Skocz do zawartości
Cuckoldplace

czy Panowie się boją

Rekomendowane odpowiedzi

Inna spawa , że rolą faceta nawet  w takich momentach jest trzymać fason :oki:

 

Powiem Ci że nie koniecznie.

Też bym nie chciala aby facet udawał że wszystko jest ok jeśli jednak nie jest.

Od tego jest zwiazek by się wspierać NAWZAJEM a nie tylko jedna osoba drugą.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Świat się zmienia, role zaczynają się zamieniać, przez co niestety faceci są coraz słabsi. Jak są słabsi, to i coraz częściej szukają "słabszej" drugiej strony.

 

Prawdziwy facet nie boi się wyzwania, jakim jest stworzenie stałego związku z kobietą myślącą, znającą swoje potrzeby.

 

Tak więc, według mnie, puste lalki to tylko przelotna znajomość, a że wolę dłuższe relacje, to w grę wchodzą tylko mądre kobiety:) 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Inna spawa , że rolą faceta nawet  w takich momentach jest trzymać fason :oki:

Yyy... Chyba niekoniecznie..Kochamy się, lubimy, szanujemy za to jacy jesteśmy naprawdę...Maski zakładamy na skoki w bok - maska ma się spodobać obiektowi - to nasze barwy godowe/wojenne :-)Jeśli 'obiekt' staje się kimś więcej, to tylko, jeśli to, co pod maską, spodoba mu się..

Myślę, że najbardziej podnieca ich gdy jest suką dla innych kobiet! o to mi w sumie chodziło. Nie mam pewności, bo facetem nie jestem. Może mnie który wyprostuje?

Mnie to bardzo nie pociąga - sukowatością można zdobyć dominację tylko w stadzie suk - taki efekt cheerleaderki... ;-)
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

podobno -faceci nie placza,bzdura totalna ,trzymac fason-owszem , nieraz musza , by wesprzec nas kobiety , gdyz to my jestesmy z wenuszreszta te "wojny plci" odwieczne sa tylko dlatego , ze posiadamy inne spojrzenia na zycie , tak juz nas natura stworzyla , bysmy sie uzupelnialirozwalaja mnie ci zniewiesciali panowie i zbyt waleczne paniezatraca sie powoli nasz charakter , nie mowie o skrajnosciach , gdzie pan i wladca tlucze swej "niewolnicy" codziennie bez powodu , bo jest silniejszymysle o fakcie , gdzie kobieta to cieplo , a mezczyzna bezpieczenstwoa moze sie myle....moze wspolczesne postawy kobiet amazonek i mezczyzn ciapciow , to nowoczesnoscmoze jak kiedys slyszalam w filmie - kon to przezytek- przezytkiem sa wlasnie dawne stereotypy ....

 

podoba mi się takie stanowiskodojrzale i inteligentne , jest kwintesencja stosunków obojga płci bez popadania w moralizatorstwoneutralne i trzeźwez przyjemnością zostaliśmy znowu sprowadzeni na ziemie   :dobre:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

odgrzewam... bo mam w sumie nieco smutne doświadczenia dotyczące wizerunku jaki tu sobie niechcący buduję w różnych tematach...

 

ano zdarzyło mi się i nie raz i nie dwa jak Panowie mi powiedzieli, że czyta się mnie jak jakąś nadętą matronę, bez poczucia humoru, stanowczą etc... 

 

jednak jakoś się odważyli, zaczepili, pobudki bywały różne jednakże potem słyszałam, że na początku korespondencji to byli w szoku, że raczyłam odpowiedzieć (!) :facepalm: , a na spotkaniu, choć niektórzy mówili że nawet mój zdecydowany krok ich onieśmielał (a ja na sztywnych drżących nogach szłam :lach: ,  okazywałam się zwykłą normalną kobietą,, bez zadęcia .... mówili mi też, że się mnie bali... nie rozumiem tego...

;od jakiegoś czasu faktycznie zastanawiam się nad jednym; wypowiadasz się, masz własne zdanie.. i co wychodzisz na okrutną ździrę choć jesteś najzwyczajniejsza na świecie... pokazując własne zdanie konkretnie... bo z tego co widzę, co Panowie się takich kobiet "boją" ale do nich lgną :)

 

i nie wiem, czy to paradoks kobiecego komunikowania się z innymi czy też męski paradoks łowcy (wielki ten niedźwiedź ale zawalczę !)

 

może i ten post jest bez ładu i składu, bo dręczy mnie ten temat od kilkunastu dni... bo przecież doświadczenie mam coraz większe i to się powtarza  :think:  a jakoś nie mogę tego sensownie ubrać w słowa, bo jeszcze nawet nie mam dla siebie samej zalążka odpowiedzi "o co w tym chodzi? w tym lękaniu się kobiet?"

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

może i ten post jest bez ładu i składu,

z tym fragnentem się nie zgodzę.. z całą resztą owszem. Czasem powierzchowny wizerunek przeczy "zawartości".. ..i tym ciekawszy jest świat relacji międzyludzkich.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Iko, ilka ucichła ostatnio to musisz ją zastąpić ;)

A na poważnie - w moim wizerunku jesteś pewna siebie, ale nie boję się Ciebie (wyżej wspomnianej ilki też)

 

Życia się boję.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

.............................. "o co w tym chodzi? w tym lękaniu się kobiet?"

..........ale, że jak gdzie są Ci " tchórze" ;) ???

 

a tak poważnie, każdy buduje jakieś wizje siebie i dopiero spotkanie, jedno, drugie pokazuje jaka jest prawda.

Z drugiej strony w końcu w życiu jakieś strachy trzeba mieć, Ci co się niczego nie boją, źle kończą ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Iko, ilka ucichła ostatnio to musisz ją zastąpić ;)

A na poważnie - w moim wizerunku jesteś pewna siebie, ale nie boję się Ciebie (wyżej wspomnianej ilki też)

Życia się boję.

Nooo... Bo trochę sobie ostatnio żartujemy :) wiesz... Ocieplam wizerunek :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Co to właściwie znaczy, że mężczyźni się boją? Trzęsą portkami na spotkaniu z kobietą, która jest zdecydowana, wie czego chce, ma poukładane w głowie, jest inteligentna, zaradna? Uciekają niczym spłoszone zwierzę? Wydaje mi się, że tak nie jest. Zawsze są dwa wyjścia.

- Albo mężczyzna decyduje się wejść w taką relację, bo może być ciekawie, bo nie tylko chodzi o łóżko, ale też o to co jest przed i po, więc może z tego wyjść fajna więź, ciekawy związek, można razem pójść do kina, teatru, do parku pokarmić łabędzie lub kaczki, poczytać, pomilczeć bez skrępowania;

- Albo zdecydować się wycofać, bo interesuje mężczyznę prosty związek, oparty wyłącznie na seksie i tak naprawdę nie ma znaczenia co kobieta ma do powiedzenia i co tam sobie myśli. I może lepiej się nie męczyć z tym kinem, bo jeszcze się nie zrozumie przesłania na przykład.

Wydaje mi się, że to męska decyzja, pewność siebie albo jej brak, a nie strach bierze górę nad podjęciem decyzji wyborem, świadomość czego się chce i oczekuje od kobiety.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...