Skocz do zawartości
illa

Dyspozycyjność czasowa Kochanków

Dyspozycyjność czasowa Kochanków  

87 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W jakich porach jesteś dyspozycyjny?

    • Wyłącznie w ciągu dnia, tzw. godziny pracy
    • Nie mam problemu, by umówić się na spotkanie wieczorno-nocne


Rekomendowane odpowiedzi

To też dorzucę swoje 2 groszę.

Dla mnie ideałem jest taki związek,że druga połówka wie i też bierze udział w takich zabawach. Ja takiego nie mam (moja dziewczyna kiedyś bardzo chętnie brała udział w zabawach w w 3) i muszę kombinować, najlepiej w godzinach pracy czyli od 8 do 18 bo mam luźną pracę, bądż w weekend do 19. Kiedyś jak byłem wolny miałem nieograniczony czas i z kochanką (mężatką) musiałem dostostować się do niej.

Jednakże, jeżeli jestem umówiony na spotkanie to pojawiam się.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Koresponduję z kimś nowym, rozmowa się klei, Kochanek wydaje się być interesującą mnie osobą. Dopytuję o ważną i istotną sprawę, jaką jest dyspozycyjność czasowa, gdyż nie interesują mnie szybkie 30 minutowe spotkania, zwłaszcza w ciągu dnia. 

Wprost mówię, że moja dyspozycyjność czasowa zaczyna się po godz. 20stej.

Otrzymuję odpowiedź, że tak, jest dyspozycyjny i spotkania w porach wieczorno-nocnych jak najbardziej są możliwe.

Umawiamy się na spotkanie zapoznawcze, na kawę. Jest miło, sympatycznie, chemia się kręci.

Obie strony deklarują, że są zainteresowane kontynuacją znajomości.

Korespondencja nadal się rozwija, ustalamy termin, lokum i tu następuje zonk.

Otóż Kochanek informuje, że będzie miał czas od godz. 16stej do 19stej, bo "co ja w domu powiem".

 

Stąd moje pytanie w sondzie, o dyspozycyjność czasową, jak to naprawdę wygląda u Was, Panowie Kochankowie?

No tak  z tym zawsze jest problem.Dokładnie jak piszesz.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

U nas jest tak że jak już się z kimś  umawiamy to nie ma że coś innego nam wypadło,że coś się stało itp,raz w życiu tylko nie dotarliśmy na spotkanie z pewną parą bo przytrafiła nam się stłuczka drogowa i jeszcze nigdy też się nam nie zdarzyło aby ktoś nie dotarł na spotkanie czy to pan czy para.

Spotkania zapoznawcze na umówioną godzinę możemy się spotkać o każdej porze dnia a na coś więcej to wolimy wieczorowo nocne.

 

Mhm, ze złamaną nogą byś dotarła? Albo jakbyś ciotę za wcześnie dostała?  Albo zatrucie pokarmowe i rzygałabyś jak kot i miała rozwolnienie (zapewne kochanek marzy o takiej hotce)? Albo jakbyś MUSIAŁA dłużej zostać w pracy, bo niewykonanie polecenia szefa = won? Albo jakbyś zapalenie płuc dostała? 

Wszyscy jesteśmy ludźmi, którym może się coś przydarzyć. 

 

Ja raczej inaczej rozumiem przypadek, który Illa opisała. A mianowicie - po co deklarować komuś wieczorną (po 20) dyspozycyjność, gdy z góry się wie, że na 19 musi być w domu? Chyba lepiej zamiast dupę zawracać, to poszukać takiej/takiego, któremu będzie odpowiadał proponowany układ. 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ja raczej inaczej rozumiem przypadek, który Illa opisała. A mianowicie - po co deklarować komuś wieczorną (po 20) dyspozycyjność, gdy z góry się wie, że na 19 musi być w domu? Chyba lepiej zamiast dupę zawracać, to poszukać takiej/takiego, któremu będzie odpowiadał proponowany układ.

 

No właśnie, ja o tym.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgaduję, Adam, że nie jesteś żonaty. Albo, jeśli jesteś, to kiepski z Ciebie mąż. Gdyby Mójmąż miał jakąkolwiek kochankę, jawną czy tajną, i dla niej zarywał popołudnia czy wieczory, to bym się mocno zdenerwowała. Gdyby przedłożył kochankę ponad nas, gdyby po pracy zadzwonił, że "kochanie, ona tam czeka, to jadę, pa", mógłby się wymeldować z domu. I nie chodzi o to, że on ma obowiązek się meldować przed 19. Nie ma. Ale nasz związek jest najważniejszy. Jeśli cokolwiek jest stawiane ponad, to niech sobie z tym czymś żyje i bawi dobrze.

 

Jakoś mam wrażenie, że premiujecie tu zawsze interes kochanek. Żon już nie.

 

Może?, nie o to chodzi, ale temat jest o kochankach, nie o żonach. ;)

 

Zakładam, że mówimy o jawnych kochankach. Zarywałby popołudnia lub wieczory...? To kiedy miałby mieć tę kochankę? O 5 nad ranem? Jeśli godzisz się na kochankę, to musisz mieć świadomość, że ileś tam czasu jej poświęci, albo się nie godzić i po sprawie.

To, że ktoś spotka się z kochanką, mam na myśli jakąś rozsądną częstotliwość, nie oznacza, że stawiałby ją wyżej niż rodzinę. A gdyby stawiał, to pewnie sam by do niej odszedł.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zou - wyrwałaś moją wypowiedź z kontekstu - a jest nim to, co napisał Adam. Napisałam tego posta do niego a nie odnośnie wątku jako takiego.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

My nigdy nie ustalamy konkretnej godziny spotkań. Każdy dzień przecież jest inny od poprzedniego. Jeśli jest fajny facet to szukamy takiego terminu i godzin żeby wszystkim pasowało. Zawsze idzie się jakoś dopasować.

natomiast nurtuje mnie co innego. Ile ten facet ma lat że musi codziennie meldować sie w domu przed 19 :)

 

Może? Wobec tego do której części wypowiedzi się odniosłaś? Do tego, że można się dopasować, czy że codziennie do 19?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Do tego, że MUSI SIĘ MELDOWAĆ.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A musi? W małżeństwie, czy związku też można, a nawet trzeba, mieć własną przestrzeń.

Nie wyobrażam sobie, żebym mojemu facetowi mówiła, że MUSI być do jakiejś godziny. No chyba, że mamy coś zaplanowane, czy zaistniała jakaś nagła konieczność. Nie jest moją własnością. I to, że chce gdzieś tam wyjść nie oznacza dla mnie, że nie jestem ważniejsza. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...