Mentorka

[DominaParka21 99]

W wyniku dużego zainteresowania moją fantazją postanowiłem napisać małe opowiadanie w oparciu właśnie o tą fantazję 

 

 

 

Sytuację moją i Dominiki z forum zna już trochę osób. Bardzo lubimy fantazjować na tematy /mocno/ pojętego UC aczkolwiek narazie nie decydowaliśmy się na żadne spotkanie - a że nie lubimy rutyny między nami dwojga to wymyśliliśmy scenariusz biznesmana i płatnej dominy. Z Dominiką zawsze stawialiśmy na realizm więc wynajęliśmy pokój w warszawskim Novotelu - raz na jakiś czas można sobie pozwolić, zwłaszcza że była to nasza 4 rocznica i chcieliśmy aby wszystko poszło jak w zegarku.

 

Do hotelu miałem przyjść o 15:00 a moja "Lady" o 15:30. Po sprawie umówiliśmy że ureguluję zapłatę a ona po prostu wyjdzie i spotkamy się w domu. 

Już od rana Dominika była dosyć spięta;

-Pewnie stresuje się, pierwszy raz wystąpi w takiej roli - pomyślałem. 

 

W hotelu byłem 14:50. Przyjechałem trochę wcześniej, postanowiłem się przygotować. Na moim jeszcze wiotkim penisie znajdował się już pas cnoty którego kluczyk leżał u progu drzwi wejściowych. Przygotowałem też rekwizyty, w tym kajdanki, pejcze, dildo, prezerwatywy, imbir, bieliznę. bitą śmietanę i coś do jedzenia.

 

Zgodnie z umową przed wejściem Lady musiałem klęczeć z założonymi rękami, pasem cnoty i rozłożonymi nogami. Wybija godzina 15:30, rozlega się pukanie. Drzwi otwierają się, staje w nich moja 20 letnia kobieta o smukłej figurze. Nie zawracając sobie głowy moim żałosnym widokiem ściąga z siebie płaszcz, moim oczom ukazują się czarne szpilki z czerwoną podeszwą, cieliste czarne pończochy, czarne stringi oraz zwiewna halka ukazująca jej seksowny biust. Włosy ma rozpuszczone, usta pomalowane wściekle czerwoną szminką.

Na przywitanie bez słowa dostaję do pocałowania jej bucika później seksowną stópkę. W zamian chwyta mojego penisa i zaczyna go powoli pieścić przez pas, bawi się jądrami obciągając je i puszczając. Podchodzi do drzwi i zawiesza sobie kluczyk do pasa na szyi. Na koniec dostaję porządne uderzenie w jądra.

 

-Na krzesło - rozlega się władczy głos. 

 

Posłusznie wykonuję polecenie nie ważąc się sprzeciwić. Zostaję przykuty kajdankami za ręce i za nogi w sposób taki że nie mogę nawet nimi poruszyć.

Rozpoczyna się akcja - moja Lady zaczyna wić się koło mnie jak kotka.. Liże okolice mojego kutasa, seksownie wije się po nim tyłkiem ale wie że jedyne co mogę zrobić to patrzeć... Nie przeszkadza jej to, jest świadoma tego jak na mnie działa. Pomimo moich błagalnych spojrzeń uśmiecha się zalotnie i kontynuuje swoje ruchy.

 

-To dopiero początek - oznajmia drżącym z podniecenia głosem.

 

Zaraz będzie pejcz myślę z aprobatą. I w istocie, za chwile na mojej klatce piersiowej pokazuje się czerwona wstęga. Zaraz po niej kolejna - widać że sprawianie bólu i dominacja podnieca moją kobietę.

 

Po małym laniu za które musiałem podziękować Domina bierze torebkę i wyciąga z niej zużytą gumkę. Więc jednak wnikliwie czyta moje fantazje na cuckoldplace, myślę z narastającym podnieceniem. Zbliżając się ku mnie z uśmiechem pełnym perwersji wyciąga przed siebie gumkę i zaczyna macać mnie nią po twarzy. 

 

-Otwórz usta - słyszę. 

 

Posłusznie otwieram usta, lecz staje się rzecz której się nie spodziewałem - moja Lady odwiązuje gumkę i wlewa całą zawartość mojej własnej spermy do moich ust, a następnie każe mi wziąć prezerwatywę do buzi. Chociaż tyle że wczoraj nie było analu, myślę.

 

Podniecenie spowodowane powyższym rozsadza mi kutasa, gdy nagle rozlega się pukanie do drzwi. Patrzę na Dominikę z paniką, jednak w jej spojrzeniu widzę zrozumienie, lekką niepewność i... ogromne podniecenie? 

Niepewny uśmiech na jej twarzy utwierdza mnie w przekonaniu, że to było zaplanowane...

 

CDN. Chcecie?

[Zouza® 29 620]

Też mi pytanie! No pewnie!

[benybeny11 362]

Elegancko;) czekam na ciąg dalszy.

[mywyoni1984✩ 519]

pewnie, że chcemy

a najlepiej na żywo

[Su. 1 575]

A ja sie doczepię bo nie widziałam "cielistych czarnych pończoch".

 

Ale opowiadaj dalej, ciekawe.

[mywyoni1984✩ 519]

może za słabo opalona jesteś, żeby czarne były dla Ciebie cieliste

[kdcuckold 30]

Czekamy na dalszy ciąg zdarzeń

[DominaParka21 99]

Z góry uprzedzam za błędy, ale mam zakaz wiadomo czego od 5 dni, Doma siedzi koło mnie nago jak piszę dalszą część i podniecenie sięga zenitu 

 

(...)Niepewny uśmiech na jej twarzy utwierdza mnie w przekonaniu, że to było zaplanowane...

 

Drzwi zamykają się i słyszę damski głos witający się z moją Domą,. Ze strachu zasycha mi w ustach, zapominam nawet o umieszczonej na języku prezerwatywie. Mój strach jeszcze bardziej potęguje drugi głos, męski. Aczkolwiek... po chwili ustępuje on... podnieceniu? Tak, czuję to po bólu który generuje pas cnoty. Zerkam na dół, tam z fioletowego, bezużytecznego penisa sączy się strużka preejakulatu. W końcu zdaję sobie całkowicie sprawę że Dominika to ukartowała.

 

Słyszę zbliżające się kroki po czym moim oczom ukazuje się piękna kobieta, ubrana już tylko w zajebiście seksowny, czerwony bodystocking, chowające się pod nim seksowne czarne stringi i skórzane kozaki. Ma niezwykle smukłą sylwetkę, zgrabny biust i jest dosyć wysoka. Zerkam na jej dojrzałą twarz, widzę na niej drwiące i pewne siebie spojrzenie po czym odrywam oczy. Jej styl ubioru kojarzy mi się z kimś, aczkolwiek z powodu nerwów ciągle nie mogę skojarzyć tej osoby...

 

-To jest Zouza - tłumaczy Dominika.

 

Każdy nerw w moim ciele ulega jakby paraliżu. Czuję potężną dawkę podniecenia lecz zarówno strachu i upokorzenia. Przecież Zouza czytała wszystkie moje wypociny na forum, wszystkie te perwersyjne i poniżające marzenia. Wiedziała że Doma to moja pierwsza dziewczyna, wiedziała że - jak wielokrotnie podkreślałem - za wiele nie mogę nawojować tą fujarką. Wiedziała też że nieziemsko mnie kręci. Dominice to nie wystarczyło.

 

-Zouza z którą się skontaktowałam przez forum. Przed którą walisz sobie tą marną fujarkę gdy niema mnie w domu. Twój niewielki fiutek zawsze jest siny w pasie gdy oglądasz jej zdjęcia. Chciał byś ją przelecieć, co? - zapytała kpiąco. 

 

Przez moje ciało przemknęła fala podniecenia. Zerknąłem w panice na Zouzę. Nie uszło to jej uwadze, podeszła do mnie uśmiechając się jak kocica i zaczęła bawić się moimi jąderkami. Jak ja chciałem wtedy zdjąć pas! Trzymała je w ręce, masowała i ugniatała. Bawiła się moim zamkniętym penisem co jakiś czas zerkając kpiąco na raz na moją bezradną twarz, dwa na sinego kutasa zamkniętego w pasie. Ocierała się o mnie swoim ciałem, swoim biustem w czerwonym body stocking, swoją cipką w stringach o moje uda. Wiedziała jak na mnie działa i to ją tak kręciło. Podczas gdy mój mały już porządnie bolał, najlepsze zostawiła na koniec - ściągnęła kozaki seksownie patrząc mi się w oczy i rozpoczęła masaż swoimi smukłymi stópkami. To był pierwszy raz na spotkaniu kiedy myślałem że odlece - widząc mój stan roześmiała się i jeszcze intensywniej zaczęła pieścić czasami kopiąc delikatnie moje jaja. 

 

Starając się oderwać od niej myśli zacząłem szukać Dominiki ale ta gdzieś znikła. Odpowiedź nasunęła się 10 sekund później, gdy weszła do pokoju prowadząc za sobą na oko 26 letniego mężczyznę. Miał czarne włosy i niebieskie oczy. Gość dosyć umięśniony, delikatny kaloryferek, 3 dniowy zarost. Widać, że uprawia sport - i też, cholernie pewny siebie. Ubrany był w same jeansy i bokserki.

 

-To ten twój facet? Rzeczywiście marnie wygląda - zakpił patrząc mi się w oczy. 

 

Przez Dominikę przepłynął strumień podniecenia. 

 

-To jest Rafał, będzie naszym znajomym przez tą noc - rzekła Dominika - postanowiłam zaprosić do naszej sypialni Zouzę skoro tak często tak o niej fantazjujesz. Przy okazji ja się wiele przy niej nauczę - dodała patrząc się kpiąco.

 

-Poznasz co to prawdziwy seks. Wzięłam ze sobą mojego znajomego Rafała. Z niego wiele pożytku raczej dzisiaj nie będzie - dodała Zouza patrząc się na mnie zalotnie. 

 

Zapadła kilkusekundowa niezręczna cisza.

 

-To może napijemy się wina, drogie panie? - zapytał uprzejmie Rafał. 

 

-Bardzo chętnie - powiedziały jednocześnie.

 

Przysiągłbym że Dominika odetchnęła z ulgą, jednak pomimo tak poważnych kroków nie była do końca pewna tego co robi. Ale co będzie po alkoholu?

 

-Tu są pantofle, to chodźmy a Ty tutaj poczekasz - odezwała się Dominika patrząc na mnie. 

 

-Nie, biorę pantofli, wolę jego - powiedziała Zouza. 

 

Wszyscy załapali o co chodzi. Podszedł do mnie Rafał i rozwiązał, a następnie dosyć brutalnie przyprowadził w kierunku stołu i popchnął na ziemię. Był dużo silniejszy ode mnie. 

 

-Kładź się jak każe twoja pani - dodał. 

 

Poczułem upokorzenie. Obcy facet za zgodą mojej dziewczyny używa wobec mnie siły i rozkazuje mi. A na dodatek ogląda to taka śliczna kobieta. 

Położyłem się, trójka siadła na kanapie przed stolikiem. Na początku poczułem stopy Zouzy na moim kroczu, następnie Dominiki na brzuchu i Rafała na... twarzy. Próbowałem protestować, ale tym razem odezwała się Dominika:

 

-Jak się będziesz sprzeciwiał to nie odepnę Ci pasa przez najbliższy miesiąc.

 

Wystarczyło żebym posłuchał. Minuty mijały, jedyne co słyszałem to stuki lampek i odgłos rozpinanego rozporka. Nie wiedziałem kto go rozpiął, usłyszałem jedynie pomruk i krótkie stęknięcia. Gdy starałem się odwlec myśli skutecznie przeciwdziałała temu Zouza ugniatająca moje jądra stópkami i Dominika która jej w tym pomagała. 

Z biegiem czasu uderzenia stopy Dominiki i Zouzy były coraz mocniejsze, z każdą lampką były coraz bardziej śmiałe.

 

-Czyli co, mówisz że cię ten chłopczyk nie zadowala - odezwała się Zouza.

 

-Niezbyt, Pani też by raczej nie zadowolił 3 minutowy seks. Tak naprawdę to wogóle go nie czuję. Sama Pani rozumie, kocham go ale... w łóżku jest beznadziejny. - odrzekła ze śmiechem Dominika.

 

-To jakiego on ma skoro go nie czujesz? - zapytał Rafał.

 

-Koło 13, 12cm - odrzekła bezradnie.

 

Usłyszałem śmiechy.

 

-I dla Ciebie nie jestem Pani, jestem Zouzą. Tylko dla tej pizdy nie - dodała rozbawiona. 

 

Odgłos tłuczonych lampek utwierdził mnie w przekonaniu że skończyli oni wino. 

 

 

CDN (o ile chcecie) będzie raczej dzisiaj, bo moja realna Dominika stwierdziła że póki nie skończę kolejnej części to nie skończę w innym sensie . 

[Zouza® 29 620]

Ba! Pewnie, że chcę!!!

Świetnie się czyta. A do tego jestem tam w opowiadaniu i mojej wyobraźni!

[DominaParka21 99]

Ok, więc kontynuuję, lecz muszę napomnieć że Doma wychodząc z założenia że napiszę tą część na "odwal się" tylko by móc dojść zastrzegła że pozwolenie dostanę tylko wtedy jeżeli będzie Ci się ona, Zouzo, więc liczę na pozytywną opinię bo jestem od niej zależny   Jeżeli nie, będę miał zakaz do następnej części (o ile będzie lepsza). 

 

(...)Odgłos tłuczonych lampek utwierdził mnie w przekonaniu że skończyli oni wino. 

 

Moim oczom ukazało się światło oznaczające że Rafał wstaje. Pierwszy raz miałem okazje przypatrzyć się jego kutasowi - conajmniej 1/3 większy, na oko jakieś 19cm i dwa razy grubszy żylasty kutas stojący na baczność ku górze. Nawet jaja miał większe niż moje, zgrabnie współgrające z imponującym kutasem. 
Czuję delikatną zazdrość i poniżenie gdy widzę Dominikę widzącą po raz pierwszy w życiu taki sprzęt. Patrzy się w niego jak zahipnotyzowana, bezwstydnie i kusząco. Na mój sprzęt patrzyła się tak tylko podczas pierwszego i drugiego razu myślę z zakłopotaniem. 

 

-Chodźmy do sypialni - zaproponowała Zouza, co zostało przyjęte ochoczo przez wszystkich.

 

-A co z nim? - pyta Rafał

 

-Ty zadecyduj - odpowiedziała rozpalona Dominika

Poczułem falę gorąca uderzającą mi do głowy. Moja dziewczyna każe innemu facetowi zadecydować czy będę mógł uczestniczyć w igraszkach czy nie. Dobrze wie że nie mam nic do powiedzenia, tamten facet jest silniejszy i pewniejszy siebie niż ja.

 

-Niech idzie z nami, popatrzy co potrafią prawdziwe kobiety - odrzekła ku mojemu zaskoczeniu Zouza, na co Rafał ochoczo przytaknął. 

 

Upokorzony wstałem, lecz na moich jądrach poczułem delikatną, kobiecą dłoń która szarpnięciem sprowadziła mnie do na kolana. 

 

-Pozwoliłam Ci byś na nas patrzył ale od teraz masz chodzić na kolanach. - zadrwiła Zouza. 

 

Popatrzyłem na Dominikę. Spodziewałem się reakcji z jej strony, wkońcu jej facetowi dzieje się krzywda. Spojrzałem w jej oczy lecz znalazłem tam tylko ogromne podniecenie. Spojrzałem na Zouzę. Cały czas trzymała moje jądra, miała nade mną pełną kontrolę. Jest doświadczona, zauważyła że oprócz bólu sprawiła mi to przyjemność. Wiedziała, że przez pas cnoty jest to dla mnie torturą. Dlatego następne 30 sekund pieściła mi brutalnie jądra ku uciesze pozostałej dwójki. 

 

Weszliśmy do sypialni. Najpierw Rafał przepuścił obie Dominikę i Zouzę. Obie przeszły koło niego kręcąc seksownie pośladkami, lecz nie dla niego, a dla mnie - zamkniętego w pasie cnoty. 

Rafał odczekał chwile aż dziewczyny położą się na łóżku, odwrócił się do mnie i rzekł:

 

-A teraz mnie posłuchaj. Słowo bezpieczeństwa które ustaliliśmy to "ryba". Ale spróbuj go użyć to ukręcę Ci jaja, a wiesz że mam siłę. Podoba mi nam się twoja dupa i chcemy ja z Zouzą przelecieć. Ona zresztą też na nas leci, trochę bardziej niż na Ciebie więc wątpię żeby to słowo coś dało. Z Tobą nigdy nie miała możliwości odlecieć więc my jej damy tą szansę. Ale nie martw się, z takim sprzętem nie dziwię Ci się że cię nie czuje. - dodał kpiąco tonem człowieka udającego zrozumienie.

 

Popatrzyłem się w stronę sypialni. Zouza patrzyła mi się w oczy kpiącym wzrokiem jednocześnie błądząc dłonią po smukłych, opalonych udach Dominiki. Wiedziała co powiedział mi Rafał. Spojrzałem na Dominikę, Tak naprawdę cały czas myślałem że mi tego nie zrobi. Myślałem że oboje musimy zaakceptować fantazje aby weszły w realia. Jednak teraz patrząc na nią, odpowiadającą na pieszczoty Zouzy całując jej szyję zacząłem w to powątpiewać. 

 

Do pokoju wszedł Rafał. Wszedł na łóżko jednocześnie każąc mi stanąć na klęczkach zaraz przed nim. 

 

-Rozbierz mnie - rozkazała Dominika. 

 

Upokorzony zabrałem się do roboty. Na początku ściągnąłem jej seksowną halkę, odsłaniając i tak już uwydatnione piersi. Następnie zabrałem się za stringi. Ściągając je miałem świadomość że pierwszy raz cipkę mojej dziewczyny zobaczy inny facet. Przy mnie, bezradnym i nie mogącym temu zapobiec.

 

-Masz je założyć - rozkazała Zouza, która w ramionach Rafała oglądała cały spektakl. 

 

Założyłem. Przez mój pas pas cnoty pasek stringów boleśnie wbił się pomiędzy jądra rozdzielając i powodując ogólne rozbawienie.

 

Kopniak szpilką w jajka. 

 

-Na co czekasz - zniecierpliwiła się Dominika mająca na sobie jeszcze szpilki i pończochy.

 

Jak na złość Zouza znowu zaczęła pieścić mojego penisa stopami i jednocześnie pieszcząc dłońmi kutasa Rafała co utrudniło mi skupienie się. Ściągnąwszy drugiego bucika zabrałem się wkońcu za pończochy. To był ten drugi raz, kiedy myślałem że... nie wytrzymam. Stopy podniecają mnie nieziemsko, a tu pieściły mnie stopy Zouzy, a ja sam dobierałem się do stóp Dominiki. Próbowałem jedną pocałować przez co dostałem w twarz z otwartej dłoni. 

Nie od Zouzy. 

Nie od Dominiki. 

Od Rafała. 

 

-Nie waż jej się w ten sposób dotykać dopóki Ci nie pozwolę - rzekł groźnie.

 

Pomimo tego że wstał by mnie uderzyć Zouza nie przestała pieścić jego penisa - wręcz przeciwnie, masowała go intensywniej dając mu znaczną przyjemność. Mojej Dominiki to również nie poruszyło, popatrzyła tylko na Zouzę i na Rafała. Nie dlatego by ich zrugać,nie dlatego żeby mnie obronić - ona po prostu była podniecona. Do granic możliwości.

 

-Pończoch nie - powiedziała widząc że wyciągam rękę w kierunku jej ud.

 

Zaczęli się pieścić. Zouza wzięła do ust wielkiego kutasa Rafała, później w jej ślady poszła Dominika. Obie skupiały się na tym jednym facecie. 

 

-On by już doszedł - rzuciła jakby od niechcenia Dominika.

 

Wszyscy wybuchnęli śmiechem. Wszyscy, oprócz mnie klęczącego przed łóżkiem i nie mogącego sobie ulżyć. 

 

-Idź po gumki - nakazała Zouza.

 

-Tylko nie te twoje - dopowiedziała Dominika.

 

-Jesteście parą i używacie gumek - zapytał ze zdumieniem rozbawiony Rafał.

 

-Inaczej dochodzi w krócej niż 3 minuty, zresztą jego i tak są na Ciebie za małe - odrzekła Dominika.

 

-Są w mojej torebce - wyjęczała Zouza pieszczona przez Dominikę.

 

Poszedłem na klęczkach po torebkę. Znalazłem w niej prezerwatywy, lecz jedna z nich była... zużyta.

 

-To też - rozwiała moje wątpliwości Zouza. 

 

Podszedłem z pudełkiem i zużytą gumką w ręku. Zouza odebrała ode mnie zestaw, po czym zaczęła mnie nim macać po twarzy.

 

-Ty to zrób - powiedziała patrząc na Dominikę. 

 

Byłem pewny że odmówi. Popatrzyłem się na nią, lecz ona spoglądała na Rafała.

 

-Twoja? - zapytała cicho.

 

Rafał uśmiechnął się ostentacyjnie. 

 

-Tego zawsze chciałeś zboczuchu - powiedziała spoglądając znów na mnie.

 

Popatrzyła się na Rafała i pocałowała go. Pierwszy raz pocałowała innego faceta w usta odkąd jest ze mną. Nie pozostał jej dłużny, Rafał zaczął całować jej plecy i szyję.

Nim się obejrzałem zrobiła to. Wylała zawartość gumki na moją twarz. Gdy myślałem że nic bardziej nie może mnie upokorzyć, zaczęła swoją stopką odzianą w rajstopę rozcierać mi to po twarzy. Zouza nie pozostała w tyle. Poczułem jej ślinę na mojej twarzy. Później Rafała. I Domy. 

 

-Wyliż - nakazała Zouza a Dominika posłusznie wyciągnęła stópkę.

 

Lizałem. Lizałem posłusznie, bez tchu czując na stópce która była tylko moja zapach spermy innego faceta a także ślinę. Czułem że długo nie zapomnę takiego upokorzenia. Nie miałem siły się sprzeciwić. A zwłaszcza użyć bezpiecznego słowa. 

 

Zouza zerknęła na Rafała. Jego męskość trochę opadła gdy oglądał spektakl. 

 

-Postaw go - rzekła do Dominiki

 

-Nie - ta odrzekła wzbudzając moje ździwienie i nadzieję. - Niech on to zrobi - kontynuowała.

 

Zamurowało mnie. Miałem wziąć do ust kutasa obcego faceta? Nawet na Zouzie zrobiło to lekkie wrażenie.

 

-No, widzę że szybko się uczysz. A Ty na co się kurwa patrzysz, do roboty - krzyknęła na mnie. 

 

Wyszedłem powoli na łóżko i zbliżyłem usta. Chwila wahania, poczułem na swojej głowie dłoń Dominiki pchającą mnie w kierunku jego przyrodzenia. Preejakulat kapał z niego na moją pościel, widać że potrzebował małej rozgrzewki. Wziąłem go do ust. Dominika w tym czasie pieściła mi jądra, Zouza całowała Rafała. Poczułem jak rośnie, jak pulsują w nim wszystkie żyły. Jak budzi się do życia po to, by przelecieć moją dziewczynę i Zouzę. Teraz już wiedziałem jak smakuje kutas. Zostałem brutalnie odciągnięty.

 

-Nawet nie wiesz kurwo jak robić loda - zagrzmiał Rafał. 

Dostałem solidnego klapsa w jądra od Domy. Dominika wzięła do ręki kutasa Rafała. Pierwszy raz. Zaczęła mu go rytmicznie obciągać, widać było że Rafałowi bardzo to pasuje. 

 

-A teraz załóż mu gumkę - rozkazała Zouza. 
 

Upokorzony otworzyłem opakowanie i wyciągnąłem gumkę. Odrazu pomyślałem że na mnie jest za duża. Dominika nakierowała kutasa Rafała a ja założyłem i naciągnąłem.

-Widzisz kibel? To wyjdź i nie wracaj, do póki Ci nie pozwolę. - nakazał Rafał. 

 

Posłusznie odwróciłem się i poszedłem w stronę drzwi zostawiając rozpalonych kochanków na łóżku.

 

-Ja zadbam by nie podglądał- dopowiedziała rozbawiona Zouza zabierawszy ze stolika kajdanki i podążając za mną. 

 

Gdy wszedłem do łazienki poczułem na plecach małą stópkę Zouzy i wylądowałem przed kiblem. 

 

-Pokaż ręce - nakazała.

 

Posłusznie wyciągnąłem ręce. Zostałem przykuty do kibla, zeszmacony, na posadzce zamknięty w pasie cnoty. 

 

-Całuj - rozkazała wyciągając jej śliczną stópkę. 

 

Całowałem. Całowałem namiętnie wiedząc że to może się nie powtórzyć. Nie obchodziło mnie co mi zrobi, jak upokorzy i wyśmieje, w tym momencie chciałem pokazać jak bardzo mi sie podoba. Całowałem tą piękną stópkę świadomy tego że to jedyne co mogę od niej dostać. Że jestem dla niej niedoświadczonym chłopaczkiem nie mogącym jej zadowolić w żaden inny sposób, a już na pewno nie przez seks. Może miałem też nadzieje że ściągnie mi pas cnoty? Nie wiem. 

 

-Mam nadzieję że Rafał zapoznał Cię z zasadami dzisiejszego wieczora. I tak nic nie da Ci twoje słowo bezpieczeństwa, twoja dziewczyna i ja będziemy w siódmym niebie. Wiesz, że to ona poprosiła mnie o pomoc? Mówiła że jesteś dobrym facetem ale słabym kochankiem - dodała puszczając mi oczko

 

Popatrzyłem się w górę. Widziałem tylko jak Zouza ściąga swoje seksowne, przesiąknięte jej soczkami stringi. Moim oczom ukazała się piękna, rozpalona i gotowa do seksu cipka. Widziałem jak stringi zbliżają się w kierunku moich ust, po tym nie mogłem wypowiedzieć już nawet słowa. Byłem zakneblowany jej mokrymi od soczków majtkami.

 

-Baw się dobrze, później po Ciebie wrócimy... chociaż nie wiem czy cie to pociesza - odezwała uśmiechając się zalotnie i gasząc światło po czym zamknęła drzwi i nastała ciemność.

 

CDN!