Kobiece ciało.

[onwawa✩ 5 678]

Ja lubię, oczywiście oprócz miejsc strategicznie ważnych pieścić językiem kark, okolice uszu, ramiona, szyję ..... i bawić się ręką jednocześnie włosami. W ogóle całowanie, nie tylko w usta, sprawia mi przyjemność i obcałowywanie....

 

 

W dniu 6.10.2017 o 11:49, tarantUla pisze:

Nie przekonuję do tego badania, ale i nie odwodzę. Proponuję jedynie poszerzenie świadomości.   Bez względu na obraną ścieżkę diagnostyczną - nalegam, by każda z nas badała się. A przy pomocy czyich rąk... to już Wasza fantazja niech podpowie.

 

popieram ten apel.... Wasze piersi i ręce partnera - obopólna przyjemność  i przy okazji diagnostyka, czyli pożytecznie 

[Tormenta 232]

Bardzo ciężko jest pisać tak wprost o sobie, ale odpowiadając Zouza na pytanie... różnymi w zależności od męskich upodobań. Ale najczęściej (kolejność przypadkowa) długimi, kręconymi włosami, oczami o mocnej oprawie, małym nosem, ustami, szyją, gładką skórą o ciemniejszej karnacji (często mówią o niej karmelowa), wysportowaną sylwetką, sutkami, które sterczą bez względu na moje podniecenie, talią, biodrami, okrągłymi pośladkami czy bardziej ogólnie pupą, nogami, stopami, dłońmi... 

Ale zdarzają mi się komplementy bardziej wyszukane, dotyczące np. zębów, kości policzkowych, rzęs, małych uszu, obojczyków, mięśni pleców, a nawet wyglądu miejsc intymnych...

Tak czy inaczej muszę zaznaczyć, że ja nie należę do osób łasych na komplementy związane z wyglądem. Szczerze mówiąc mam do niego spory dystans i wydaje mi się też, że przy bliższym kontakcie na plan pierwszy wysuwają się zupełnie inne moje cechy. A po tym komentarzu czuję się jak narcyz. Do czego mi bardzo daleko...?