Gumka

[Duszek fujin]

Chhcialbyym zeby ktos sie spuscil tak mojej kobiecie. Najlepiej dobrym ziarnem ktore by owocowalo

[Samotny Wilk 4]

Oczywiście każdy fantazjuje i marzy żeby bez gumki. Ja też. Po zabawach wstępnych biorę hotkę na oczach jej męża od tyłu w gumce. Ona w pewnej chwili odwraca się, zdejmuje gumkę i chwilę mnie pieści po czym znowu się odwraca tyłem i wkłada go do cipki. Rżnę ją jak oszalały ale cały czas myślę gdzie mam skończyć i wtedy ona patrzy na męża i zaczyna prosić mnie: zalej ją, spuść się mocno, no dalej - nie wytrzymuję i eksploduję w niej. Wychodzę z niej a ona pokazuje mężowi z bliska jak z niej wycieka moje nasienie.

Wszyscy wiemy że to się zdarza potrzebni są tylko właściwi ludzie, czas i miejsce.

[Zed 134]

Ja wam powiem, że kiedys spotykałem sie z małżeństwem w którym rogacz mógł sie tylko przyglądać. Przyłaczał się tylko na nasze polecenie. I kiedyś tak zaszaleliśmy własnie. Sex bez gumki, spust w cipkę, potem kolejny raz w cipkę. Po miesiącu okazało się, że hotka jest w ciąży. Z początku sie nieco zestresowałem.... , ale okazało się, że od roku starali sie o dziecko i nic nie wychodziło. Hotka zdecydowała w tajemnicy przed nami. Aktualnie nie spotykamy się, gdzyż chcą się zająć wychowaniem dziecka. Ja nie napieram, ale kontakt mejlowy mamy i czasem do siebie piszemy.

Wszystko zalezy od Waszych preferencji. Jeśli para się zgadza to czemu nie? Bywało że hotka bardziej była zadowolona z rogacza Wszystko zalezy od tego czy para i kochanek sie dobiorą. Z doświadczenia wiem, że często bywa tak, że hotka traciła nad soba kontrolę i wstepował w nia "diabeł". Tym bardziej kiedy mąż był niepoprawnym roamntykiem i .... delikatnym fajtłapą. Wtedy spotkanie z męskim, stanowczym, aktywnym i dominującym kochankiem to zazwyczaj się tak kończy.

 

Jennifer:

To oczywiste, że chcesz z..... a jak byście byli po fajnej imprezce z drinkami a następnie w trakcie pieszczot - taką rozgrzaną do czerwoności niecierpliwie czekającą żeby poczuć kochanka w sobie.... i wtedy Twój byczek mówi jesteś tak smaczna i podniecająca, że chcę w ciebie wejść bez gumki.....

 

albo w trakcie aktu podnieceni na maxa w ferworze klimatu spotkania szepce ci do ucha chce zdjąć gumke i zalać twoją ciasna cipkę swoja gorąca spermą.....

 Tez była bys tak stanowcza )) ?

 

P.S.

Nie chciał bym, aby moja wypowiedź została odebrana jako mój swiatopogląd. Sam dopuszczam sex bez gumki w większości w przypadku dłuzszych znajomości (bo czasem ciśnienie jesttak duże, że trudno sie opamietać) Niemniej jednak nie spotykam się ze wszystkimi jak leci...

[Kocica2326✩ 1 557]

Tak tez jestem taka stanowcza !!! moze kiedys dopuszcze ta mysl,ale narazie NIE 

[Zed 134]

Tak tez jestem taka stanowcza !!! moze kiedys dopuszcze ta mysl,ale narazie NIE 

) To jestem pełen podziwu. Masz w sobie dużo siebie i nie łamiesz swych zasad dla innych. Pełen szacun z mojej strony!

[Kocica2326✩ 1 557]

Dziekuje ,choc mam ochote czasem zlamac zasade i bzykac sie bez gumki, mysle ze to predzej zrealizuje niz spust kochanka w moja cipke .Nie  ukrywam ze takze jest to moja fantazja daleka do spelnienia 

[Zed 134]

Dziekuje ,choc mam ochote czasem zlamac zasade i bzykac sie bez gumki, mysle ze to predzej zrealizuje niz spust kochanka w moja cipke .Nie  ukrywam ze takze jest to moja fantazja daleka do spelnienia 

 

Nic na siłę. Kiedy nadarzy sie okazja, bedziesz z odpowiednim kochankiem  i bedziesz na to gotowa, z pewnością zrealizujesz swoje fantazje. Jak mówią " Co nagle - to po diable"...

[jennifer✩ 3 623]

Nawet z gumką może być adrenalinka. Ja mam szczęście do pękających, haha!

 

W pełnym, dzikim podnieceniu robimy szalone rzeczy. Staram się kontrolować, ale nie zaklnę się teraz, że zawsze będę taka stanowcza.. Z tym, że musi to być ktoś bardzo zaufany, bez dwóch zdań.

[Zed 134]

O mamusiu.... To faktycznie masz nieziemskie szczęście. Pamietam jak za młodych lat sam reagowałem na pękniete gumki Oj.... nerwy były

 

Masz świętą rację. W szaleństwie spotkania, kiedy miedzy kochankami jest chemia i ogromna ilość pożądania to odjeżdżamy i jesteśmy na granicy. Niby tracimy kontrolę, niby trzymamy przebieg pod kontrolą. Ale to jest własnie chyba to czego nam własnie brakuje....

Nutka szaleństwa, troche niepewności, adrenalina i całe morze erotyzmu we wszystkich mozliwych formach. Połączenie tego w jeden "koktajl" powoduje taki wybuch namietności, że sie uzależniamy.... rozwijamy....  uczymy.... przełamujemy stereotypy i dawniejsze poglądy... i z czasem posuwamy się kroczkami naprzód

[the thing 935]

No i stało się.

Moja kochana żonka pozwoliła kochankowi posiąść się bez prezerwatywy.

Teraz Twoja fantazja śmiało może stać się moją historią.

Pragnę żeby miała całkowitą kontrolę nad sytuacją, nawet najbardziej perwersyjną.

Może kiedyś wpadnie na taki pomysł, i swoją wrodzoną przekorą upokorzy mnie na oczach kochanka.