Skocz do zawartości
Martini_Master

Posiadanie na własność - pytania do doświadczonego Właściciela

Rekomendowane odpowiedzi

Normalność to zaufanie? Ok., zgoda.

Ale normalność to "brak pewności, że ktoś zatai zdradę"? Tego kompletnie nie rozumiem.

Bo dla mnie to raczej pewność, że ktoś nie zatai zdrady. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Martini, wiem o co chodzi.

Sam jestem tu krótko, dopiero się rozglądam. Jakieś tam doświadczenie mam, jakiegoś klapsiora komuś dałem, kogoś tam kiedyś związałem, ktoś kiedyś mnie. Żaden ze mnie Mistrz Czerwonego Sznura, ale mam przemyślenia na różne tematy, również na ten. Takie trzy najogólniejsze to:

- ludzie są różni

- wszystko zależy od sytuacji

- niczego nie wiadomo na pewno.

Są na tym forum osoby, bardziej i mniej doświadczone. Tylko, że nawet jeśli Ty jesteś najbardziej, to wchodzisz w nowe środowisko. Od razu zacząłeś z wysokiego C.

"Chcę aby ten temat był swego rodzaju szkołą. Zarówno dla zaawansowanych jak i początkujących. Uległych i dominujących."

Zobacz jak to brzmi. Wchodzisz i od razu mówisz, że zrobisz tu szkołę. A jeszcze Ciebie nie znam. Kim jesteś, że chcesz mnie uczyć? 

No i dostałeś kilka kłopotliwych pytań na wejście.

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Posiadam kilkuletnie doświadczenie w cuckold oraz ultimate.Chciałbym tutaj się dzielić swoim doświadczeniem.

........ doradzać i pomagać w konkretnych tematach.Z własnego doświadczenia wiem ile popełniłem błedów na samym początku.

.......... Mam nadzieję niektórym pomóc i doradzić.

...........Liczę rownież, że niektórzy dzięki mnie odważą się wejść w ten fascynujący świat............Chcę aby ten temat był swego rodzaju szkołą.

...........Zarówno dla zaawansowanych jak i początkujących. Uległych i dominujących.

 

przytoczylem tutaj w skrocie twoja wypowiedz i zajmuje w stosunku do niej stanowisko:

 

- nie interesuje mnie ktos legitymujacy sie tylko kilkuletnim doswiadczeniem w temacie

 

- nie interesuje mnie ktos nie bedacy gotowy uczyc sie sam dalej od bardziej od siebie doswiadczonych osob

 

- nie interesuje mnie ktos nie legitymujacy sie posiadanymi kwalifikacjami . Jak wiadomo z uwagi na duza ilosc zabawek oraz fizycznej kontroli, sesje BDSM powinny odbywać sie jedynie przy posiadaniu wiedzy psychologicznej, fizycznej, anatomicznej.

Brak takiej wiedzy moze bowiem prowadzic do bardzo nieprzyjemnych doswiadczen oraz trwalych uszkodzen ciala.

 

ty patrzysz na zachowanie i decyzje hotki , inni ustanawiaja haslo bezpieczenstwa , a inni wczesniejszy scenariusz spotkania bez wzgledu , na wszystko i ze decyzja nalezy tylko do mastera - bo to on jest w pelni odpowiedzialny za oboje , to jest super przypadek , lecz tylko , gdy jest zaufanie do Pana

 

Bardzo sluszna uwaga we wlasciwym miejscu bo na samym poczatku.

Brak slowa bezpieczeństwa lub gestu bezpieczenstwa jest uwazany za najwieksze uchybienie mogace kwalifikowac czyn jako przestepstwo.

 

Reasumujac : kazdy z nas posiada tylko czastke wiedzy w danym temacie, kazdy robi bledy ale nie kazdy chce sie nimi dzielic.

Ponadto : temat jest bardzo obszernie potraktowany w literaturze i internecie.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Czyli musi istnieć jakiś gest, słowo bedące takim hamulcem awaryjnym

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Czyli musi istnieć jakiś gest, słowo bedące takim hamulcem awaryjnym

 

Podczas zabawy, w której to ja jestem stroną uległą, na znak, że jest git ( gdy coś nowego jest na mnie testowane) stosuję mrugnięcie okiem ;) Oczywiście tylko wtedy, gdy ten znak może być widoczny dla Dominującego, innym razem mówię "buuuu" i wszystko jest już jasne.

Każdy bawiący się w uległość/dominację powinien mieć słowo klucz, przynajmniej na początku, gdy znajomość jest nowa, zaufanie jest w fazie budowania, a nie znamy reakcji drugiej strony na nowe bodźce.

Gdy tresuję mojego kejtra bacznie obserwuję i słucham, znamy się na tyle dobrze, że słowo klucz nie jest potrzebne, wiem kiedy ma dosyć i nie przeciągam struny.

To ma być zabawa, a nie znęcanie się psychiczne i fizyczne nad człowiekiem.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Podczas zabawy, w której to ja jestem stroną uległą, na znak, że jest git ( gdy coś nowego jest na mnie testowane) stosuję mrugnięcie okiem ;) Oczywiście tylko wtedy, gdy ten znak może być widoczny dla Dominującego, innym razem mówię "buuuu" i wszystko jest już jasne.

Każdy bawiący się w uległość/dominację powinien mieć słowo klucz, przynajmniej na początku, gdy znajomość jest nowa, zaufanie jest w fazie budowania, a nie znamy reakcji drugiej strony na nowe bodźce.

Gdy tresuję mojego kejtra bacznie obserwuję i słucham, znamy się na tyle dobrze, że słowo klucz nie jest potrzebne, wiem kiedy ma dosyć i nie przeciągam struny.

To ma być zabawa, a nie znęcanie się psychiczne i fizyczne nad człowiekiem.

 

Tak, umiejętność odczytania sygnału i co ważniejsze podporzadkownie się temu.  :-). I zabawa ma sens. Wtedy łatwiej odkrywać nowe doznania jak nie ma obawy ,że druga strona na osobowosc psychopaty.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Moja pierwsza relacja uległy/dominująca, jak wielu z Was wie, była z Uległym.

Zarówno On jak i ja testowaliśmy się wzajemnie, każde z nas miało w głowie swoje wyobrażenia na ten temat, swoje pomysły na realizację fantazji.

Zupełnie jak początku związku następuje docieranie się, pierwsze nieporozumienia, rozczarowania.

Recepta jest jedna, rozmowa i zrozumienie potrzeb drugiej strony.

Nic odkrywczego, a jednak wcale nie takie proste ;)

 

Oczywiście popełniłam całą masę błędów, niestety nie wiem ile, bo wiedzę mam tylko  do tych, które zostały mi albo uświadomione albo sama wpadłam na to, co było niekorzystne.

Uległy też oczywiście popełniał błędy, na szczęście był to człowiek bardzo otwarty i wiele z nich udało się zamienić w fajną zabawę.

Jednym z poważniejszym moich błędów było to, że nie brałam pod uwagę emocjonalności Uległego, tego, że po całej zabawie chciał się zwyczajnie przytulić i pogadać..

Największy jednak mój błąd zdarzył mi się na początku naszych spotkań, kiedy po zabawie z Kochankiem i tresurze Uległego zmęczona i dość już śpiąca zwyczajnie zamówiłam taryfę i pojechałam do domu, zostawiając Go samego z natłokiem wrażeń i bez możliwości rozmowy o tym co się wydarzyło.

Nigdy więcej tego błędu nie popełniłam.

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przypominam Panu Masterowi o moim do niego pytaniu, które brzmi: Jakie popełniłeś błędy?

 

Jeśli na to nie masz ochoty odpowiadać, mam kolejne, jak myślę, odpowiedzi na nie zainteresują wielu Forumowiczów.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Największy jednak mój błąd zdarzył mi się na początku naszych spotkań, kiedy po zabawie z Kochankiem i tresurze Uległego zmęczona i dość już śpiąca zwyczajnie zamówiłam taryfę i pojechałam do domu, zostawiając Go samego z natłokiem wrażeń i bez możliwości rozmowy o tym co się wydarzyło.Nigdy więcej tego błędu nie popełniłam.

 

Takie bledy i plynace z nich wnioski sa dla nas wszystkich bardzo cenne . Swiadcza one bowiem o zrozumieniu istoty zabawy i szanowaniu drugiego czlowieka.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

I nie ma inicjatora tematu? :facepalm:

Mam nadzieję że jeszcze się pojawi i naświetli problem tak ogólnie i ogolnych szczegółach :redevil: z ramienia i z pozycji oraz w kontekście.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...