Skocz do zawartości
paradisoperduto

Naprawdę dobre teksty, jakimi powalili Was na kolana faceci

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Szczerze ... nie przypomina mi sie zaden konkretny tekst od mezczyzny, ktory powalilby mnie na kolana. Raczej widok stojacego nagiego pana moze powalic mnie na kolana. Lub on sam mnie moze powalic.

 

Ok, pomysle jeszcze na przyszlosc. Jesli mezczyzna mialby powiedziec do mnie szczery tekst, naturalny i prawdziwy, nie wyszukany, a od serca, i nie majacy w sobie falszu, to bylyby to dwa slowo na moj widok :

 

"O KU ... WA !"

 

Po czym ladujemy w lozku ... ;)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witajcie,Szczerze ... nie przypomina mi sie zaden konkretny tekst od mezczyzny, ktory powalilby mnie na kolana. Raczej widok stojacego nagiego pana moze powalic mnie na kolana. Lub on sam mnie moze powalic.Ok, pomysle jeszcze na przyszlosc. Jesli mezczyzna mialby powiedziec do mnie szczery tekst, naturalny i prawdziwy, nie wyszukany, a od serca, i nie majacy w sobie falszu, to bylyby to dwa slowo na moj widok :"O KU ... WA !"Po czym ladujemy w lozku ... ;)

O KU ... WA !!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja jestem niezwykle czuła na słowa. Jedno nieodpowiednie potrafi mnie zrazić na amen, bo kołacze mi po głowie jeszcze długo później i nie chce się odczepić. Wszelki zdrobnienia, cycuszki, cipeczki i tym podobne brzmią dla mnie żałośnie i nie mają prawa zadziałać. A co działa, na mnie? Zdecydowane słowa i obrazy. Nawet jeśli zbyt śmiałe, wwiercą się w wyobraźnię i zasiewają ziarenko, które z czasem kiełkuje ;) Ale to na mailach, wirtualnie. Na spotkaniu - wolę działać w milczeniu i bez słów. Jęcząc :)

A przykład tego co wwierciło mi się w wyobraźnię: "właśnie miałem zamiar przywiązac ci nadgarstki do kostek i pieprzyć gumowym kutasem aż będziesz prosiła żebym przestał; oczywiście nie przestanę, dopiero jak się zmęczę napluję na twój tyłek, wcisnę tam kutasa i spuszczę się ciągnąć cię za włosy" - widzicie, nauczyłam się na pamięć ;)...

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja jestem niezwykle czuła na słowa. Jedno nieodpowiednie potrafi mnie zrazić na amen, bo kołacze mi po głowie jeszcze długo później i nie chce się odczepić. Wszelki zdrobnienia, cycuszki, cipeczki i tym podobne brzmią dla mnie żałośnie i nie mają prawa zadziałać. A co działa, na mnie? Zdecydowane słowa i obrazy. Nawet jeśli zbyt śmiałe, wwiercą się w wyobraźnię i zasiewają ziarenko, które z czasem kiełkuje ;) Ale to na mailach, wirtualnie. Na spotkaniu - wolę działać w milczeniu i bez słów. Jęcząc :)A przykład tego co wwierciło mi się w wyobraźnię: "właśnie miałem zamiar przywiązac ci nadgarstki do kostek i pieprzyć gumowym kutasem aż będziesz prosiła żebym przestał; oczywiście nie przestanę, dopiero jak się zmęczę napluję na twój tyłek, wcisnę tam kutasa i spuszczę się ciągnąć cię za włosy" - widzicie, nauczyłam się na pamięć ;)...

Jak zwykle - pięknie napisane Frey - dziękuję za wkład w dyskusję :-)Parafrazując więc pewne przysłowie - ...milczenie bywa złotem, gdy jęczy piękna kobieta... ;-)A tak z ciekawości - zrobił to, co obiecał...? ;-)
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Powiedzmy, że nie całkiem według powyższego scenariusza, ale ziarenko zakiełkowało, a potem było milcząco-jęcząco... ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla mnie nie teksty są ważne a sposób bycia (rozmowa przy tym oczywiście też! Ale nie było takiego tekstu co by mnie powalił na kolana), gesty, szacunek, i ZAPACH... Perfumy męskie to afrodyzjak dla mnie.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ohh jeah!!!

Lubimy pachnieć...

Najbardziej Wami, ale kiedy mijając mnie, jakaś fajna Pani zwraca w moją stronę lekko uniesiony nosek, mrużąc przy tym oczy....

Odlot...:-)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No masz...

Ja tam wolę nie zostawiać niczego przypadkowi.

Zwłaszcza, że trzepotanie rzęsami słabo mi wychodzi...;-)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...