Skocz do zawartości
Małgosia

fem(male)dom _24/7_

Rekomendowane odpowiedzi

Fantazja albo rzeczywistość. Chciałabym wiedzieć czy są tu pary które realizują taką fantazję. Jeśli tak to czy np ogranicza się to do pasa cnoty, czy idzie dalej.. usługiwanie? A może np tak jak ja, ktoś marzy aby spełnić taką fantazję kiedyś, na wyjeździe..

W tym roku nie udało nam sie wyjechać na takie wakacje, żeby móc odizolować się i tak zabawić, ale mam nadzieję że uda nam się wkrótce ;)

 

Kilka dni bycia niewolnicą, usługiwania, dogadzania, karania ;) Pan robi co zechce, kiedy zechce.. przez cały czas w obroży ( dlatego na wyjeździe) - symbolu poddaństwa ;)

 

A jeśli są pary które na codzień tak żyją, to jak wygląda u was taka relacja poza łóżkiem?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Selene

Chanel znam kilka osób które tak się bawią

nie jest to niestety zabawa na stałe bo to za bardzo wyczerpujące

nie znam nikogo kto bawiłby sie tak na stałe

definicja takowych zabaw to Domectic Discypline

dominacja 24/7 - czyli dominacja nie tylko w sytuacjach intymnych/łóżkowych ale również w sferze "życiowej/domowej

chanel czy o to właśnie ci chodziło?

 

Definicja - TUTAJ

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie uległości 24h/dobę i 7 dni w tygodniu. Ba! Nie leży w mej naturze uległość poza seksem. W codziennym życiu to ja jestem dominująca. Mimo to jestem skłonna do pewnych ustępstw, kompromisów, układu partnerskiego. Z pewnością jednak nie pozwolę się zdominować.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Selene

jak powiedziała Chanel akcja wyjazdowa to super urozmaicenie

co do reszty no cóż ja bym też kilku dniach dostała przysłowiowego wqrwa

jeżeli partnerzy traktują to jak zabawę na wyjazd bądź na weekend w domu, to na prawdę super

jeśli chcą się bawić tak na stałe to współczuję Masterowi

zachować taką dyscyplinę żeby cały czas bawić się w dominacje w normalnym życiu to wyczyn jak dla mnie

 

sorki edit

zapomniałam dodać że chyba wtedy popadają w rutynę i nie jest to aż tak podniecające jak zabawa od czasu do czasu

nie ja bym tak nie chciała

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak mi się przypomniało. Natrafiłam jakiś czas temu na taki oto film:

 

http://vod.onet.pl/moja-wlasna-niewolni ... ,film.html

 

ogólnie nakręcony po to, żeby zaszokować i chyba jeszcze bardziej negatywnie nastawić społeczeństwo do takiej formy życia. Co prawda mnie też co nieco zaszokowało, ale akurat nie elementy bdsm, a raczej ten konkretny człowiek z problemami. To że ona pokonała taki szmat drogi, tez był dla mnie dziwny.

Odejmując problemy psychiczne tego faceta i tą pseudobajeczkę o wyższej radzie, mam jakby nie patrzeć domestic discipline. Nie leje jej codziennie, seksu też nie ma bez przerwy, ona po prostu jest jego niewolnica.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Selene

powiem tak

żal mi tej kobiety

Chyba nie zaznała w życiu zbyt wiele szczęścia i rzuciła się w ramiona takiego zwyrodnialca

po prostu chyba łapczywie pragnęła miłości i troski ze strony drugiej osoby

co do tego przygłupa

to oglądając to czułam coraz większą złość na niego

wiesz Chanel z czym mi się on kojarzy?

Z takimi debilami z czatu co to wiedzą że dzwoni ale nie wiedzą w którym kościele

z kimś takim kto myśli że wystarczy porządnie przypierdolić(sorki) i już jesteś master

śmaster raczej

laska głupia i naiwna bo uwierzyła kłamcy i sutenerowi

jak dla mnie to film nic nie wnosi do tematu

to stadium chorego umysłu a nie film o BDSM

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witam Panie

Nie widzę nic złego w służbie 24/7 wszystko zależy od chęci i porozumienia...

Femdom jest dla mnie specyficzną drogą ,życia...

Pozdrawiam

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Selene

owszem nie ma nic złego ale to strasznie wyczerpujące

znam kilka osób z klimatów i wszyscy zgodnie twierdzą że owszem 24/7, ale nie cały czas

na weekend, na wyjazd, ale nie na stałe

ja sama sobie tego nie wyobrażam

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witam Panie

Nie widzę nic złego w służbie 24/7 wszystko zależy od chęci i porozumienia...

Femdom jest dla mnie specyficzną drogą ,życia...

Pozdrawiam

Nikt nie mówi, że to coś złego. Jeśli danej parze to odpowiada - dlaczego nie mieliby praktykować takiej "wersji"? Stwierdzam tylko, że opcja 24/7 nie jest dla mnie.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Rycerz

Wracając do tematu...

 

osobiście znam dwa małżeństwa BDSM

 

w jednym panuje zdecydowanie relacja 24/7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...