Skocz do zawartości
Duszek Jackiesex

Czy metody uwodzenia, NLP i manipulacji mogą skłonić kobietę do zgody na zdradę kontrolowaną ?

Rekomendowane odpowiedzi

Duszek Jackiesex

Dotychczas nie udzielałem się na forum, jedynie czytałem Wasze wpisy. Głównie na temat przekonywania żony do kochania się we trójkę (2m + 1k).

 

Mnie od dawna nachodziły ekscytujące myśli, że moją żonę posuwa inny facet. Na myśl o tym że obcy mężczyzna wkłada do jej delikatnej cipki swojego dużego penisa, a ona jęczałaby z rozkoszy, podnieca mnie do granic. Ja byłbym oczywiście biernym lub czynnym uczestnikiem tych igraszek.

 

Kiedyś wreszcie postanowiłem powiedzieć o tym żonie. Powiedziałem jej że kilka dni wcześniej miałem taki dziwny sen. Oczywiście opowiedziałem jakąś zmyśloną historyjkę w którym obcy mężczyzna kochał się na moich oczach z nią. Powiedziałem że obudziłem się strasznie podniecony i że cały ten sen spowodował że cały czas myślę o takiej sytuacji w życiu. Reakcja żony była taka jak się spodziewałem. Początkowo była wyraźnie zaskoczona tematem, jednak nie skończyło się to jakąś kłótnią. Jednak nie chciała więcej słyszeć o tym temacie, a wszelkie próby rozmowy ucinała. Cóż myślałem sobie, czas pokaże, zobaczymy co życie przyniesie.

 

Próbuję ciągle drążyć temat. Na przykład mówiłem że gdzieś czytałem lub oglądałem o takich erotycznych „przygodach” różnych małżeństw. Czasami też podczas pieszczot mówię, że znów śniło mi się że kochała się z innym, co czasami było zgodne z prawdą. Obserwując jej reakcje, zauważyłem że dużo szybciej się wtedy podniecała i wspólny seks był bardziej spontaniczny niż na co dzień. Jednak na drugi dzień widziałem jej zmieszanie, jakby zrobiła coś krępującego i wstydliwego.

Pytałem ją czy miewa erotyczne sny. Ona twierdzi że nie miewa. Wiem że nawet jakby miewała, to wstydziłaby się ich opowiedzieć. Pod tym względem jest bardzo skrępowana. Jak sama mówi, nie lubi rozmawiać na takie tematy.

Już jakieś dwa lata robię takie podchody.   :mur:Bezskutecznie. Ostatnio czytam jej lub opowiadam historyjki wzięte z różnych stron. Oczywiście temat główny to - ona dopieszczana przez dwóch panów. Podsunąłem jej również kilka erotycznych książek po przeczytaniu których stała się trochę bardziej śmiała w życiu i trochę bardziej wyuzdana w seksie. Jednak w temacie głównym nic a nic nie zdziałałem. Kocha mnie i ja jej wystarczam :smutek3: .

 

Jednak ostatnio stało się coś, co mnie zastanowiło i skłoniło do rozpoczęcia tego wątku. Otóż w internecie spotykałem się z tematem NLP (programowanie neurolingwistyczne), metod uwodzenia opartych na manipulacji itp.

 

Czy uważacie, że stosując takie metody można „zmiękczyć” kobietę, pomagając uwolnić jej umysł ze skrywanych w podświadomości pragnieniach, których istnienia sama nie zdawała sobie sprawy, a w każdym razie nie chciała ich dopuścić do świadomości.

 

Czy ktoś z uczestników forum stosował te metody i mógłby coś na ten temat napisać.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek cuckoldopole

oj musze poczytać bo może to jakaś porada,może to jakis sposób na nasze żonki

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla mnie brzmi to odrażająco.

Jak każda metoda manipulacji ludzkim umysłem nakierowana na osiągnięcie własnego, egoistycznego celu.

Z krótkiego opisu Twojej Żony wynika, iż ma ona jakieś, bliżej nieznane nam zahamowania w sferze erotycznej, polegające na trudności/nieumiejętności wyrażenia swoich pragnień.

Polecam wizytę u specjalisty z dyplomem w zakresie seksuologii, zamiast samodzielnych "badań" nad tak kruchą "rzeczą", jaką jest umysł ludzki.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

jackiesex  pytania sugerujące z podprogowym przekazem w stylu, " wolisz obciągnąć Markowi czy Adamowi" raczej nie wyłowią pragnień Twojej żony, seks grupowy i wszelkie grupowe manewry żeby nie rozwalic związku musza byc przemyslane i na pewno akceptowane przez was oboje, zaczynaj od rzeczy małych jeśli chcesz być wielkim ;) droga małych kroczków nie zawsze gwarantuje sukces ale unikniesz sytuacji w których podstawiasz kogoś pod ścianą i tworzysz dramat głośniejszy lub bardziej cichy, tak czy inaczej na pewno nie porządany jeśli chcesz się cieszyć waszą wspólną radością  z zabawy w większym gronie

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgadzam się z Mooncouple i Illą. Miałem kiedyś partnerkę z "przeżyciami" i musiałem się obchodzić jak z jajkiem, bez rzetelnej wiedzy specjalisty nie poradziłbym sobie na pewno a bycie pod ścianą dla niej właśnie po robieniu małych kroczków zamykało całą pracę. Jednak kilka sesji u lekarza odpowiedniego i było o wiele łatwiej.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

llia, wiesz, specjaliści nie ogarniają tematu cuckold. Wszyscy którzy piszą na ten temat jakieś publikacje, zamykają sie w ramach wiedzy encyklopedycznej, niewiele wiedząc tak naprawde o samym zjawisku. Właściwie wszyscy powielają te same dyrdymały, budując je na własnych zdaniach, tak jakby to były ich przemyślenia a nie przeformatowany tekst. Mam wrażenie, że sami nie wiedzą jak do tego podejść, bo ostatecznie nie chcą być zacofani, ale też nie mają odwagi rzetelnie podejść do tematu. Co do programowania.. To sie dzieje na każdym kroku. Telewizja, gazety, reklamy... nawet w głupim markecie wszystko jest tak poukładane byśmy kupowali to co oni chcą, a nie koniecznie my potrzebujemy.. Oczywiście w każdym przypadku jest nie jest to w pożądku, ale nie chciał bym z drugiej strony oceniać autora tematu. Każdy z nas pokonał jakąś droge by znaleźć sie tu i teraz, każdy też oceni czy było warto. Czasem myśle sobie że nie warto ryzykować straty czasu, bo życie okazuje sie być bardzo krótkie, a jutro niepewne.. Ja czekałem 10 lat.. Długo i cierpliwie. ale nie twierdze że to moja droga jest słuszniejsza od tej którą rozpatruje autor tematu.. nie mnie to oceniać. "Strata czasu jest jak śmierć.. nieodwracalna"...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek jaann6

NLP a raczej NLS może być pomocne, ale konsekwencje takiej przemiany mogą być opłakane. Najlepiej podam przykład: Mam znajomego który był bardzo nieśmiały; zamknięty w sobie. Jego celem było usunięcie lęku przed poznawaniem; rozmawianiem z kobietami. Założył sobie kilka "kotwic". Ale gdy miał wyjść i poznawać kobiety, włączała mu się nowa blokada, a mianowicie bał się tego że gdy wyjdzie będzie musiał z nimi rozmawiać. Teoretycznie problem błahy, ale manipulacja umysłem jest bardzo poważną ingerencją w osobowość. Dlatego proponuję przeczytać "Biblię NLP" Vaknin'a; lub publikacje Bandler'a czy A. Batki.   Jeżeli chodzi o manipulację to lepiej skorzystać z metody prowokatywnej  czyli "farrelly factors", zdecydowanie mniej inwazyjna i bardziej naturalna.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

lia, wiesz, specjaliści nie ogarniają tematu cuckold.

 

Zgadzam się, ale Autor tematu pisze o wstydzie, jaki ma Żona nawet w odniesieniu do snów erotycznych.

To nie jest problem cuckoldu, ale braku umiejętności wyrażenia się w kwestiach seksualnych, jakichkolwiek.

Nie będzie żadnego trójkąta z taką osobą.

Nie polecałam wizyty u specjalisty w celu namawiania przez niego do ZK.

 

Co z tego, że w markecie towary są ułożone w sposób taki, byśmy najwięcej włożyli do koszyka?

Czy to oznacza, że skoro tam można nami manipulować to mamy pozwolenie na pranie mózgu naszej najbliższej osoby?

Ponadto pobudki Autora są wg mnie czysto egoistyczne. 

Przeraża mnie wizja dłubania w głowie przez laika.

To tak samo jakbyś poszedł do sąsiada w sytuacji ataku wyrostka robaczkowego, w końcu sąsiad naoglądał się w tiwi seriali medycznych, w kuchni ma nóż, a może nawet i wodę utlenioną. I bardzo chce Ci pomóc. Może nawet pojawi się w tiwi jako bohater mimo woli.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla realizacji swojego pomysłu możesz wpędzić kobietę w problemy osobowości/psychiczne.

Trochę za wysoka cena.

 

Raczej wykaż się pomysłowością w jej "otwieraniu" na nowe doznania.

 

NLP w tym przypadku? wszystkiego można spróbować, ale czy na najbliższej osobie?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

z wszelkich proponowanch metod mi jako laikowi najbardziej sensowną i najbardziej naturalną wydaje się metoda małych kroczków. Jeżeli żona lubi czytać podrzucaj jej jakieś ciekawe lektury nawiązujące do tematu, tylko niezbyt nachalnie bo cię uzna za świra ;) 

Rozmowa podczas uniesień łóżkowych wydaje się też ok, bo stajemy się bardziej otwarci na pragnienia partnera. W końcu w udanym związku najbardziej zależy nam aby tej drugiej osobie zrobić dobrze :)

Ja czasami opowiadam żonie swoje sny (wymyślone lub nie) ale też nie można przeginać bo zwęszy spisek albo uzna za perwera.

Podczas spotkań ze znajomymi, imprez tanecznych, dążyć o bliższych kontaktów z innymi parami, czasem nawet zostawić żonę z jakimś przystojniakiem, a po powrocie zadać nie winne pytanie, czy się podobał ;) A może nawet poprosić jakiegoś zaufanego znajomego aby ją trochę pokomplementował ;) No i wszystko z wyczuciem...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...