Skocz do zawartości
Xavery

Zdrada nie jedno ma imię !

Rekomendowane odpowiedzi

To chyba jakaś skaza na mojej psychice ale gdy moja zona pierwszy raz się się puściła byłem wniebowzięty.Zrobiła to bez mojej wiedzy ale opowiedziała mi wszystko po. To był mega afrodyzjak. Ktoś normalny tego nie zrozumie ale to że przyprawiła mi rogi zbliżyło nas znowu do siebie Ona była hapy i ja też.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Uważam, że każdy przytoczony przykład może być zdradą. Środowisko jakie tworzą osoby na tym forum może przesuwać te "unormowane" granice. Dla ludzi nie będących w temacie samo bzyknięcię na imprezie jest ciężką zdradą. A dla ludzi z tego portalu już nie do końca jest tak.

 

Jest we mnie jakaś cząstka rogacza (jeszcze nie miałem okazji rozmijać jej), ale nie wiem jak zochowałbym się, co czułbym gdyby partnerka zrobiła coś podobnego bez "mojej wiedzy". co innego gdybybym wiedział gdzie jest i co będą tam robili.

 

Co do poznania, tęsknoty, marzeń - zakochania?! - tutaj dla mnie sprawa jest bardziej jasna - to może się źle skończyć.

 

Czysto fizyczny sex, dla przyjemności, za obopulną zgodą, akceptacją etc..... JAK NAJBARDZIEJ :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zdrada emocjonalna zawsze bardziej boli niż zdrada fizyczna, choć w niektórych środowiskach to właśnie zdrada fizyczna będzie tą, która zdecyduje o rozpadzie związku. Małżeństwa cuckold z definicji już swoich upodobań patrzą na temat zdrady nieco inaczej niż pozostała część społeczeństwa i pierdolamenty o zdradzie fizycznej możemy sobie tutaj wrzucić do kosza, bo na zdradzie fizycznej polega cuckold. Większość z nas, znaczna większość nawet, powie, że zdrada emocjonalna nie wchodzi w grę, że nie wyobraża sobie tego, że wtedy to nadużycie zaufania, etc. Ale są małżeństwa lub związki, które zdradę emocjonalną traktują jak gigantyczny afrodyzjak. Sama wiem po sobie, że po stokroć bardziej nakręca mnie spotkanie Janka z kobietą na której Mu zależy, z która pragnie spędzić nie tylko kilka godzin w łóżku ale równeiż pójść z nią na spacer, porozmawiać, zawieźć ja na ważne służbowe spotkanie, pokibicować na zawodach jej psiakowi itd. Czy ta zdrada musi od razu oznaczać, że jesem dla Niego mniej ważna? Niektórzy rogacze przecież dopuszczają fazę "zakochania się". Bo te tęskne spojrzenia w okno, wspominanie, szybsze bicie serca, nocne rozmowy czy wyczekiwanie niecierpliwe na każdą możliwość spotkania, przejmowanie się co u tej osoby sie dzieje to własnie takie zakochanie. Wcale nie oznacza to chęci odejścia, pozostawienia rodziny, trwałej miłości do tego kogoś.

Kazda para w związku cuckold ma oczywiście swoje własne zasady które najczęściej określa na początku zabaw lub w ich początkowej fazie na zasadzie prób i błędów (to mi się podobało, tamto mi sie nie podobało, czegoś tam na pewno nie zniosę), między innymi własnie więzi emocjonalnej. Tak naprawdę  czy rogacz/rogaczka poczują się zdradzeni zależy od tego, czy partnerzy zdradzający zrobią coś za plecami i wbrew woli swojego rogacza / rogaczki a nie od rodzaju zdrady.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przyznaję że chyba sam nie wiem czego na prawdę chcę. Z jednej strony nic bardziej nie podnieca mnie jak widok gdy odlatuje z innym facetem. Lubię też patrzeć na jego podniecenie gdy bzyka moją żonę.Oczywiście chcę aby jej się podobał.  Cenię to w swojej żonie że zawsze wybiera sobie facetów na poziomie. Każdego z jej kochanków polubiłem na swój sposób i miło wspominam. Chyba jednak czuję się bezpieczniej gdy  nie nadaje z nimi za bardzo na tej samej fali

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przyznaję że chyba sam nie wiem czego na prawdę chcę. Z jednej strony nic bardziej nie podnieca mnie jak widok gdy odlatuje z innym facetem. Lubię też patrzeć na jego podniecenie gdy bzyka moją żonę.Oczywiście chcę aby jej się podobał.  Cenię to w swojej żonie że zawsze wybiera sobie facetów na poziomie. Każdego z jej kochanków polubiłem na swój sposób i miło wspominam. Chyba jednak czuję się bezpieczniej gdy  nie nadaje z nimi za bardzo na tej samej fali

Fajnie ujete, chyba mamy podobnie bo wspólna fala to potencjalne zagrozenie ...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zdrada emocjonalna zawsze bardziej boli niż zdrada fizyczna, choć w niektórych środowiskach to właśnie zdrada fizyczna będzie tą, która zdecyduje o rozpadzie związku. Małżeństwa cuckold z definicji już swoich upodobań patrzą na temat zdrady nieco inaczej niż pozostała część społeczeństwa i pierdolamenty o zdradzie fizycznej możemy sobie tutaj wrzucić do kosza, bo na zdradzie fizycznej polega cuckold. Większość z nas, znaczna większość nawet, powie, że zdrada emocjonalna nie wchodzi w grę, że nie wyobraża sobie tego, że wtedy to nadużycie zaufania, etc. Ale są małżeństwa lub związki, które zdradę emocjonalną traktują jak gigantyczny afrodyzjak. Sama wiem po sobie, że po stokroć bardziej nakręca mnie spotkanie Janka z kobietą na której Mu zależy, z która pragnie spędzić nie tylko kilka godzin w łóżku ale równeiż pójść z nią na spacer, porozmawiać, zawieźć ja na ważne służbowe spotkanie, pokibicować na zawodach jej psiakowi itd. Czy ta zdrada musi od razu oznaczać, że jesem dla Niego mniej ważna? Niektórzy rogacze przecież dopuszczają fazę "zakochania się". Bo te tęskne spojrzenia w okno, wspominanie, szybsze bicie serca, nocne rozmowy czy wyczekiwanie niecierpliwe na każdą możliwość spotkania, przejmowanie się co u tej osoby sie dzieje to własnie takie zakochanie. Wcale nie oznacza to chęci odejścia, pozostawienia rodziny, trwałej miłości do tego kogoś.Kazda para w związku cuckold ma oczywiście swoje własne zasady które najczęściej określa na początku zabaw lub w ich początkowej fazie na zasadzie prób i błędów (to mi się podobało, tamto mi sie nie podobało, czegoś tam na pewno nie zniosę), między innymi własnie więzi emocjonalnej. Tak naprawdę czy rogacz/rogaczka poczują się zdradzeni zależy od tego, czy partnerzy zdradzający zrobią coś za plecami i wbrew woli swojego rogacza / rogaczki a nie od rodzaju zdrady.

Malami, podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia.Po raz kolejny ubralas w slowa moje potargane mysli :*

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...