O co najtrudniej z kochankiem?

[Zouza® 29 620]

 

A przy tym, na temat tego, co miałoby być dozwolone, a co nie, jest taki syndrom psychologiczny: kobieta rezerwuje pocałunki tylko dla męża. Poza tym, może być prostytutką, ale jak się nie całuje, to uważa, że jest "cnotliwa", albo "czysta".

No teraz to pojechałeś
Ani trochę nie czuję się "cnotliwa", czy "czysta", wręcz przeciwnie. I bardzo mi z tym dobrze

I nie, nie jestem prostytutką.

 

 

Całkiem możliwe, że w ten sposób, nawet oddając się najdzikszym swawolom, chcesz podświadomie zachować dystans wobec kochanka, dający komfort w seksie Tobie (i Twojemu mężczyźnie).

Nie podświadomie. Całkiem świadomie

[Corrado 1 306]

 

I bardzo mi z tym dobrze

 

I bardzo dobrze, że Ci bardzo dobrze

[Cuckoldplace✩ 8 598]

ponownie wróciłam do tego tematu

i mam oczywiście niewielkie doświadczenie.... 

 

ale z tego co już wiem... to mi jest najtrudniej z Kochankiem o spontan

 

nie żartuję

 

bo jako takich ograniczeń nie mam (chyba...  może z czasem się dowiem) a i jak ktoś mi narzuca za dużo ograniczeń to jakoś mnie nie zachęca za bardzo (jedyne co rozumiem, to życie prywatne poza zk i to bez dyskusji)

[roblove 22]

a mi trudno z kimś kochać się (uprawiać sex) bez wcześniejszej rozmowy... nawiązaniu empatii

[Cuckoldplace✩ 8 598]

 

a mi trudno z kimś kochać się (uprawiać sex) bez wcześniejszej rozmowy... nawiązaniu empatii

 

ja też muszę polubić Kochanka... wręcz chcę się nim lekko mentalnie zauroczyć na szczęście spotykam tutaj ciekawe osoby

[muur✩ 951]

Idealnie jest gdy nadajemy na tych samych falach, kiedy już na pierwszym spotkaniu rozmowy toczą się jakbyśmy znali się od lat.

[Zouza® 29 620]

Idealnie.

A o co najtrudniej (że tak przypomnę pytanie )???

[Cuckoldplace✩ 8 598]

 

Idealnie jest gdy nadajemy na tych samych falach, kiedy już na pierwszym spotkaniu rozmowy toczą się jakbyśmy znali się od lat.

 

 

 

Upsss to mi się permanentnie zdarza bo elokwentna jestem. A i Panowie z którymi się spotykam również . Ale Pani Chemia nam nie często towarzyszy i oj ciężko ciężko jest ją spotkać...  Albo ja paskudna jestem albo zbyt wymagająca   Na razie nie próbuję diagnozować przyczyny 

[muur✩ 951]

 

A o co najtrudniej (że tak przypomnę pytanie )???

Dyspozycyjność. Wprawdzie nigdy nie wystawiłem nikogo na wiatr, ale były problemy, żeby się umówić na kolejne spotkania. Proza życia... trudno się dziwić, że hotka niezadowolona.

[Zouza® 29 620]

Zacmienie

No niezupełnie o to chodzi, ale dzięki za odpowiedź