możemy mieć kontakt do jej partnera zawsze jego też można podpytać...

To mnie przekonuje. :D

Tyle, że patrzę przez swój pryzmat i żaden kochanek nie miał takiego kontaktu.  

 

14 minut temu, Wichura napisał:

Naprawdę, większość z nas została obdarzona przez naturę mniejszą lub większą wyobraźnią

Idę o zakład, że ta większość ma tę mniejszą, ale dowodu na to nie mam. ;)

 

No dobra, już Cię nie męczę, Wichuro. Po prostu ciekawa byłam bardzo. :D

I mam nadzieję, że nie podszedłeś do tematu zbyt poważnie :* 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
11 minut temu, Zouza napisał:

Lula, obawiam się, że nic nie wysondowali, tylko w ogóle o takiej opcji nie pomyśleli. ;) A nawet jeśli pomyśleli, to mogli się obawiać, że mężowi się to nie spodoba. 

 

Ja tam lubię dostać jakiś drobiazg, niezobowiązujący. I nawet gdyby ktoś nie trafił w mój gust, to byłby to dla mnie sygnał, że po prostu chciał mi sprawić przyjemność, wywołać uśmiech. :) I byłoby mi miło. :) 

 

 

Pewnie, że miło. Przecież jakbym jakimś cudem dostała kwiaty, to nie rzuciłabym nimi delikwentowi w twarz :D . Pomarudziłabym tylko pół żartem, pół serio. 

 

Zresztą, jest na forum jakiś wątek o upominkach, pisałam coś w nim kiedyś...

 

Lula. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
9 minut temu, Zouza napisał:

I mam nadzieję, że nie podszedłeś do tematu zbyt poważnie :* 

Nie. Po prostu zaskoczyło mnie pytanie w stylu "Ale jak to wysondować? To tak się da...?" :lach:

  • Lubię 1
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To nie było pytanie w stylu "czy tak się da, znaczy wysondować?", tylko konkretnych sposobów owego sondowania, taka ciekawska jestem.  Bo myślę, że bez problemu bym się zorientowała, chociaż wcale bym się do tego nie przyznała. :D

 

No dobra, to już może wróćmy do meritum. ;) 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekawe, człowiek chce poczytać temat o płaceniu Rogacza za przyjemnosci hotki, a napotyka 2 strony dyskusji czy kochanek powinien wręczyć kwiaty Że też ja nigdy nie zastanawialam się nad tą jak się okazuje istotną kwestią

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, maniurka napisał:

Ciekawe, człowiek chce poczytać temat o płaceniu Rogacza za przyjemnosci hotki, a napotyka 2 strony dyskusji czy kochanek powinien wręczyć kwiaty

Fakt, nieco odbiegliśmy od tematu, jednak nie jest to całkiem pozbawione z nim związku. 

Spójrz na stanowisko Mindaugasa w sprawie płacenia za przyjemności hotki i kochanka. Kwiaty to właśnie jedna z granic tych przyjemności, za które płaci rogacz. A z tego powstała reszta tej dyskusji.

Ale jeśli tak Cię to razi, to mogę z tego zrobić odrębny temat.

Niemniej cieszę się, że cała sprawa i moje pytania skłoniły Cię do przemyśleń w tej materii. ;) 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...